Magazyn Basista

[jb90]

Przeczytasz za darmo i jeszcze na legalu ! (Czy to nie jest jeszcze gorsze od zeskanowania tych paru stron ? )

[BigKahunaBurger]

chyba tak zrobie jak sie wybiore

[Frytas]

@jb90
to akurat jest legalne, ale sporne etycznie

[jb90]

Jak dla mnie można to podciągnąć pod ściągnięcie mp3ki z neta z jakiejś płyty (tu przeczytam tylko jedne artykuł, tam przesłucham tylko singla z płyty).

Dlatego nie widzę nic złego w skanowaniu paru stron (nie całej ! fragmentu !) z gazety (i nie biorę za to żadnej kasy), którą legalnie kupiłem w kiosku czy gdzieś tam. Tu przynajmniej wydawca zarobił na produkcie A w empiku mogę stać cały dzień i przeczytać od deski do deski za darmo, wydawca nie zarobi NIC.
Tak samo z płytą - kupiłem na legalu, robie sobie powiedzmy 3-4 kopie, ot żeby nie zniszczyć nośnika jak bedę słuchał płyty w aucie,u kumpla itd. Nie sprzedaję, nie mam z tego żadnej kasy, a oryginał stoi na półce.

[Frytas]

Nie, czytanie gazet w sklepach jest jak przesłuchiwania płyt w empiku.

Że sklepu nie wyniesiesz :-)

[jb90]

Ale przesłuchasz/ przeczytasz RAZ Czasem wystarczy tylko to, żeby już nigdy nie kupić danej gazety/płyty Gdyby czegoś takiego nie było MUSIAŁBYŚ kupić żeby skonsumować A tak ?
Dlatego nie jestem też przeciwnikiem przesłuchania płyty ściągniętej z neta - jak się nie spodoba i tak nie kupię i wyrzucę w pizdu z dysku, a jak się spodoba to kupię płytę, ba jak będzie koncert to pójde i na koncert ! Sam zarobek dla wydawcy/artysty/managerów itp. itd. !

[zakwas]

[trollmode]
Ja sobie pożyczę od znajomego i przeczytam.
[/trollmode]

[jb90]

I to też jest good ! Kumpel kupił na legalu, chcesz od niego pożyczyć i spoko ! Nie weźmie za to kasy przecież

[zakwas]

[trollmode]
Od kolegi z drugiego końca Polski - zeskanuje mi, żeby nie wysyłać pocztą.
[/trollmode]

[Dex]

Zróbcie w skrypcie forum [trollmode]***[/trollmode] to co gwiazdki pisane na różowo lub tęczowo i od razu będzie wiadomo

[depravedsouls]

pierdolicie,niech najpierw spadna ceny wszelakich nosnikow,i beda adekwatne do prawdziwych zarobkow.Zarabiam 1600zl z tego oplaty za dom,woda,gaz,media,papu itd itd.zostaje niewiele,plyta srednio 40zl a muzyki slucham wiele itd.wiec sciagam bo poprostu mnie NIE STAC,Etyka w necie??? ja pierdole zart dnia.Ciekawe czy tez inne zeczy kupujecie orginaly czy tylko patrzycie na metki.Najwiekszym chujem jest ten co to wrzuca na torrenty itd.i ktos kto na tym zarabia jawnie a nie my.

[Frytas]

jb90
i właśnie w celu sprawdzenia czy to ci się podoba czy nie idziesz do empiku i słuchasz, czytasz recenzje we wspomnianym już dodatku (oczywiście płacąc za niego w podzięce za podzielenie się opinią).

Większość artystów i wytwórni które znam udostępnia próbki albumów online.

Pożyczenie nadal jest legalne ponieważ korzysta z danej kopii tylko jedna osoba naraz.

Owszem, nie wszystkie moje programy itd są legalne. Nie jest mi z tym dobrze ale staram się to zmieniać.
Nie każdy jest święty ale każdy powinien do tej świętości dążyć.

Poza tym open source rządzi :-D

[Magic]

Co do ostatniej części zdania to chyba nie do końca tak jest (patrz na początek). Przede wszystkim po raz pierwszy w Polsce rozwijamy dodatek poświęcony TYLKO basówce. Za mało? Możesz mi wierzyć - z dziką radością zrobiłbym odrębne pismo 140 stron tylko o basie. Ale przecież od czegoś trzeba zacząć - na razie od 24 stron, a jeśli zainteresowanie ze strony czytelników będzie duże, zwiększy się objętość dodatku. Kiedyś być może przerodzi się to w niezależny tytuł.

Po lekturze tematu pozwoliłem sobie przytoczyć ten fragment żeby wylać swe żale.
Post pana Inglika pochodzi sprzed ponad 2 lat, a jakość wkładki nie zmieniłą się ni ch***. Kolejny raz czuję się oszukany przez wydawców tego magazynu.

[groza]

pierdolicie,niech najpierw spadna ceny wszelakich nosnikow,i beda adekwatne do prawdziwych zarobkow.Zarabiam 1600zl z tego oplaty za dom,woda,gaz,media,papu itd itd.zostaje niewiele,plyta srednio 40zl a muzyki slucham wiele itd.wiec sciagam bo poprostu mnie NIE STAC,Etyka w necie??? ja pierdole zart dnia.Ciekawe czy tez inne zeczy kupujecie orginaly czy tylko patrzycie na metki.Najwiekszym chujem jest ten co to wrzuca na torrenty itd.i ktos kto na tym zarabia jawnie a nie my.

Tak, patrzymy. Tak, kupujemy.

Jak Cię na to nie stać, to możesz kraść?

To nie są rzeczy niezbędne Ci do życia i taka roszczeniowa argumentacja jest dokładną przyczyną dla której mamy tak spierdolony rynek jak teraz.

Płyt nikt nie kupuje, wszyscy strasznie kurwa biedni (na szlugi i browary mają - najczęściej), więc ściągają z netu. A potem płacz, że nikogo nie ma na koncertach, że kapele wydają płyty raz na 4 lata a nie co 1,5 roku jak kiedyś i płyta jest za 49zł a nie 19.

A ile ma kosztować jak schodzi 1/20 tego co 10-15 lat temu?

Dekadę temu ludzie też ciężko pracowali, też dużo nie zarabiali i na płytę ich było stać - po wynikach sprzedaży widać.

Dokładnie pamiętam bidulku jak zamiast kupić dobre buty kupiłem jakieś tanie bo zajebiście chciałem mieć dwa ostatnie albumy primusa do kolekcji na cd. Itp. Itd. Żeby pójść na koncert scotta hendersona odkładałem z dniówki na żarcie do pracy itp.

Ściągasz płyty bo masz do nich łatwy dostęp i jesteś bezkarny - nie dlatego, że świat jest zły. Cala ta racjonalizacja z ust muzyka powoduje, że chce mi się rzygać - zrozumiał bym kogoś kto ma muzykę w dupie...

Siedzi człowiek, dwa lata pisze numery. Nagrywa je wydając grubą kasę (przyzwoite studio i profesjonalny mix to jest MINIMUM 10.000zł - i jestem tu optymistyczny), następnie wydaje kasę na płyty, okładkę, promocję.

I co? I chuj - siedzi pan Krzyś i ściąga z netu bo podobno za mało zarabia... a ja zarabiam na tyle dużo by Ci fundować? To może Ci jeszcze nowego laptopa kupić z rozpędu?

Jako potencjalny artysta którego mógłby spotkać ten zaszczyt, proszę, serdecznie proszę - idź okradać kogoś innego, nie słuchaj mojej muzyki, nie przychodź na moje koncerty. To co robię to nie robię dla takich jak ty.

[rob]

Groza!!!