Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
07-03-2011, 07:12 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-03-2011, 07:15 PM przez groza.)
Herp, mnie soundowo to rozpierdala:
http://www.youtube.com/user/FenderFrance...vLMiNDQB4I
http://www.youtube.com/user/FenderFrance...hVcy5E8O74
raczej by Ci pasowało, a jak słychać jest o dziwo bardzo wszechstronne.
Tutaj masz Eda grającego na nich:
http://www.youtube.com/watch?v=A93b2V7ymf8
mniej napierdala od tego pana z brodą i soundowo powinno być blisko tego co szukasz.
Jak nie to polecam coś tańszego + np. ebs valvedrive, ustawisz vintaegowe misie bez problemu - to fajny pre do rockowych rzeczy i ciemniejsze sprawy na nim brzmią bardzo ok nawet z czysto tranzystorowym headem. Jak chcesz to Ci mogę na tydzień pożyczysz pograsz se.
Groza, to około 2x mój budżet
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
A, to nie wiedziałem. W takim razie Ampeg ampeg ampeg!
Liczba postów: 568
Liczba wątków: 20
Dołączył: Oct 2010
Reputacja:
1
gralem i mam nadzieje, ze nigdy wiecej,
toleruje inne podejscie, kazdy ma to co chce - jeden sportowe auto inny malucha, o gustach sie nie dyskutuje
mowie co slysze i mowie o naturalnym, ladnym pasmie a nie sztucznym i plastikowo brzmiacym, bo pompy z heada mozna sobie darowac, wiec kolumny markbassa NIE i koniec
(07-03-2011, 07:42 PM)herp napisał(a): Groza, to około 2x mój budżet
Jest jeszcze jedna opcja, mianowicie kupić Ba115 czy któryś z tańszych wzmacniaczy i robić biamp z Line 6 za pomocą mojego chorusa, który ma opcję Stereo.
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
07-04-2011, 07:39 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-04-2011, 07:43 AM przez groza.)
To combo w takim razie niekoniecznie jest reprezentatywne dla wszystkich głosników NEO, jak sugeruje Szelma - nie wiem o jakie założenia konstrukcyjne wszystkich paczek na neo mu chodzi, no ale jak o nich mówi, to pewnie udostępni bez problemu.
Mam pakę na neo g.noiz już ze trzy lata, porównywałem ją z bardzo wieloma ferrytami (od ampega 8x10 po comba 1x10) i jak już to jest właśnie ewidentnie środkowa, z fajnym i nie przesadzonym (czego nie cierpię) dołem i leciutko cofniętą górą.
Sądzę, że konstrukcyjnie z pakami można poszalec na tyle, że sam rodzaj magnesu nie determinuje jego brzmienia w 100% - neo faktycznie gadają ciut inaczej od ferrytów, ale z pewnością nie jest to brak środka i chujowo brzmiący przester.
Dla przykładu:
valvedrive -> fender bassman 50 -> paka neo
http://fatbellyfamily.pl/downloads/valve.mp3
dosyć słaby mikrofon, więc jest sporo mniej dołu niż było jak to nagrywaliśmy, nie jest to cud nad wisłą, ale nie ma tu ewidentnego konturu i fatalności przesteru który podobno jest we wszystkich neo.
Zresztą o ile pamiętam to jeff berlin gra na marku neo? On jak dla mnie wali samym środkiem....
Liczba postów: 1267
Liczba wątków: 32
Dołączył: Feb 2011
Reputacja:
9
(07-03-2011, 10:14 PM)herp napisał(a): (07-03-2011, 07:42 PM)herp napisał(a): Groza, to około 2x mój budżet
Jest jeszcze jedna opcja, mianowicie kupić Ba115 czy któryś z tańszych wzmacniaczy i robić biamp z Line 6 za pomocą mojego chorusa, który ma opcję Stereo.
Jeżeli chcesz muła, to nie powinieneś mieć problemu z wyborem sprzętu
Jeżeli chcesz combo na 15" to moim zdaniem musi mieć przynajmniej 200 watów. Osobna głowa + paczka może być o tyle problematyczna, że ciężko będzie Ci znaleźć 15" paczkę na 4 omach. Zawsze też możesz posłużyć się jakimś pedałem - SFT, Flipster, VT - żeby zampegować brzmienie.
A powracając to pierwszego rozwiązania, to zerknij sobie na comba Hughes&Kettner. Bardzo niedoceniony sprzęt. Za 2k. dostajesz świetne 200 watowe combo wyprodukowane za zachodnią a nie wschodnią granicą. Ponadto ten model ma już chyba wyłącznik gwizdka.
(07-04-2011, 07:52 AM)jetofuj napisał(a): (07-03-2011, 10:14 PM)herp napisał(a): (07-03-2011, 07:42 PM)herp napisał(a): Groza, to około 2x mój budżet
Jest jeszcze jedna opcja, mianowicie kupić Ba115 czy któryś z tańszych wzmacniaczy i robić biamp z Line 6 za pomocą mojego chorusa, który ma opcję Stereo.
Jeżeli chcesz muła, to nie powinieneś mieć problemu z wyborem sprzętu 
Jeżeli chcesz combo na 15" to moim zdaniem musi mieć przynajmniej 200 watów. Osobna głowa + paczka może być o tyle problematyczna, że ciężko będzie Ci znaleźć 15" paczkę na 4 omach. Zawsze też możesz posłużyć się jakimś pedałem - SFT, Flipster, VT - żeby zampegować brzmienie.
A powracając to pierwszego rozwiązania, to zerknij sobie na comba Hughes&Kettner. Bardzo niedoceniony sprzęt. Za 2k. dostajesz świetne 200 watowe combo wyprodukowane za zachodnią a nie wschodnią granicą. Ponadto ten model ma już chyba wyłącznik gwizdka.
O tym piszesz:
http://czakmusic.pl/sklep/product_info.p...ba840be2bc
?
Liczba postów: 1267
Liczba wątków: 32
Dołączył: Feb 2011
Reputacja:
9
Liczba postów: 679
Liczba wątków: 8
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
Wiem że już ktoś kiedyś o to pytał, ale nie mogłem znaleźć-
jaki używany gramofon kupić żeby hulał z kinem domowym bez wejścia phono (Yamaha RX-V365)?
Koło 300 na ten cel mam, ale tańsze propozycje też mile widziane.
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
dowolny gramofon i preamp phono
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 679
Liczba wątków: 8
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
niektóre mają wbudowany preamp - to wystarczy?
Liczę też że polecisz jakiś konkretny model, albo czego unikać
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
niestety nie polecę, ale możesz spytać Huberta - on jest bardziej w temacie
ja używam zestawu Sanyo z końcówki lat 80
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Wrzos: nie polecę Ci konkretnego modelu, bo słyszałem jak na razie tylko swój, jakieś Technicsy, za grube miliony i jeden customowy gramofon, ale powtórzę to co napisałem w mordce, mogę Ci dać numer do machera od gramofonów, który Ci doradzi co brać, a może nawet sprzeda Ci coś swojego, a zaręczam nogami i ręcyma, że ma dobry i wypieszczony na maksa sprzęt
Liczba postów: 679
Liczba wątków: 8
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
ok to poproszę ten nr. A ty co masz?
|