12-27-2010, 10:41 PM
(12-27-2010, 10:18 PM)gsb napisał(a): Ktorys z was pisał mi na PW, ze impulsowe 350W to nie jest prawdziwe 350W tylko około 150...
Bzdurszit!
Chociaż uważam, że 150W spokojnie by sobie dało radę z lodówą, nie wiem czy napędziłoby ją odpowiednio do głośnego grania, ale na pewno napędziłoby ją wystarczająco żeby zabrzmiała.
Jeśli nie jesteś pewny Gianta, polecam Magówkę. W cenie Gianta 350 możesz nawet kupić używaną 600. Wielu ich nie cierpi, ale ja nie mam nic do zarzucenia.
A jeśli chcesz maleństwo to spróbuj Superflaja http://allegro.pl/ashdown-superfly-od-ma...29774.html - to wersja, z której powstał Little Giant, znacznie bardziej rozbudowana (cyfrowy preamp). Kumpel miał, brzmiało milutko.