[INDEKS] Jaki sprzęt kupić?
Wrócę do straplocków i powiem, że trzeba być skończoną pałą, żeby nie potrafić dokręcić straplocka tak, żeby się nie odkręcał. Imadło, klucz i jazda...

Odpowiedz
Czy ktoś z was ogrywał może któreś z poniższych comb:
- Roland CUBE 20XL BASS
- Line 6 LowDown Studio 110?

Szukam jakiegoś comba do domu, które charakteryzowałoby się wysoką jakością dźwięku (wyższą niż np. Ashdown Perfect Ten) jak na takie pierdzipudełko.
http://eluktrick.bandcamp.com
Ibanez Roadstar II RB650 (DiMarzio DP122) + Ampeg V4BH & SVT-CL + Trace Elliot 1048H
Odpowiedz
Basstard ma Line6 Herpa, owego.
Grałem na Rolandzie - bardzo fajne combo, ale ma za wiele pierdółek w sobie jak dla mnie. Sześciostrunowy Spector odzywał się na nim bardzo ładnie, pełnym pasmem. Nawet na strunie H się nie dusił
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
(02-06-2012, 04:17 PM)bratekr napisał(a): Grałem na Rolandzie - bardzo fajne combo, ale ma za wiele pierdółek w sobie jak dla mnie.

To fakt, ma kilka wbudowanych efektów, które mnie również nie są do niczego potrzebne. Line6 jest pod tym względem prostszy (tylko symulacje wzmaków), za to ma bardziej rozbudowany EQ (podwójna korekcja środka).

http://eluktrick.bandcamp.com
Ibanez Roadstar II RB650 (DiMarzio DP122) + Ampeg V4BH & SVT-CL + Trace Elliot 1048H
Odpowiedz
Roland Cube ! Zajebiste pierdzipudło ! Big Grin U mnie ze Spectorem chodziło zacnie

A do tego ma bardzo fajny flanger
Odpowiedz
Roland CUBE 20XL BASS

bardzo fajne combo, grałem kilka razy i odzywa się to bardzo konkretnie, z małych pierdół lepsze są chyba tylko GK mb (chociaż już nie takie małe)
Odpowiedz
A porównywał ktoś z was te 2 marki (Roland Cube vs Line6 LowDown)?
http://eluktrick.bandcamp.com
Ibanez Roadstar II RB650 (DiMarzio DP122) + Ampeg V4BH & SVT-CL + Trace Elliot 1048H
Odpowiedz
(02-06-2012, 04:53 PM)Viking napisał(a): Roland Cube ! Zajebiste pierdzipudło ! Big Grin U mnie ze Spectorem chodziło zacnie

A do tego ma bardzo fajny flanger

+100
Również polecam, grałem na wszystkich Cube' ach basowych, BARDZO udana seria.
Odpowiedz
(02-06-2012, 04:53 PM)Viking napisał(a): Roland Cube ! Zajebiste pierdzipudło ! Big Grin U mnie ze Spectorem chodziło zacnie

A do tego ma bardzo fajny flanger

Co racja, to racja. Ale przester taki za bardzo gitarowy.
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
A może Ampeg BA110, 112, 108?
Odpowiedz
ampeg srampeg, bierz cube`a

jebać logo!
Odpowiedz
Efekty w tym rolandzie nie powalają, znam je z autopsji. Jeżeli kluczowe w wyborze są właśnie te modulacje. Może na pierwszy raz będzie ok. ale zderzenie z kostką podłogową może być brutalne na niekorzyść Cube. Sam wpięty na czysto brzmi całkiem fajnie i głośno
Ibanez Blazer-Maruszczyk Elwood--AMP BH420--112 NoisyBox(Fatailpro)--Aphex Punch factory-Chaos Hotcake drive.
Odpowiedz
(02-06-2012, 10:48 PM)mazdah napisał(a): A może Ampeg BA110, 112, 108?

Ja miałem w planach zakup jednego z tych do domu (chyba 110 brałbym, jako w miare głeboki w brzmieniu i jeszcze nie za głośny)... Sprawa się rozmyła, jak dostałem gitarowy piecyk Kustoma 40W 1x6", który bardzo dobrze gra z basem na czystym i nic więcej nie trzeba.
Ale taki Ampeg, to był mój typ pośród innych propozycji na rynku.
Odpowiedz
Bardzo lubię Ampegi, o ile są lampowymi headami Wink
http://eluktrick.bandcamp.com
Ibanez Roadstar II RB650 (DiMarzio DP122) + Ampeg V4BH & SVT-CL + Trace Elliot 1048H
Odpowiedz
(02-08-2012, 09:18 AM)baton napisał(a): Bardzo lubię Ampegi, o ile są lampowymi headami Wink

To se zamów u Ampega taki 0,5-1W do domu Wink
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 23 gości