10-17-2015, 11:53 PM
Siemka,
mam mały-duży problem. Myślałem, że wszystko wróciło do normy, ale jednak... Po ekranowaniu mojego Squiera taśmą miedzianą mam problem z sygnałem. Sprawa wygląda następująco.
Tak jak w każdym jazz bassie o klasycznej konstrukcji, płytka z potencjometrami ma 3 śrubki. Po dokręcaniu na maksa tej przy gnieździe znikał sygnał, jednak problem zniknął sam z siebie.
Bas ma wyekranowane wnętrze oraz obie płytki, które po złożeniu tworzą solidnie zamkniętą puszkę. Masa jest przykręcona do basenów pod przystawkami i przylutowana do pokrywy potencjometra.
Po dwóch tygodniach bezproblemowego grania, pojawił się problem z sygnałem - przerywa lub znika. Początkowo myślałem, że to kabel, bo delikatne poruszanie nim przywraca sygnał. Natomiast dziwne, żebym uszkodził dwa z rzędu w jednej chwili. Może wejście zostało przypadkiem uszkodzone? Wewnątrz wszystko wygląda ok.
Any ideas?
mam mały-duży problem. Myślałem, że wszystko wróciło do normy, ale jednak... Po ekranowaniu mojego Squiera taśmą miedzianą mam problem z sygnałem. Sprawa wygląda następująco.
Tak jak w każdym jazz bassie o klasycznej konstrukcji, płytka z potencjometrami ma 3 śrubki. Po dokręcaniu na maksa tej przy gnieździe znikał sygnał, jednak problem zniknął sam z siebie.
Bas ma wyekranowane wnętrze oraz obie płytki, które po złożeniu tworzą solidnie zamkniętą puszkę. Masa jest przykręcona do basenów pod przystawkami i przylutowana do pokrywy potencjometra.
Po dwóch tygodniach bezproblemowego grania, pojawił się problem z sygnałem - przerywa lub znika. Początkowo myślałem, że to kabel, bo delikatne poruszanie nim przywraca sygnał. Natomiast dziwne, żebym uszkodził dwa z rzędu w jednej chwili. Może wejście zostało przypadkiem uszkodzone? Wewnątrz wszystko wygląda ok.
Any ideas?
Squier VM '70s JB 5 | Fender JB '78 | Buzz Hornet
