Efekty, Pedalboardy - zdjęcia, testy, opinie

[Sugarocker]

Aguilar ustawiony na czysciocha to moje koncertowe DI idace do konsoli.
Czyli Aguilar po efektach, jesli chce delay, echo na froncie czasami.

Dobrze rozumiem?

[Burning]

No tak.

[Sugarocker]

Dziekowac!

[jetofuj]

i jak?

To zależy czego oczekujesz. Ja generalnie jestem fanem Ratów. Kompletuję nawet ostatnio wintydżowe części, żeby zbudować replikę modelu z 78 roku. Ten mój jest z 94 - ma jeszcze starą wersję płytki i chip National Semiconductors. Podcina oczywiście bas, ale w kapeli daje radę bez problemu. Porównywałem go z Ratem 2 - ma dużo więcej dolnego środka i nie ma aż tak chamskiej góry/górnego środka jak dwójka. Nie jest to misiowy basowy drive, nie ma też napompowanego sustainu - mi się osobiście kojarzy z rozkręconym Marshallem.

[solartron]

Mam do Was takie pytanie - przeglądam forum i kilka razy pojawił się wątek programowania analogowych efektów - czy jest sens stworzenia systemu umożliwiającego odwracalną modyfikację efektów i w konsekwencji ich programowanie? Pozwolę sobie nieco rozjaśnić - każdy efekt ma swoje potencjometry i przełączniki, które ustawiają jego parametry. Jest możliwe, aby analogowe potencjometry zastąpić cyfrowymi, które można wykorzystać do programowania ulubionych ustawień. przełączniki można zastąpić przekaźnikami i również dołączyć do presetów. Oczywiście nie będę nikomu wciskał kitu, że taka podmianka to 1 do 1. Potencjometry cyfrowe mają swój charakter, ale sądzę, że w warunkach scenicznych te niuanse nie będą kluczowe. 
Dodatkowo można zrobić dodatkowe sterowanie, zapis itp. z poziomu np. urządzeń mobilnych z wykorzystaniem wi-fi czy bluetooth. Możliwości jest cała masa, tylko pytanie, czy to byłoby użyteczne? Pytam, bo efekty to nie moja bajka i szczerze mówiąc, nie korzystam z tego typu ustrojstwa.

[bratekr]

Bodaj Sansamp Programable działa na takiej zasadzie. Ale mogę się mylić.
Chociaż - nie ukrywam, że bym w takie rozwiązanie szedł (czasem potrzebuję kilka ustawień - nie wiem - SFT w jednym kawałku i niby posiłkuję się ustawionym na czysto OCB jako boostem, ale to nie do samo).

[solartron]

Bodaj Sansamp Programable działa na takiej zasadzie. Ale mogę się mylić.
Chociaż - nie ukrywam, że bym w takie rozwiązanie szedł (czasem potrzebuję kilka ustawień - nie wiem - SFT w jednym kawałku i niby posiłkuję się ustawionym na czysto OCB jako boostem, ale to nie do samo).

Ja oczywiście Ameryki nie odkrywam  - tak się zastanawiam czy byłoby zapotrzebowanie na modyfikacje efektów. Piszę o modyfikacjach, bo zwykle wiązałoby się to z umieszczeniem elektroniki w nowej większej obudowie z wyświetlaczem. Poza wymontowaniem analogowych potencjometrów lub przełączników (co zawsze można przywrócić do stanu pierwotnego) nie zakładam innych modyfikacji. O innej obudowie piszę również po to, aby nie modyfikować oryginalnej. W ten sposób można nawet zrobić jednego dużego, analogowego stompboxa, zawierającego kilka sterowanych cyfrowo efektów itp. To jakby połączenie looperów z programowalnymi efektami. Możliwości sporo... Oczywiście nie wszystko da się łatwo przerobić bo niektóre kostki mają dosyć egzotyczne potencjometry.

[bratekr]

Tu trzeba poczekać na Pinio albo Alfa - oni będą wiedzieć (sam jestem ciekaw).

[Sugarocker]

Zakupilem Dimavery, mozna goscia wkrecic w deske, to mocno do mnie przemowilo.

Metalowa obudowa, wykonanie bardzo ok. Zdziwilem sie, ze za taka cene mozna dostac cos takiego. Zasilanie w malym pedalboardzie zalatwione.

[pinio]

Tu trzeba poczekać na Pinio albo Alfa - oni będą wiedzieć (sam jestem ciekaw).

E, aż takim znawcą to nie jestem Tu chyba raczej trzeba wypowiedzi aktywnych użytkowników takich efektów. Jaka byłaby potrzebna koncepcja, czy wszystkie manipulatory muszą być programowalne, czy miks, itd.

Elektrycznie samo zastąpienie potencjometrów analogowych nie powinno być problemem. Od dawna mamy klikane guzikami telewizory, wieże, radia w aucie. Na pewno wnosi to dodatkowe ograniczenia w postaci "skoku" regulacji. Mi osobiście nie podoba się regulacja stopniowa. Jak zdarzało mi się mieć jakieś multiefekty, to zawsze trafił się przypadek, że właściwe ustawienie było pomiędzy kliknięciami. Osobiście widziałbym zamiast 10 skoków, przynajmniej 20, i nie przyciski góra/dół tylko impulsator. Choć wiadomo, że koncertowo często idzie się na kompromisy, szczególnie jak ważniejsze jest to, żeby dobrze zagrać i w miarę w punkt coś uzyskać, niż magiczne 1% inna barwa.

Co do samej charakterystyki potencjometrów, to najczęściej są to klasyczne liniowe oraz logarytmiczne, czasem trafiają się rev log. Pomiędzy samymi producentami potków też są spore rozrzuty w charakterystyce. Regulując "ucyfrowiony" efekt trzeba by kierować się bardziej uchem niż przyzwyczajeniami.

[paluch1986]

Są te rackowe preampy analogowe z presetami potencjomentrów do wczytania/zapisu przez sterownik midi, np. SANSAMP PSA-1 czy Marshall JMP-1, przydatne rozwiązanie

[solartron]

Tu trzeba poczekać na Pinio albo Alfa - oni będą wiedzieć (sam jestem ciekaw).

E, aż takim znawcą to nie jestem Tu chyba raczej trzeba wypowiedzi aktywnych użytkowników takich efektów. Jaka byłaby potrzebna koncepcja, czy wszystkie manipulatory muszą być programowalne, czy miks, itd.

Elektrycznie samo zastąpienie potencjometrów analogowych nie powinno być problemem. Od dawna mamy klikane guzikami telewizory, wieże, radia w aucie. Na pewno wnosi to dodatkowe ograniczenia w postaci "skoku" regulacji. Mi osobiście nie podoba się regulacja stopniowa. Jak zdarzało mi się mieć jakieś multiefekty, to zawsze trafił się przypadek, że właściwe ustawienie było pomiędzy kliknięciami. Osobiście widziałbym zamiast 10 skoków, przynajmniej 20, i nie przyciski góra/dół tylko impulsator. Choć wiadomo, że koncertowo często idzie się na kompromisy, szczególnie jak ważniejsze jest to, żeby dobrze zagrać i w miarę w punkt coś uzyskać, niż magiczne 1% inna barwa.

Co do samej charakterystyki potencjometrów, to najczęściej są to klasyczne liniowe oraz logarytmiczne, czasem trafiają się rev log. Pomiędzy samymi producentami potków też są spore rozrzuty w charakterystyce. Regulując "ucyfrowiony" efekt trzeba by kierować się bardziej uchem niż przyzwyczajeniami.

Dokładnie jak pisze pinio - tu warto posłuchać opinii użytkowników, czy jest zapotrzebowanie na takie modyfikacje i co było by najkorzystniejsze, choć opinii Alfika oczywiście jestem jak zwykle ciekaw.
Co do skoku regulacji, to na rynku dostępne są zwykle 8 bitowe potencjometry (w tym wysokonapięciowe, bo tylko te wchodzą w rachubę). To oznacza 256 stopni regulacji   Impulsator, przyciski, sterowanie z komórki czy tableta to nie problem.
Oczywiście dla "efektowych audiofilów" można zastosować analogowe potencjometry z napędem. Można zrobić też ustrojstwo z przełącznikami, które umożliwią zarówno tryb programowalny jak i przełączenie na oryginalne potencjometry - np do studia.
No i tak jak pisze paluch1986 - takie rozwiązania są stosowane na rynku, więc jak już mówiłem Ameryki nie odkrywam. Ja pomyślałem o rozwiązaniach "szytych na miarę", tylko jak z praktyki wiemy na krawców często bywa małe zapotrzebowanie - większość woli masówkę

[bartoshek]

MIDI musi być jeżeli ma być to spięte na estradzie z innym sprzętem. Bez tego klops.

Druga sprawa - czy mod nie będzie droższy niż dołożenie drugiego takiego samego efektu na kolejną pętlę?

[paluch1986]

Przesteru od Behringera czy harley benton raczej nikt by nie modyfikował w ten sposób Co innego jakiś dobry fuzz, albo Darkglass któryś

[solartron]

MIDI musi być jeżeli ma być to spięte na estradzie z innym sprzętem. Bez tego klops.

Druga sprawa - czy mod nie będzie droższy niż dołożenie drugiego takiego samego efektu na kolejną pętlę?

A teraz swoje stomboxy spinacie przez midi z innym sprzętem? Pytam z ciekawości, bo ja midi do niczego innego jak do synteztorów nie używałem i zastosowania do basu nie czuję. Sterownik midi oczywiście też mogę zrobić bo to dosyć prosta sprawa, tylko czy to takie niezbędne wyposażenie?
Fakt, że modyfikacja to raczej ekskluzywna usługa - polegająca na indywidualnym projekcie elektroniki i oprogramowaniu .do niego, więc o względy ekonomiczne tu nie chodzi
Inna sprawa, że gdy ktoś wykorzystuje np. 4 ulubione ustawienia, więc dokupienie drugiej kostki w takim wypadku nie wystarczy