04-06-2016, 09:32 AM
(04-05-2016, 09:20 AM)Doman napisał(a): Tylko zanim oddasz nerkę przeczytaj posty Alfika nt. Alembiców.Możesz się srogo zawieść, tak jak ja na Epicu.
Dlatego trzeba pierwej ograć.
Pierwej. Jestem tak stary, że używam słów, których nikt już nie pamięta.
(04-05-2016, 12:57 PM)yarzenioova napisał(a):(04-05-2016, 09:20 AM)Doman napisał(a): Alembiców srogo zawieść Epicu.Zedytowalem zeby dorzucic kontekst
Prawda jest taka ze to inne konstrukcje, Essence jest jednak sporo drozszy z uwagi na pelny pakiet startowy fabryki Alembic (Epic nie ma filtra i jest set in). Tudziez brzmienie tych basow to kwestia gustu mocno, jak sie podoba to dobrze, ale nie uslyszysz 90% kawalkow w radiu granych na tych sprzetach, gdzie raczej kroluja Fendery. Nie jestesmy z tymi instrumentami tak osluchani na codzien, wiec nie jest zawsze wybor takiego instrumentu dobrym pomyslem. Koniecznie ograj i sam zatwierdz lub odrzuc, jak np.Doman.
Jako, że poza Essence'em grałem też na Spoilerze, Orionie i kilku Epicach, muszę stwierdzić, że mają one zbliżony charakter brzmienia, wynikający z użycia w zasadzie tych samych drewien (mahoń, klon, heban - różnicą jest jedynie top korpusu, który może być inny w dowolnym egzemplarzu dowolnego modelu) i takiego samego umiejscowienia takich samych przystawek. Ze względu konstrukcję różnią się nieco reakcją na artykulację no i oczywiście inaczej działa elektrownia. Poza tym to bardzo blisko spokrewnione zwierzęta. Jeśli nie spodoba Ci się "rdzeń" brzmienia Epica, można założyć, że nie spodoba Ci się 99% pozostałych Alembiców.
A może tak wrócić do tematu i coś nagrać?
