(05-21-2016, 02:17 PM)yarzenioova napisał(a): Swobodnie i spkkojnie,oraz bez strat harmonicznych,chcialbym tak umiec na czuja.Ja musialem mniej wiecej forme wymyslic.Za to jest fajny moment pokazujacy pokore do walkingu,grasz w jednej pozycji mniej wiecej calosc,raz schodzisz ponizej A i mamy pryma kwinta pryma kwinta
A to akurat z premedytacją - oktawy tam są akurat, potrzebowałem wysokiego Eb. Z kontrabasu mi zostało granie takich rzeczy maksymalnie w jednej pozycji ile się da, jakbym miał kaprys to programie wyżej nie stanowiłoby jakiegoś ogromnego problemu, choć pewnie - przy zmianach pozycji łatwiej o błąd w takim graniu.

EDIT: po napisanie poprzedniego posta się dopiero skapnalem, ze to w zasadzie blues jest i formy nie ma co ogarniać.
