A może by tak każdy pokazał swoją gębę podczas gry!
a nie mozecie grac czegos innego w tym samym badz podobnym skladzie?

u mnie z tych samych osob sa wlasciwie 4 zespolyBig Grin
Odpowiedz
Oj damcie mu spokój, nie chce to nie - niech siedzi na dupie w domu i gnije! Tongue
Odpowiedz
(05-14-2012, 10:07 AM)Fabian napisał(a): No ale to trzeba byc niezlym frajerem. 3 lata go to bawilo, mieliscie niezle powodzenie bo bylo o Was slychac, szkoda gadac.

Mi nie wypada tak powiedzieć publicznie Emotka_2755
No co zrobić... nic na siłę. Ja np. pogadałem sobie z nim, wyjaśniliśmy i łazimy na piwo. Niektórzy się na niego obrazili...

(05-14-2012, 10:16 AM)paka napisał(a): a nie mozecie grac czegos innego w tym samym badz podobnym skladzie?

u mnie z tych samych osob sa wlasciwie 4 zespolyBig Grin

Przez długi czas coś kombinowaliśmy, ale generalnie jakoś zbrakło zapału Smile

(05-14-2012, 10:20 AM)zakwas napisał(a): Oj damcie mu spokój, nie chce to nie - niech siedzi na dupie w domu i gnije! Tongue

Nie gnije... ogarnąłem sobie bardziej mobilne graty, jeżdżę do kumpla i sobie coś tam pykamy na bas i gitarę akustyczną. Miło jest, może coś wypali.
Oprócz tego rozglądam się za jakimś graniem, ale nic na siłę.


Generalnie to po tym jak przez 3 lata poświęcałem szkołę, pracę, dziewczynę dla zespołu a potem wszystko się rozpadło, bo komuś się odechciało to średnio mam ochotę angażować się mocno w jakiś projekt.
Trochę się czuję jak po zakończeniu związku i chyba potrzebuję przerwy. Tzn. potrzebowałem, bo teraz mnie powoli ciśnie do grania z kimś Smile

Ale poważnie to odczułem to bardzo emocjonalnie. Bo ten zespół to był jakiś taki motorek do działania i nadawał mi sens życia. E nieważne. Było minęło. Jeszcze zostanę gwiazdą rocka Wink
Fender Jazz Bass MIJ 75RS | Fender PB-555 Boxer MIJ -> Line 6 Relay G50 -> PolyTune -> Aphex Punch Factory -> Aguilar Agro -> Dunlop 105Q -> EBS HD350 -> EBS ProLine 410

Odpowiedz
(05-14-2012, 10:29 AM)Pecu napisał(a): Ja np. pogadałem sobie z nim, wyjaśniliśmy i łazimy na piwo. Niektórzy się na niego obrazili...

To ten co był w X faktorze?
Fender Jazz Bass Deluxe FMT5 => MM Stingray5 => Cort GB5 Custom => Aguilar TH700 + PTC Audio Lil'B 115 + 112


Odpowiedz
tak
Odpowiedz
WTF - łydki się ma od roweru. Ogółem - do najmniejszych ani najanemiczniejszych nie należę Wink
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
(05-13-2012, 09:06 PM)bratekr napisał(a): Z koncertu w Poznaniu.

[...][Obrazek: 544866_365794156816477_130646610331234_1...1256_n.jpg]
Zauważyliście jak pięknie potwierdzają się moje badania nad zależnością: instrument a długość nogawek spodni!
basista - bermudy do kolan
gitarzysta - spodnie do pół łydki
wokaliści i inny margines - długie spodnie + obciachowe akcesoria
perkusiści - szorty i ewentualnie półnagie torsy...
mrgreen
Odpowiedz
(05-14-2012, 07:05 AM)OMSON napisał(a): Niezła klima... Pewnie pleśnio jebie Wink

W gmachu, gdzie wynajmuję pomieszczenie z chłopakami, też są niektóre (te bez okien) tego typu kanciapy w suterenach. Ale i tak tam grajo zespoły Big Grin
Proponuję zainwestować w pochłaniacz wilgoci z wymiennymi wkładami...

Z tą pleśnią zgadłeś jakbyś tam był :O

Odpowiedz
Z ostatniego koncertu - na kolana, leci solo basu! Big Grin

[Obrazek: 561167_340153059388196_162838917119612_8...5295_n.jpg]
Odpowiedz
Mięsny, łysawy brodo-zakwas ! ;p
Odpowiedz
Rainbow 
Wyglądasz, jakbyś płakał Tongue
Odpowiedz
Bo przy solo basu wszyscy płaczą, nawet Zakwas... Wink
Odpowiedz
Zwłaszcza przy solo Zakwasa. To agonia Wink
Gram na nerwach.
Odpowiedz
(05-14-2012, 10:29 AM)Pecu napisał(a):
(05-14-2012, 10:07 AM)Fabian napisał(a): No ale to trzeba byc niezlym frajerem. 3 lata go to bawilo, mieliscie niezle powodzenie bo bylo o Was slychac, szkoda gadac.

Mi nie wypada tak powiedzieć publicznie Emotka_2755
No co zrobić... nic na siłę. Ja np. pogadałem sobie z nim, wyjaśniliśmy i łazimy na piwo. Niektórzy się na niego obrazili...

(05-14-2012, 10:16 AM)paka napisał(a): a nie mozecie grac czegos innego w tym samym badz podobnym skladzie?

u mnie z tych samych osob sa wlasciwie 4 zespolyBig Grin

Przez długi czas coś kombinowaliśmy, ale generalnie jakoś zbrakło zapału Smile

(05-14-2012, 10:20 AM)zakwas napisał(a): Oj damcie mu spokój, nie chce to nie - niech siedzi na dupie w domu i gnije! Tongue

Nie gnije... ogarnąłem sobie bardziej mobilne graty, jeżdżę do kumpla i sobie coś tam pykamy na bas i gitarę akustyczną. Miło jest, może coś wypali.
Oprócz tego rozglądam się za jakimś graniem, ale nic na siłę.


Generalnie to po tym jak przez 3 lata poświęcałem szkołę, pracę, dziewczynę dla zespołu a potem wszystko się rozpadło, bo komuś się odechciało to średnio mam ochotę angażować się mocno w jakiś projekt.
Trochę się czuję jak po zakończeniu związku i chyba potrzebuję przerwy. Tzn. potrzebowałem, bo teraz mnie powoli ciśnie do grania z kimś Smile

Ale poważnie to odczułem to bardzo emocjonalnie. Bo ten zespół to był jakiś taki motorek do działania i nadawał mi sens życia. E nieważne. Było minęło. Jeszcze zostanę gwiazdą rocka Wink

Śpiewać każdy może ! Wink A tak na serio - przecież świat się nie kończy na 1 wokaliście Wink Queen próbują z kim się da i co ? pełne stadiony Wink Casting ogłosić i heja ! Nie załamywać się ! Mnie już z 6 składu wypierdolili ale cały czas szukam gdzie się da (od chałtur przez żezy blusy po metale Wink ). Powodzenia !

Odpowiedz
(05-14-2012, 05:59 PM)Maciejeq napisał(a): Bo przy solo basu wszyscy płaczą, nawet Zakwas... Wink

mrgreenmrgreenmrgreen
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 22 gości