01-19-2012, 08:53 AM
Fender B-HOOD
|
01-19-2012, 10:27 AM
Ble, co takie cos robi w tak zacnym temacie?
Nie będziesz tam jakimś poetą
Tylko najgorszym na świecie... Polubcie Spare Bricks na fb www.sparebricks.pl
01-19-2012, 06:25 PM
(01-19-2012, 08:39 AM)ralf-p napisał(a): bardzo wszechstronny wzmak tylko imo tak jakoś gitarowo mi te przestery brzmią Bo to sprzęt dla gitarzystów basowych, basiści i tak wybiorą Ampega
Rickenbacker B-HOOD
Rickenbacker 4003 2011, Vox Standard Bass 1982 -> Ampeg V4B AV -> Soundman BS-215
01-19-2012, 09:30 PM
Swoją drogą Matt Freeman to dla mnie ikona brzmienia basu punkowego. Bardzo podoba mi się brzmienie tego heada ale i tak wybrałbym Ampega.
01-19-2012, 09:49 PM
dołączam do b-hood'a
Fender p-bass special "cowpoke" '95 MIM. chociaż w sumie z wersji fabrycznej zostały dechy i aktywny eq... zdjęcia mogę dorzucić w krótce pozdr
01-19-2012, 11:39 PM
(01-19-2012, 09:30 PM)3cina napisał(a): Swoją drogą Matt Freeman to dla mnie ikona brzmienia basu punkowego. Bardzo podoba mi się brzmienie tego heada ale i tak wybrałbym Ampega. i mam nadzieje, ze nie przejdzie na fendery, bo ampegowe brzmienie ma nie do pobicia. zobacz co sie stalo z mikiem dirntem - nagle ma szklanena basie a kiedys wypierdzielał piekne ogrągłe brzmienie.
-
01-20-2012, 10:41 AM
sound bassmana zawsze mi się podobał...
taki overdrive na dopał do cruncha z CL
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
01-20-2012, 12:29 PM
(01-20-2012, 10:44 AM)unclefucker napisał(a): he..przypomnieliście mi licealne czasy.... Od 1:14 strasznie paraliżuje słuch...
Rickenbacker B-HOOD
Rickenbacker 4003 2011, Vox Standard Bass 1982 -> Ampeg V4B AV -> Soundman BS-215
01-20-2012, 01:41 PM
(01-19-2012, 11:39 PM)gsb napisał(a):(01-19-2012, 09:30 PM)3cina napisał(a): Swoją drogą Matt Freeman to dla mnie ikona brzmienia basu punkowego. Bardzo podoba mi się brzmienie tego heada ale i tak wybrałbym Ampega. Mike Dirnta nigdy nie lubiłem dla mnie mógłby nawet grać na Vermonie Za Green Dayem też nie przepadam. Podoba mi się chyba jedynie "Dookie" z 94.
01-21-2012, 09:32 PM
Nie no, Dirnt linie basu mial kapitalne (oprocz 2 ostatnich plyt bo tam nic ciekawego nie ma)
Najfajniejsze jak gral na gibsonie i ampegach to mialo taki piekny orkągły sound. Mało basistów punkowych ma fajne linie, oprocz kolesia z rancida i dirnta to ze świecą szukać. No moze jeszcze typ z distillersów dawał radę.
-
(01-21-2012, 09:32 PM)gsb napisał(a): Mało basistów punkowych ma fajne linie, oprocz kolesia z rancida i dirnta to ze świecą szukać. Bo większość trafiła na bas jak nasz Muniek Jego cudowny "instrument" wisi w Hard Rock Cafe w Krakowie, widział ktoś? Mówi sam za siebie
Rickenbacker B-HOOD
Rickenbacker 4003 2011, Vox Standard Bass 1982 -> Ampeg V4B AV -> Soundman BS-215
01-22-2012, 01:01 AM
01-22-2012, 08:15 AM
nie gadajcie o rzeczach o których macie blade pojęcie
01-22-2012, 04:44 PM
(01-19-2012, 11:39 PM)gsb napisał(a):(01-19-2012, 09:30 PM)3cina napisał(a): Swoją drogą Matt Freeman to dla mnie ikona brzmienia basu punkowego. Bardzo podoba mi się brzmienie tego heada ale i tak wybrałbym Ampega. ale on już od dawna gra na fenderach, a jak wcześniej używał svt 810e to stawiał na niej GK 800rb. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości