01-30-2011, 03:16 AM
Tutaj, nagrane w warunkach 'bojowych' (choć pewnie ten autobus był tak naprawdę studiem) parę Warwicków granych różnymi znanymi palcami. Każdy wie, jak brzmi Larry Graham na Jazzie, można usłyszeć jak brzmi na Streamerze Stage II. Nie mówię że lepiej, nie mówię że gorzej - każdy różnicę oceni sam.