01-02-2016, 02:34 PM
Obsłuchałem próbki w necie i najbardziej basowy mic jak dla mnie to Audix D6, ma on cofnięty środek, co przy shure i akg jest dla mnie zaletą, nie lubię środka w basie. Może do gitary jednak Audix i5. Jednak dwa mici.
Mikrofoni ! Ci dynamiczni i nie (w studio i poza nim)
|
01-02-2016, 02:34 PM
Obsłuchałem próbki w necie i najbardziej basowy mic jak dla mnie to Audix D6, ma on cofnięty środek, co przy shure i akg jest dla mnie zaletą, nie lubię środka w basie. Może do gitary jednak Audix i5. Jednak dwa mici.
Ja nagrywam bas na próbach Audixem i5.
Mieszam linię z mikrofonem i jest generalnie spoko. Sam z siebie dla mnie ma za mało basu w basie, ale po zmieszaniu brzmi wyraźnie fajniej niż sama linia - ma bardzo wyraźny środek ten wyższy taki, przebija się super przez to. W studio do nagrywania bym go nie używał.
01-22-2016, 02:36 PM
Audix i5 live - ja lubię.
![]() Harley Benton kostką: https://soundcloud.com/zakwasny/harley-b...sbaudix-i5 Sandberg paluchamy (bardziej dynamiczna próbka - od napierdalania po spokojne granie): https://soundcloud.com/zakwasny/sandberg...ttaudix-i5 Równo na tyle na ile koncert pozwalał. ![]()
01-22-2016, 07:19 PM
https://soundcloud.com/jelcz/probka-audix-i5
tutaj też jakaś próbka audixa i5, nagrywał mi po reampboxie dwa tory, czysty i przesterowany
fender -> fender -> fender
09-24-2019, 09:12 AM
Najtańszy, niech..owy mikrofon do domowego nagrywania wokalu to...?
Jeśli ma to znaczenie to wokal damski, raczej z tych mniej głębokich. Głównie melorecytacja i rapowanie.
10-09-2019, 07:29 AM
SM58?
Żem se do wokalu kupił KMS105. Śpiewać nie umiem, ale lubię, więc niech chociaż mirkofon będzie dobry
![]() Ciekawe, czy nasz realizator będzie z tego powodu bardzo szczęśliwy, bo ten mikrofon lubi zbierać oprócz wokalu wszystko, co gra na scenie ![]() ![]() Edyta po koncercie z użyciem tegoż - jest dobrze, Słodki jeżu w malinach, jak to dobrze brzmi. Ma jedną wadę - słychać wszystkie niedociągnięcia ![]() Ale brzmieniowo jest tak, ze realizator podniósł fader i już było ok, niedość, że na FOH było wyraźnie i dynamicznie, to w odsłuchu wreszcie nie musiałem się domyślać, czy moje s brzmi jak s czy raczej sz lub ś - if you know what I mean. Z przesłuchami ze sceny nie było najgorzej, ale mój zespół jest dość cicho na scenie, a ja jestem najdalej od perkusji jak się da ![]() |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|