Liczba postów: 603
Liczba wątków: 17
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
jak dlamnie
Pat Metheny - The Road To You (Live) - przyklad jak mozna nagrac sweitna plyte koncertową gdzie na scenie są dzies^ątki instrumentow, mikrofonow itp. Wszystko slychac, niesamowita dynamika i barwa. Polecam
Alkaline Trio - Good Mourning - mocna plyta alternatywnej kapeli z USA w klimatach alt/punkrock. Świetnie brzmiące wszystko, w szczególności wokal (nigdy nie slyszalem lepiej zreazliwoanego wokalu. Wystarczy posluchac "This Could Be Love" albo "Blue in the face". Zdobylem ta plyte na vinylu i się jaram jeszcze bardziej
The Raconteurs - Broken Boy Soldiers - aczkolwiek Consoners of The loneyly rowniez - ciężki wybór!!!!! Najlepiej zrealizowana płyta rockowa wszechczasów jak dla mnie. Miękko, dynamicznie, naturalnie, czadowo - tam jest wszystko. Oczywiscie na żywca, przez taśmę i przez to szacun jeszcze x10.
Kings of Leon - Only by the night. Fajnie brzmiąca "wintydżowo" płytka, ze schowaną górą, też wbita na żywca /oprócz wokalu/ Fajne mięcho z garów i basu.
Oczywisie duzo tego jest jeszcze chociazby polowa dyskografii Beatlesów, cośtam Pink Floydów i wieeeeeeeele innych, ale to temat na osobne pisanie
PS: Co do Luxtorpedy to Litza ma dokladnie tego samego Ampega V4, na ktorym nagrywalem basy na plyte neonów
-
Moje produkcyjno-inżynierskie typy z tego roku:
The Pains of Being Pure at Heart - Belong (fantastycznie podany wokal, świetna produkcja)
Metronomy - The English Riviera (bity, wokal, bas i mix)
Death Cab for Cutie - Codes and Keys (absolutnie wszystko, podoba mi się stosunkowo wysoko odcięty i wąsko podany wokal)
Liczba postów: 603
Liczba wątków: 17
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
a z tego roku to Miles Kane mi się podoba
-
Liczba postów: 12298
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
4
Mi strasznie podoba się ostatnio brzmienie z My own prison Creeda. Bardzo fajnie tam gitary siedzą i bas robi to, co powinien. Ogółem - bardzo przyjemnie brzmiąca płyta.
Takie tam granie.
Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
To, że dają radę to wiadomo od zawsze, natomiast na tej płycie panowie osiągnęli kompletny rozpierdol.
Jedna z lepiej wyprodukowanych płyt jakie znam, jeśli chodzi o zgodność kompozycji, tekstów aranżacji i soundu - wszystko się zgadza, nie ma ani nutki za dużo czy za mało. Bardzo dużo się dzieje w tle i dlatego tu to daję - łatwe miksy to to raczej nie były i widać masę włożonej roboty.
Liczba postów: 2579
Liczba wątków: 14
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
0
02-04-2012, 08:47 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-04-2012, 08:50 PM przez szymam.)
Liczba postów: 605
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
0
cala plyta
Liczba postów: 12298
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
4
Ange - nie. Zdecydowanie nie. Przekompresowany, niebujający bas, wszystko na niej brzmi zbyt poprawnie. wokalnie jest super, ale poza tym instrumenty brzmią mi zbyt grzecznie. Jak na popową produkcję - naprawdę si. Jak na produkcję aspirującą do bycia naprawdę fajną, żywą i oddychającą - jak dla mnie - nie.
Takie tam granie.
Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Liczba postów: 605
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
0
sluchales tego z cd na porzadnym sprzecie? plyta niedostosowana do sluchawek i odtwarzaczy mp3, ale na nieskompresowanym nosniku i przy porzadnym naglosnieniu (bez audiofilskiego voodoo, po prostu ludzkie warunki) - magia!
Liczba postów: 12298
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
4
Wczoraj posłuchałem MP3 na przyzwoitych słuchawkach i w sumie szału nie ma. Kawałki są nierówne brzmieniowo. Słucha się fajnie, ale czegoś tu brakuje...
Takie tam granie.
Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Liczba postów: 6387
Liczba wątków: 67
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
7
Dla mnie płyta zeszłej dekady, jeśli chodzi o brzmienie i realizację. Strasznie lubię smaczki typu perkusja w lewym kanale.
http://w487.wrzuta.pl/audio/9iqvcOnPP96/...r_the_dead
Pięknie pięknie pięknie zrealizowane nagrania z dużą ilością przestrzeni.
http://w975.wrzuta.pl/audio/51TJiw1OWDU/...pace_maker
Liczba postów: 19435
Liczba wątków: 50
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
21
(02-07-2012, 12:29 PM)Ange napisał(a): sluchales tego z cd na porzadnym sprzecie? plyta niedostosowana do sluchawek i odtwarzaczy mp3, ale na nieskompresowanym nosniku i przy porzadnym naglosnieniu (bez audiofilskiego voodoo, po prostu ludzkie warunki) - magia!
Magia to może nie, myślę, że obaj z Bartkiem macie rację - płyta jest grzeczna i mega poprawnie zrealizowana, przez co słucha się jej przyjemnie.
Masterpiece. Słuchanie tego z youtube to zbrodnia, ale i tak gniecie jaja.
Liczba postów: 19435
Liczba wątków: 50
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
21
Tak se słucham i stwierdzam, że jedna z lepiej zmiksowanych płyt rockowych jaką miałem okazję słuchać.
Idealna proporcja pierdolnięcia do powietrza, kupa detali do wysłyszenia, potrafi zaskoczyć przy setnym przesłuchaniu np. brzęczącą sprężyną na werblu, czy innym smaczkiem.
Liczba postów: 10344
Liczba wątków: 39
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
4
(04-02-2012, 08:13 PM)zakwas napisał(a): Tak se słucham i stwierdzam, że jedna z lepiej zmiksowanych płyt rockowych jaką miałem okazję słuchać.
Idealna proporcja pierdolnięcia do powietrza, kupa detali do wysłyszenia, potrafi zaskoczyć przy setnym przesłuchaniu np. brzęczącą sprężyną na werblu, czy innym smaczkiem.
+100000000000000000!
Idealnie to opisałeś Zakwas- prócz tego że materiał zajebisty, to i instrumentarium idealnie rozmieszczone w panoramie, niebanalne brzmienia i masa energii. Zawsze dostaję spustu gdy słucham "Freedom", to co dzieje się po połowie kawałka w kwestii gitary- czysta magia! I słuchanie tego w mp3 320kbps wcale nie psuje zabawy
Album z mocą solidnego kopa w ryj.
|