Przesterowany dźwięk... (Hartke 3500 + Ampeg 410 HLF + Mayones 4)
#20
Zrobiłem tak jak kolega mazdah napisał... Ściągnąłem kolumnę z półeczki i postawiłem ją na ziemi, cofnąłem jeszcze sprzęt wszystkich muzyków do 3m odległości od perkusji. Ustawiliśmy odpowiednio głośność obydwu gitar względem basu i voila wszystko śmiga bardzo fajnie. Słychać każdy instrument. Chodzi tylko o to że mój bas jest rozkręcony na 100% VOLUME i nie mam żadnego zapasu mocy. Biorąc jeszcze pod uwagę mazdahowy "miernik odpowiedniej głośności" Wink to pomiędzy utworami można porozmawiać w miarę swobodnie.

Do zapytania kolegi Burning wstawiam zdjęcie z rzutem odgórnym i bocznym salki. Podpowiem tylko jeszcze jak zrobiona jest salka...

W salce w odległości 1m od siebie przymocowaliśmy listewki o grubości 5 cm. Pomiędzy listewkami została umieszczona wata mineralna i wszystko zostało przymocowane po całości czarnym rajteksem. Podobnie zrobiliśmy z sufitem... Jako że sufit był wysokości ok 4,5m obniżyliśmy go do 2,65m (2,35 ponieważ ze ściany wystawała masa rur... stąd ten dziwaczny skos) i zastosowaliśmy ten sam schemat co na ścianach. Na 5cm listewki przybiliśmy 2,5cm listewki Smile i raz jeszcze pociągnęliśmy po całości rajteksem (tak samo ściany jak i sufit) robiąc tz "ścianę powietrza". Jak widać na poniższym zdjęciu unikaliśmy "rogów" robiąc na każdym z nich skos.
Na podłożu (goły beton) są rozścielone tylko dywany i wykładzina.
W wolnym miejscu w salce (za wzmacniaczami) stoją sofy i fotele co by w przerwach mieć się gdzie rozgościć Wink
Temat poruszyłem na starym forum woobie doobie odnośnie wygłuszenia i ustawienia sprzętu w salce.
[Obrazek: salka.jpg]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Przesterowany dźwięk... (Hartke 3500 + Ampeg 410 HLF + Mayones 4) - przez jakuza - 04-19-2010, 09:57 AM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości