Koncerty - di box, mikrofon, slave ?
#31
IMHO ślad z mikrofonu lepszy.
Odpowiedz
#32
Brzmieniowo wiadomo, ze lepszy. Pytanie było bardziej o jakieś techniczne przeciwskazania, bo ślad z mica poniżej 100hz notuje mocny spadek dB w przeciwieństwie do DI, ale czy to jakoś przeszkadza?
Odpowiedz
#33
Nie ma czegoś takiego jak przeciwwskazania do użycia SM 57 na scenie mrgreen
"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"
Odpowiedz
#34
(10-28-2015, 10:34 PM)abc123 napisał(a): Brzmieniowo wiadomo, ze lepszy. Pytanie było bardziej o jakieś techniczne przeciwskazania, bo ślad z mica poniżej 100hz notuje mocny spadek dB w przeciwieństwie do DI, ale czy to jakoś przeszkadza?

nie przeszkadza - na scenie raczej wręcz pomoże uzyskać klarowniejszy lepiej słyszalny bass.


1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
#35
To git, od teraz bede prosił panów, którzy ochoczo podbiegaja z kablem xlr o sm57 do głośnika
Odpowiedz
#36
(10-28-2015, 11:11 PM)abc123 napisał(a): To git, od teraz bede prosił panów, którzy ochoczo podbiegaja z kablem xlr o sm57 do głośnika

najlepiej kup własny i tłumacz, ze masz zjebane wyjście DI Tongue. Nagłośnieniowcy wolą DI od majków.
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
#37
Pasmo przenoszenia wzmacniacza z kolumną rzadko sięga niżej niż 100 czy 80Hz, a linia ma wszystko. Stąd jest sensownym uzupełnieniem albo podstawowym sygnałem, ale podstawowym może być wtedy, gdy basista słyszy mniej więcej to samo, co idzie na przody. W przypadku ampega to raczej niemożliwe, lepszy mikrofon. Niestety, nagłaśniacze (i niestety nierzadko muzycy też) lubią, jak stopa im klepie w klatę, a bas masuje wątrobę dźwiękiem o nieokreślonej wysokości, podczas gdy bas z pieca mikrofonem ma naturalne brzmienie i pozwala uzyskać fajne brzmienie na przodach i dużą głośność i klarowność. Sprawdziłem to ostatnio, nagłaśniając trochę w wakacje - oczekiwania muzyków są dziwne, a przecież zwykle przed koncertem z przodów puszcza się jakąś muzyczkę, często w podobnym stylu, i wprawdzie jest ciszej, ale można sobie posłuchać...
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Odpowiedz
#38
Panowie "nagłaśniacze" wolą DI, bo nie ma przesłuchów.
Realizatorom nie robi różnicy Emotka_2755
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
#39
Ja w małym klubie wolę DI, koniecznie pre, a nie post, bo muszę dobarwić, żeby grało w chujowej sali, gdzie i tak 80% brzmienia i mocy leci z paki. Ale kontrola nad selektywnością szaleńców z ultra-lo musi być. Wink
Odpowiedz
#40
(10-29-2015, 03:27 PM)zakwas napisał(a): Ja w małym klubie wolę DI, koniecznie pre, a nie post, bo muszę dobarwić, żeby grało w chujowej sali, gdzie i tak 80% brzmienia i mocy leci z paki. Ale kontrola nad selektywnością szaleńców z ultra-lo musi być. Wink
DI spoko do czystego basu, ale w przyadku przybrudzonego sednem jest to, że na jego finalny pożądany kształt ma duży wpływ paczka a DI brzmi jak plastikowa posucha

Odpowiedz
#41
80%
Do you speak it?
W tych naprawdę nielicznych sytuacjach kiedy bas pierdzi zamiast buczeć to stawiam mikrofon, ale zdarza się to gdzieś tak raz na 40 koncertów. Jeżeli myślisz, że co drugi basista gra z przesterem, to gdzieś się przeliczyłeś i oderwałeś od rzeczywistości.

Poza tym, trzeba pamiętać, że zawsze trzeba dobierać środki do potrzeb zespołu. Jak mi gość przy opinaniu mówi, że gra z siarą, to idę po statyw i mikrofon. Wink
Odpowiedz
#42
Dużo zależy od dźwiękowca.
Kiedyś "U Bazyla" musiałem z zaskoczenia zrobić bas i wokal, poprosiłem dźwiękowca o "kibel", a nie miałem ze sobą żadnego przesteru. Wziął DI z svt3pro i wyszło idealnie Tongue .
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
#43
(10-29-2015, 06:53 PM)zakwas napisał(a): Poza tym, trzeba pamiętać, że zawsze trzeba dobierać środki do potrzeb zespołu. Jak mi gość przy opinaniu mówi, że gra z siarą, to idę po statyw i mikrofon. Wink

za 2 tygodnie pierwszy koncert z marszalem, ciekawy jestem co wymodzą mrgreen

mam możliwość brania na koncerty siura beta 52 - jak on wypadnie w stosunku do sm57? i w jakim miejscu membrany ustawiać mikrofon?
obrazki się zesrały.

Odpowiedz
#44
Wujek dobra rada:

jak grasz z wynalazkiem, ustal sobie wszystko sam - jaki mikrofon, jak umiejscowiony. audix, d112, 421, sm - wszystko trzeba sprawdzić (i skonczy się na dozbieranu do 421Wink i popróbować.

Parę wizyt w sali prób z jakimś laptopem i interfejsem i będziesz wiedział.

Bez tego zdajesz się na kogoś kto nie wie o co Ci chodzi i tak jak pisze zakwas - zazwyczaj nie ma z tym kontaktu. Potem może się skończyć tak, ze popróbujesz i wyjdzie, że ostatnie 15 koncertów zagrałeś na najchujowszej kombinacji z możliwych. Ludzie wiedza jak ma brzmieć gibson w marshalla, wiedza jak ma brzmieć strato w fendera - jak ma zabrzmieć przesterowany bass przez wzmak inny niż ampeg raczej nie ma szansy, by wiedzieli.

To niestety koszt full lampy, taki samo jak wymiana lamp - trzeba się liczyć z zakupem mikrofonu i nauką co i jak. Warto też sprawdzić i wiedzieć jak ustawiać się na różnych poziomach głośności.
Odpowiedz
#45
Do rady Wujka Grozy dodałbym nagranie całej kapeli na setkę nawet (chociażby w mikser analogowy i suma stereo na "jamnika"), żeby jeszcze się dowiedzieć jak to ustawienie siedzi z resztą kapeli.

Idąc z kolei od rady Wuja Alfika (która gdzieś tu na forum jest, sprawdziła mi się, ale nie chce mi się jej szukać), zacznij od mikrofonu na środku głośnika.


Przy SM57 i Ampego-Dynacordzie nie rozkręconym na maxa stawiałem w końcu tak:

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=...=3&theater

Z tego co słyszałem później z nagrania kamerą (ustawioną przy akustyku) wyszło ok przy "Master" volume na godzinę 12-tą (ale pamiętajmy że była to kamera). Przy tej głośności metodą prób i błędów wyszło ok.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości