Ampeg + Hartke

[Dex]

Zgadzam się z obserwacją. Nie ma Herpa to i moderacja nie działa ;(

[Pecu]

Herp się wzruszył jak to zobaczył Odebrało mu mowę

[Marcin S]

a ja się nie zgadzam, forum żyje jak powstają nowe wątki. Wiadomo, że zawsze da się temat podpiąć pod szerszą kategorię, ale może w takim razie w ogóle znieśmy wątki, bo wszystko tu się mieści w tematyce "basowej"? Wątku specyficznie o współpracy podłogowego preampu Hartke ze wzmacniaczem Ampega nie było, teraz jest.
Na Talkbassie np istnieją konkretne wąskie (i bardzo aktywne) wątki np o pedale Iron Ether Subterranea czy wielu innych i nikt nie próbuje ich przenosić do jednego pod tytułem "efekty", bo dyskusja by zdechła przerwana np pytaniem o tuner Behringera. Owszem, każdy kto tworzy co tydzień nowy wątek pt "J vs P" dostaje zjebkę, ale jak zadaje dodatkowe pytania w wątku istniejącym wcześniej, też jebią, że zombie, odkop, archeolog itd.
Moderacja powinna raczej działać w kontekście hejtowania czy offtopów o kupie (które owszem widziałem i w basowej), a nie usuwania nowych merytorycznych wątków, bo istnieje już jeden odgórnie założony przez moda u zarania forum.

[Ajgor]

Pozwolę sobie opisać Wam jak to działa na innym forum - jednym z największych w Polsce, gdzie jestem od wielu lat moderatorem. Mamy jedną zasadę. KAŻDE pytanie, każdy problem zawsze poruszamy w NOWYCH wątkach założonych specjalnie dla danego problemu. Absolutnie nie pozwalamy podpinać się ze swoim pytaniem do cudzego wątku. A tworzenie jednego wątku na wiele tematów tylko dlatego, że są podobne może skutkować nawet banem. Dlaczego? Z prostego powodu. Spróbujcie tu na forum znaleźć COKOLWIEK. Wpisujemy na przykład w wyszukiwarce "Hartke VXL". I co dostajemy jako wynik? Kilka stron z wątkami nawet po PÓŁTORA TYSIĄCA stron. Pokażcie mi takiego supermana, który będzie w stanie to przeczytać i znaleźć cokolwiek na temat tego VXL. W takim układzie znalezienie czegokolwiek jest po prostu niemożliwe. Wrzucanie wielu spraw do jednego wątku to jest właśnie robienie totalnego bałaganu nie do ogarnięcia.
Na naszym forum wszystko jest podzielone na więcej działów, a w każdym dziale każde pytanie ma swój osobny wątek, dzięki temu jak wpiszemy konkretne zapytanie, dostajemy linki na temat tego konkretnego zagadnienia.
Oczywiście są działy i wątki mające po kilkaset stron, ale to są wątki typu "Pogaduszki" które działają jak czat Tam pozwalamy forumowiczom się wyszaleć, ale też tam z reguły nie porusza się tematów ważnych.

[j4444]

Ajgor, ja akurat nie miałem problemów ze znalezieniem opinii tu na forum o VXL, zazwyczaj używam tylko opcji hasło + site:basscity.eu i robie wstępny przesiew. Jeśli chodzi o twoje pytanie zadane w pierwszym poście, ekfekt mi nie podpasował kompletnie, brzmiał trochę sztucznie i spłaszczał brzmienie (wpięty w SWR350), pobawiłem się nim na jednej próbie i szybko odpuściłem kręcenie tymi gałkami,ale i tak kupiłem używkę jako taniego Diboxa, żeby zgrywać nieprzesterowany bas w linię na próbie, niestety tu osłabiał chyba trochę sygnał z gitary bo kostka przesteru jaka się znajdowała dalej w torze nie brzmiała już tak jak powinna, dało się to zniwelować regulacją vol. i gain na przesterze ale odpuściłem sobie i go się pozbyłem, z czym na szczęście nie było problemów.

[Ajgor]

No właśnie jakiś czas temu był na Allegro za 200zł, ale zniknął, a teraz wszędzie ceny pod 400zł podchodzą, a tyle chyba nie dam. Jak znajdę za 200 to może kupię, żeby samemu się przekonać. No chyba, że na Ampegu ukręcę brzmienia, które uznam za idealne (i które się wpasują idealnie w kapelę), to nie będę w ogóle kupował. Prawdę mówiąc to trochę na zapas zadaję to pytanie, bo po kupnie Ampega jeszcze nie mieliśmy normalnej próby (trwają nagrania w studio i nikomu nie chce się bawić w próby), więc nawet nie wiem, jak to zabrzmi wspólnie W każdym razie na próbkach nagrań ze studia brzmi rewelacyjnie BEZ tego preampu. Więc może i w ogóle go nie kupię. Na pewno będę wiedział po kilku pierwszych próbach.