Absolutnie wszystko o STRUNACH

[3cina]

Mam 125 do C i właśnie zauważyłem że zaczęły "makaronić" ;-( W poprzednich kapelach gdzie używałem tego basu było OK. Przestrojona do B fajnie brzmiała mimo leciutkiego makaronu (ska z sekcją) no i manualnie było super ;-) a w C# w ny hc fajnie się obijała o progi jak podobało się reszcie kapeli.
Teraz jednak nadszedł czas zmiany strun i się właśnie zastanawiam nad rozmiarem. Posiedzę jeszcze nad setupem ale chyba jestem skłonny spróbować innej grubości. No i mówie o roundach.

Teraz czekam na flaty thomastika 43-100 ale to do mojego Ibaneza pj <3

[sledz]

Nie wiem jak trzeba grać, żeby .125 w C były za luźne

[3cina]

No widzisz sledziu, może mamy inną definicję "luzu" na strunach.

[Bolem]

u mnie .100 w D i jest spoko. Ideal by bylo 105

[paka]

pod jakim wzgledem fendery = chromesy? sztywnosci?

[sledz]

No widzisz sledziu, może mamy inną definicję "luzu" na strunach.

Teraz wolę luźne struny, ale przez parę lat grałem w C na kompletach różnych marek w rozmiarze .125, bo wtedy lubiłem jak struny są doskonale sztywne, a atak na strunę miałem bardzo mocny. Stare te sznurki musisz mieć albo nie wiem co, dziwaczny setup

---

pod jakim wzgledem fendery = chromesy? sztywnosci?

Tak tu pisało parę osób, że nowe Fendery to po prostu Chromesy w innym opakowaniu. Ja nie porównywałem nowych Fenderów z Chromesami, więc przyjmuje takie założenie i zaznaczam o tym.

[allman]

Słuchajcie takie pytanie mam...
Preaktycznie od zawsze gram na D'Addario niklowych w rozmiaracj 45-105 lub ostatnie dwa lata 45-100 z małymi przerwami na jakieś krótkie poszukiwania innych strun. Teraz kupiłem do mojego jazza DR LO-RIDER niklowe w rozmiarze 45-105 i.......kurcze albo się odzwycziłem od 45-105 albo DR z zasady są sztywniejsze od D'Addario....
Moje pytanie jest takie: czy faktycznie DR-y są sztywniejsze od D'Addario ?? Zdecydowałem się wrócić do rozmiary 45-105 bo D'Addario 45-100 były nieco za miękkie...no i w końcu chciałem sprawdzić sławne DR-y...Może lepszym rozwiązaniem byłyby DR-y 45-100...???Jeśli rzecz jasna potwierdzi się moje odczucie odnośnie sztywności....

[Burning]

flaty 110-55 Ernie Ball w C
ale duzo zalezy od setupu

[OMSON]

u mnie .100 w D i jest spoko. Ideal by bylo 105

Bez reliefu i nisko struny?

[Bolem]

u mnie .100 w D i jest spoko. Ideal by bylo 105

Bez reliefu i nisko struny?

powiedzmy, że tak

[paka]

pod jakim wzgledem fendery = chromesy? sztywnosci?

Tak tu pisało parę osób, że nowe Fendery to po prostu Chromesy w innym opakowaniu. Ja nie porównywałem nowych Fenderów z Chromesami, więc przyjmuje takie założenie i zaznaczam o tym.

Takie przekonanie jest bledne - to sa rozne struny i inaczej brzmia. Mialem obie marki i sprawdzalem wlasnorecznie nie mialem natomiast nigdy "starych" fenderow.

[sledz]

pod jakim wzgledem fendery = chromesy? sztywnosci?

Tak tu pisało parę osób, że nowe Fendery to po prostu Chromesy w innym opakowaniu. Ja nie porównywałem nowych Fenderów z Chromesami, więc przyjmuje takie założenie i zaznaczam o tym.

Takie przekonanie jest bledne - to sa rozne struny i inaczej brzmia. Mialem obie marki i sprawdzalem wlasnorecznie nie mialem natomiast nigdy "starych" fenderow.

No skoro sam je porównałeś, to przechodzę do Twojego obozu
W takim razie porównywałem po prostu stare Fendery 100 do Chromesów 105. Podobna sztywność pomimo różnicy rozmiaru, Chromesy są zdecydowanie mniej czytelne i mają plaskającą górę w porównaniu do zwartych choć ciemnych F.

[OMSON]

u mnie .100 w D i jest spoko. Ideal by bylo 105

Bez reliefu i nisko struny?

powiedzmy, że tak

Wniosek jest jeden: pizda z Ciebie

[Burning]

OMSON: są tacy, co lubią grać lekko.. czasem ich nawet rozumiem

[OMSON]

OMSON: są tacy, co lubią grać lekko.. czasem ich nawet rozumiem

Burn - a Ty zdajesz sobie sprawę, JAK LEKKO(!?) trzeba grać w stroju D na strunach 45-105? A ten nawija, że gra na 100 na płasko, z nisko ustawionymi strunami... Toż to głaskanie po dzyndzlu...