Ubuntu Studio
#1
Witam!

Pytanie dotyczy OS Ubuntu Studio.

Czy do domowego nagrywania się nada?
W zestawie są dołączone programy do nagrywania i edycji ale czy można na nich swobodnie pracować?
Dodam że nie miałem dotąd styczności z Linuxem.

Zastanawiam się czy gra jest "warta świeczki". Odpalać inny system za każdym razem gdy chcę coś nagrać, uczyć się nowych programów...
Flame 5str. > Dunlop 105q > Hartke 3500 > Hartke VX410

www.myspace.com/zazuziband
ex www.myspace.com/kacleonarda
Odpowiedz
#2
raczej nie Smile

ja miałem to Ubuntu przez miesiąc, chyba i było dla mnie zbyt skomplikowane (a to nie był mój pierwszy kontakt z Linuxem) i jakoś mi osobiście nie pod pasowało, nie było tak bardzo intuicyjne, o wiele bardziej wolałbym zakupić sobie Reapera, który nie jest bardzo skomplikowany w obsłudze, ani bardzo drogi, a możesz go sobie spokojnie odpalić pod Windowsem.
Odpowiedz
#3
Hubertgal, mówimy o systemie operacyjnym, nie o aplikacjach.

Same aplikacje są bardzo spoko, zaś system to zupełnie inna bajka niż systemy spod znaku MS.

Ja jestem leniwy, lubię mieć wszystko działające zawsze i od razu, i żeby nigdy się nie psuło, dlatego używam UBUNTU.

Ubuntu studio to inaczej skompilowane ubuntu - przygotowane do pracy w czasie rzeczywistym (tzn nie do konca, ale pod tym wzgledem optymalizowane) - co oznacza lepsze osiągi wlasnie w nagrywaniu itp.

Jezeli stawiasz pierwsze kroki, oba systemy (linuks, windows) są aktualnie na podobnym poziomie trudnosci dla poczatkujacego uzytkownika, ktory nie ma jeszcze zboczenia w zadną stronę.

Muszę jednak przyznac, ze system "ASIO" jest nieco wydajniejszy od linuksowego JACKa Alsy itd. Ponadto te najlepsze aplikacje wciąż na linuksa nie są wydawane, co nie oznacza, ze do domowych zastosowan linuks nie starczy Smile
Odpowiedz
#4
no, sam system to dla zwykłego użytkownika, który czasem coś nagrywa, to takie zwykłe Ubuntu raczej. Ja przynajmniej tak je odebrałem Smile

Napisałem to ze swojej perspektywy, użytkownika Windowsa i fana Ubuntu Smile Mnie taka opcja nie przekonała, ale nie napisałem, że była zła, czy niedobra, bo wiem, że wiele osób z powodzeniem tego używa. A Ubuntu trudny w obsłudze nie jest, a jak się czegoś nie wie, to wujek google zawsze pomoże Big Grin
Odpowiedz
#5
Na pewno jest to ciekawa opcja dla zwolenników OpenSource, oraz tych, którzy chcą wydawać pieniądze tylko na sprzęt.
Niestety wydajność tego rozwiązania jest niższa, niż Win7 + Reaper, a Win7 juz drogi nie jest, zaś Reaper kosztuje $40, co może być niższym kosztem niż nowy procesor i więcej RAMu Emotka_2755
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
#6
Dzieki za odpowiedzi.

Nagrywam głównie szkice dla zespołów z którymi gram.
Całe życie tylko na Windowsie (nie liczę DOS'a ani OS z Atari ST ani OS ze Spectrum :-) )
Pytam się bo nie wiem czy coś zmieniać czy więcej z tego będzie problemów niż pożytku.
W tej chwili przy kilkunastu ściezkach i kilku wtyczkach VST zaczyna mulić.
Niedługo dostanę firmowego laptop'a a mojego desktop'a chciałem przeznaczyć tylko na nagrywanie (nawet bez dostępu do sieci)

Piszcie proszę swoje wrażenia związane z tym systemem bo na razie nie zdecydowałem.
A może jest jakaś trzecia opcja poza Windowsem i Ubuntu?
Flame 5str. > Dunlop 105q > Hartke 3500 > Hartke VX410

www.myspace.com/zazuziband
ex www.myspace.com/kacleonarda
Odpowiedz
#7
Zawsze możesz sobie odpalić taki system z live cd i zobaczyć czy Ci się to podoba, czy nie albo zainstalować na jakimś drugim dysku, jako drugi system i się w nim pobawić. Jest za free, wiec to będzie kosztowało Cię tylko trochę pracy, a Ubuntu jest bardzo fajnym OSem. Mi się bardzo podobało i jak będę miał chwilę to zamierzam do niego wrócić Smile
Odpowiedz
#8
Moim zdaniem jeśli jesteś przyzwyczajony do windowsów i programów typowo windowsowych, nie ma sensu przesiadka na Ubuntu. Może zyskasz po zmianie systemu te parę procent, niech to będzie nawet 10, czy 15% (chociaż pewności nie ma, bo chyba nikt tutaj akurat tej wersji typowo studyjnie nie sprawdzał), ale czy jest sens przestawiać się na zupełnie nowe środowisko tylko po to, żeby móc włączyć jedną ścieżkę, czy dwie wtyczki więcej? Zmierzam do tego, że pewnej wydajności sprzętu nie przeskoczysz zmianą systemu (bo imho nawet ten ubuntu studio nie będzie jakoś fenomenalnie szybszy i mniej zasobożerny od czystego windowsa).
Odpowiedz
#9
Mi komputer chodzi lepiej na ubuntu niz windowsie. Szybciej startuje, szybciej dziala, stabilniej, piekniej.
Odpowiedz
#10
Pi-kny: nie PCuj sobie nerwów - zmień proca Smile
zaletą PCta jest modularność, jak mi VSTki zatykały kompa, to założyłem C2Q i po sprawie

kilka słów odnoście wydajności w zależności od platformy:
http://www.dawbench.com/benchmarks.htm

michal: używasz 10letniego XP, czy wolnej Visty? A jeśli Win7 to optymalizowałeś system pod swój tryb pracy?
Nie jestem przedstawicielem MałoMiękkiego, ale do miksowania Winda nadaje sie lepiej niż OS X (choć lapka do nagrań to raczej wolałbym mieć MacBook'a, ze względu na inny system plików - ergo - sprawniejszy zapis duzej ilości danych.. choć przy stacjonarce i tak byłby to PC z Windą).
Linuch fajny jest, ale Win7 na prawdę szybko startuje, a posiadacze oryginalnych kopii mają częste update'y poprawiające stabilność.
Piękniej? Ja tam lubię Aero, ale sam wygląd GUI to kwestia indywidualna, a ja do tego wagi nie przykładam.

Windows ma swoje wady, czasem mnie denerwuje, czasem szkoda aż tyle kasy, ale działa sprawnie, jest konfigurowalny, jest na niego maaaasa aplikacji.
Wybór jest wolny, co kto lubi Emotka_2755
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
#11
(02-07-2011, 02:56 PM)hubertgal napisał(a): Zawsze możesz sobie odpalić taki system z live cd i zobaczyć czy Ci się to podoba, czy nie albo zainstalować na jakimś drugim dysku, jako drugi system i się w nim pobawić. Jest za free, wiec to będzie kosztowało Cię tylko trochę pracy, a Ubuntu jest bardzo fajnym OSem. Mi się bardzo podobało i jak będę miał chwilę to zamierzam do niego wrócić Smile

Wiem że mogę sobie sprawdzić co mi bardziej będzie pasować ale nie chcę wywarzać otwartych drzwi i tracić 3-4 wieczory na poznanie nowego oprogramowania. Zamiast tego wolę pograć przez ten czas Emotka_2767

Na razie przekonał mnie Burning i Gorphal.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Flame 5str. > Dunlop 105q > Hartke 3500 > Hartke VX410

www.myspace.com/zazuziband
ex www.myspace.com/kacleonarda
Odpowiedz
#12
Burning, potrafię bardzo dobrze zoptymalizować system. Używam XP Pro, mam oryginał. Tzn nie używam - ubuntu bez optymalizacji chodzi milej, nie dławi się przy zwiększonym obciążeniu. Do obróbki multimediów polecam jednak windowsa (chyba ze samo przekodowanie ze standardu do standardu, bez edycji - to konsolowy ffmpeg daje rade piknie Wink ).
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości