12-29-2010, 06:01 PM
John East P-retro 
Grałem na dwóch preclach z tym układem, nowym USA olcha/palisander i starym jesion/klon z lat 70-tych. Jest opcja grania w trybie pasywnym, ponoć zresztą układ przechodzi w ten tryb automatycznie kiedy bateria jest za słaba. Bateria nie jest wymienna, ładuje się ją załączoną ładowarką przez gniazdo basu. Układ jest dwupasmowy, ale jest jakoś tak rozwiązany, że zależnie od tego jak bardzo się podbija/obcina, działa na trochę inne częstotliwości. Trzeba do tego trochę przyzwyczaić ucho, ale w sumie nie da się dzięki temu przegiąć, każde z tych brzmień jest w jakiś sposób użyteczne i naturalne. Przełączając między trybem pasywnym (nota bene jedna z gałek działa wtedy jako tradycyjny pot tone) a aktywnym z wyzerowanymi gałami, nie słychać różnicy w barwie ani głośności. Nie trzeba wiercić więcej dziur w Preclu, są dwa podwójne poty.
Wady:
-cena.

Grałem na dwóch preclach z tym układem, nowym USA olcha/palisander i starym jesion/klon z lat 70-tych. Jest opcja grania w trybie pasywnym, ponoć zresztą układ przechodzi w ten tryb automatycznie kiedy bateria jest za słaba. Bateria nie jest wymienna, ładuje się ją załączoną ładowarką przez gniazdo basu. Układ jest dwupasmowy, ale jest jakoś tak rozwiązany, że zależnie od tego jak bardzo się podbija/obcina, działa na trochę inne częstotliwości. Trzeba do tego trochę przyzwyczaić ucho, ale w sumie nie da się dzięki temu przegiąć, każde z tych brzmień jest w jakiś sposób użyteczne i naturalne. Przełączając między trybem pasywnym (nota bene jedna z gałek działa wtedy jako tradycyjny pot tone) a aktywnym z wyzerowanymi gałami, nie słychać różnicy w barwie ani głośności. Nie trzeba wiercić więcej dziur w Preclu, są dwa podwójne poty.
Wady:
-cena.