Zdjęcia Sprzętu!
przecież w ogłoszeniu jest wyjaśnione po co ta podkładka między gryfem a korpusem Tongue
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
2500 dobra cena chyba. Ja za mojego w 2022 dałem 1700. I za Indonezję, nie Japończyka.
Obrazki

Krzywe ręce -> płaskie struny -> stara przeciętna gitara -> jeszcze starszy wzmacniacz -> beznadziejna kolumna
Odpowiedz
dopiero co na olx była piątka za 2000, ale tylko z odbiorem osobistym w trójmieście. Sad

jeśli chodzi o tą za 2500 - sprzedawca to zaufany gość, ale ja bym nie chciał basu z tego rodzaju naprawami lutniczymi.
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
(03-06-2024, 11:07 AM)zwinny napisał(a): przecież w ogłoszeniu jest wyjaśnione po co ta podkładka między gryfem a korpusem Tongue

Nie zauważyłem, albo to dodał później dopiero. Dzięki za zwrócenie uwagi. Odpuszczę, tym bardziej, że są w tej cenie inne sztuki.
Odpowiedz
(03-06-2024, 12:35 PM)zwinny napisał(a): dopiero co na olx była piątka za 2000, ale tylko z odbiorem osobistym w trójmieście. Sad

jeśli chodzi o tą za 2500 - sprzedawca to zaufany gość, ale ja bym nie chciał basu z tego rodzaju naprawami lutniczymi.

Te indonezyjskie basy miały trochę krzywe kieszenie gryfu. Ibanezy, Corty, itp. Poprawka z fabryki opierała się na kawałku czegoś w kieszeni gryfu, która podobno wpływała na gorszy sustain, ale pozwalała na uzyskanie lepszej akcji. Tak zrobione to w praktyce „poprawione po fabryce”. I to chyba dobrze poprawione.
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
może tak, może nie. głównie to wymiana pręta średnio mnie przekonuje. plus weź się później ludziom z tego tłumacz przy ewentualnej odsprzedaży. tak jak Kosma teraz. mrgreen
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
Mój MM JB też ma skazę w postaci kiepsko wypełnionego bindingu na gryfie, ale nic się z tym nie dzieje i wciąż brzmi jak marzenie, więc jest to do przeskoczenia. I nic się z tym nie dzieje. Ale aż taką okazją ta sztuka ATK nie jest, żeby się za nią zabijać. Niemniej powiesiłbym sobie jednego na ścianie, bo ich brzydota jest na swój sposób piękna. A brzmi toto rewelacyjnie. W sumie to jest to jeden z basów, na których parę razy w życiu grałem i za każdym razem wywarł na mnie świetne wrażenie. Chyba pierwszy raz miałem go w rękach na targach muzycznych w Krakowie, pomykałem na jakimś kombie Edena i nie mogłem przestać się dziwić, że coś tak brzydkiego potrafi tak dobrze brzmieć i mieć tak szerokie spektrum barw.
Mam teorię, że jeżeli tylko ludzie będą dalej grać na basach za 20 lat, to te modele będą perełkami, jak dzisiaj Gibson Grabber. Brzydkie, ale jedyne w swoim rodzaju i ultra rzadkie.
Odpowiedz
Ja trochę żałuję, że zamiast MM JB kupiłem Geddy Lee, ale wyścigowy gryf w Geddym jest nie do przecenienia.
Obrazki

Krzywe ręce -> płaskie struny -> stara przeciętna gitara -> jeszcze starszy wzmacniacz -> beznadziejna kolumna
Odpowiedz
(03-06-2024, 09:27 PM)Rafau napisał(a): Mój MM JB też ma skazę w postaci kiepsko wypełnionego bindingu na gryfie, ale nic się z tym nie dzieje i wciąż brzmi jak marzenie, więc jest to do przeskoczenia.

Chopie, mnie w Ryszardzie wypadł marker z podstrunnicy i się pokruszył. Więc wkleiłem to co zostało i mam teraz pół markera xD Gra? Gra. Napierdala nawet. Kiedyś uzupełnię, ale póki co wyjebane.
Odpowiedz
(03-07-2024, 07:34 AM)herp napisał(a): Ja trochę żałuję, że zamiast MM JB kupiłem Geddy Lee, ale wyścigowy gryf w Geddym jest nie do przecenienia.

Możesz mieć oba, nikt tego nie sprawdza
Odpowiedz
(03-07-2024, 05:49 PM)Rafau napisał(a):
(03-07-2024, 07:34 AM)herp napisał(a): Ja trochę żałuję, że zamiast MM JB kupiłem Geddy Lee, ale wyścigowy gryf w Geddym jest nie do przecenienia.

Możesz mieć oba, nikt tego nie sprawdza

To byłby trzeci rzeźbas...bez przesady Smile
Obrazki

Krzywe ręce -> płaskie struny -> stara przeciętna gitara -> jeszcze starszy wzmacniacz -> beznadziejna kolumna
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 23 gości