Dzięki za obszerną wypowiedź. Sound jak poprawi to fajnie, chodzi o to raczej by nie popsuł - nie stawiam na to, że się cokolwiek zmieni.
Wynosi dużo więcej - mam bas taki i taki i zmieniam struny non stop - czyszczę je czasami 3 razy w tygodniu. Mam to samo co pilich, zabijam struny w trybie turbo, i co gorsza lubię najbardziej sound NOWYCH (nowych tzn. wyjętych z pudełka 10 minut temu). U mnie dadario wytrzymują jedną próbę - niecierpięęę! Zresztą ostatnio Olszak mnie przy miksach zapytał czy jeden konkretny numer nagrywałem przed zmianą strun czy co, bo brzmią jak stare. A ten numer nagrałem na końcu, jako piąty - grania faktycznie to było może 2 godziny, struny nówki sztuki.
(11-10-2010, 01:07 AM)Alfik napisał(a): 8. Różnica czasowa dla zmiany strun tzw "szybkiej" i przez korpus wynosi jakieś 10 sec dla całego setu, jeśli więc zmieniasz mostek tylko z tego powodu a nie dla wpływu na brzmienie to może szkoda zachodu...
Wynosi dużo więcej - mam bas taki i taki i zmieniam struny non stop - czyszczę je czasami 3 razy w tygodniu. Mam to samo co pilich, zabijam struny w trybie turbo, i co gorsza lubię najbardziej sound NOWYCH (nowych tzn. wyjętych z pudełka 10 minut temu). U mnie dadario wytrzymują jedną próbę - niecierpięęę! Zresztą ostatnio Olszak mnie przy miksach zapytał czy jeden konkretny numer nagrywałem przed zmianą strun czy co, bo brzmią jak stare. A ten numer nagrałem na końcu, jako piąty - grania faktycznie to było może 2 godziny, struny nówki sztuki.