12-31-2010, 02:20 AM
Ja natomiast zauważyłem, że przy niskim setupie (oczywiście nie mówimy tu o ekstremach) bas brzmi bardziej "żywo". Szczególnie np. Alembic nie lubi wysokiego setupu. Gdy ma struny nisko, ożywa. Gdy są wysoko - robi się głuchy i kołkowaty. Może z Fenderami jest inaczej - ale np. Jazz Alfika ma niziutki setup i gada przegenialnie. Ale domyślam się, że do jakiegoś ultravintydżu np. Precel ze stosunkowo wysoką akcją strun będzie gadał lepiej niż z niską.