03-07-2019, 09:28 AM
dzięki pany za wór porad, tak skromnie powiem, że z przerwami gram jakieś 17 lat a bez przerw z 12 zaczynałem od luny 22 ale takich brutalnych pokraków jeszcze nie grałem. jak pisałem zostawiam na razie czwórkę ibaneza i szukam piątki. miałem swego czasu squiera afinity czwórkę i to miało bardzo szeroki gryf, dlatego boje się piątek fenderowych