Gwizdek do ampega.
#16
(04-24-2011, 06:21 AM)pinio napisał(a): Może za wiele nie pomogę. Ja kupiłem swoją paczkę z upalonym tweeterem. Peavey woła sobie za niego jakąś grubą kasę i ciężko dostać. To jest to samo co w podanych linkach, tylko inna pieczątka...
http://www.thomann.de/pl/swr_ersatzhocht..._triad.htm
http://www.thomann.de/pl/fostex_fh27_hochtoener.htm

Zobacz jak różne są ceny tego samego głośnika. Spróbuj rozebrać i dokupić reperaturkę. Wymiana jest banalna. Odkręcasz śrubki, montujesz ostrożnie i przykręcasz z czuciem. Żadna filozofia. Reperaturka kosztuje mniej niż połowę głośnika...

Wielgaśne dzieki!! ;]
(04-24-2011, 12:56 AM)jb90 napisał(a):
(04-23-2011, 10:18 AM)Bolem napisał(a):
(04-23-2011, 09:45 AM)jb90 napisał(a): A po co ci gwizdek ? Ja w swojej hlfce mam gwizdek ale tak mnie wkurza że go całkowicie wyłączyłem i gra i buczy aż miło. Gwizdek daje tylko niepotrzebnej góry która imo tylko podczas klangów i tego typu sprawach się sprawdza a w sekcyjnym graniu tylko przeszkadza.
jesli by mu był niepotrzebny to by nie pytał. Po co w ogóle piszecie takie rzeczy?

Bo Ampeg to jest dół "Round Sound" jak głosi reklama Wink A jeśli ktoś chce górek itp. niech się imo przesiądzie na swr - bedzie mial szklanke az w uszy będzie pizgać Tongue

Widzę panie kolego, ze się nie zrozumiemy ;]
Nie wchodźmy proszę w dyskurs, na temat który sprzęt jak brzmi i do jakiej muzy pasuje, bo to pełna zdrada!!
Wszystko zależny:
1. Od łapy
2. Od instrumentu
3. Od tego jak to ukręcisz
4. Od preferencji itp. itd.
Podkreślam po raz kolejny, że to temat na zupełnie innego posta!
Ja nie chcę SWR'a, bo jak bym chciał, to bym kupił...
Chcę ampega, tylko że sprawnego ;]
Mam nadzieje, że tym samym tematy takie jak: zmiana na inny piec, odłączanie gwizdka itp. mamy za sobą i nie będziemy do nich wracać...
Pozdro 600!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości