(12-14-2010, 01:03 PM)Gajdzin napisał(a): Czy ktoś mógłby mi poradzić, co poradzić zespołowi...? Ile to może trwać (sam tracking)?
Ostatnio w 40 godzin nagraliśmy 5 numerów. Sekcja, gitary wszystkie w dublach, klawisze różne i z kabla i przez piece no i wokale. Parę godzin zajęło dobranie mikrofonów, naciągów i dostrojenie garów. Samo granie poszło z biegu - po 3 wykony na numer i do domu. Bas to samo.
Gitary dłużej, no ale na dwa różne piece, dwie gitary różne, przepinanie efektów itp. Klawisze tak samo, sporo rozstawiania itp. Wokal z biegu.
10 stycznia jadę znowu - wziąłem dwa dodatkowe dni, bo jest 1 albo 2 numery więcej i chcę mieć parę godzin dla klawiszowca i siebie dodatkowych na pokręcenie ampegiem i - jak mi ktoś coś pożyczy

Aha, tylko to same nagrania. Miksy analogowo robił Olszak, uwinęliśmy się w tydzień, no ale to raczej zawodowiec, z innymi mogłoby być gorzej.
Nie robimy raczej pilotów i nie było równania i walki z melodyne - to spora oszczędność czasu. Choć generalnie jakbyśmy byli sprawniejsi i bardziej świadomi tego jak zagrać by uzyskać dany efekt, to sądzę, że da się bez problemu sporo szybciej. Przydaje się dobra organizacja, by niepotrzebnie nie zwijać gratów tylko po to by je dzień później znowu rozstawiać.