06-07-2020, 09:02 PM
(06-07-2020, 06:23 PM)Kojot napisał(a): To jest właśnie cudowne, że grając np. na gitarze jest presja aby jak maszyna wygrać wszystko nuta w nutę bo inaczej odbiorca widzi fałsz. Na gitarze basowej jest dużo przestrzeni na improwizację, byle się mieścisz w takcie. Czasami jesteśmy skitrani wśród reszty motłochu robiąc za tło...ale przychodzą momenty gdzie reszta instrumentów w utworze przygasa robiąc nam miejsce na wypłynięcie.
No właśnie I beg to differ.
Gitarzysta może zagrać nierówno, nieczysto, niechlujnie i to przejdzie raczej zawsze (najbardziej ekstremalny przykład - Rolling Stones)
Basista odpowiada za rytm i harmonię. Czyli musi być równo, musi być czysto i tak naprawdę to Ty decydujesz jako akord w danej chwili gra gitarzysta, mimo że on może mieć inne zdanie na ten temat