nie wszyscy!

ja chcę to: http://www.soundman.com.pl/index.php?mod...=kbas&id=4

Najlepsza paczka na jakiej grałem do tej pory

Ja mam HLF-kę i jestem z niej zadowolony. Kiedyś była zestawiona z svt3 pro i było ok teraz jest zestawiona z SVT 2 i jest pięknie.
Faktycznie nie jest to najbardziej transparentna paczka. Ale nie można powiedziec , że ma gumową górkę. Brzmi zawodowo..pytanie co kto woli.
U mnie z preclem i jazzem gada tak jak lubię. jest dół jest środek i jest góra. Ale ja gram bluesa, rocka, oldies i tym podobne.

Poza tym najlepsze paką Ampega jest 410HLF+18HE Pany bez agresji..taki przekorny żarcik.

(05-24-2011, 09:39 PM)☼☼☼ napisał(a): U mnie trójka + lodówka i raczej to juz ostateczny zestaw. Co do lodówki - na koncertach czy clipach wydaje się ogromna, a okazało się, że jest wysokości mniej więcej do pasa.

zauważ, że każdy ma pas na raczej innej wysokości...

(05-24-2011, 09:54 PM)☼☼☼ napisał(a): W każdym razie świetnie brzmiąca paczka, tylko bywa trochę kłopotliwa w transporcie.

co lodówa to lodówa ale chetnie nabyłbym jakies fajne 410 na mniejsze sztuki... a nówke 410HLF mogę miec za bardzo fajna kase więc także liczę na opinie użytkowników tych paczek, szczególnie w połączeniu z lampowym ampegiem...

(05-24-2011, 10:10 PM)ralf-p napisał(a):

(05-24-2011, 09:54 PM)☼☼☼ napisał(a): W każdym razie świetnie brzmiąca paczka, tylko bywa trochę kłopotliwa w transporcie.

chetnie nabyłbym jakies fajne 410 na mniejsze sztuki...

OFF.
Rozwiązanie jest jedno! Goliath! Małe, lekkie, cholernie głośne, skuteczne i nie muli jak hlf.
END OFF.

(05-25-2011, 06:39 AM)SeBas napisał(a): OFF.
Rozwiązanie jest jedno! Goliath! Małe, lekkie, cholernie głośne, skuteczne i nie muli jak hlf.
END OFF.

i całkiem możliwe że na włąśnie takiej opcji się skończy ale imho warto ograć hlf i sie przekonać jak faktycznie gra ta kolumna... niestety moje popzrednie doswiadczenie z tą paką najlepsze nie było (svt4pro rozkręcona na maxa a i tak było słuchac tylko dudnienie, ale nie było zcasu a szukanie dobrego ustawienia wzmaka :/ )

Goliath to wspaniała paczka, ale jak dla mnie stanowczo zbyt dynamiczna. Moim zdaniem to sprzęt dla basisty, który ma nieco większe wymagania niż "ma dobrze brzmieć"

Zakochałem się w Ampegowym soundzie i prostocie od zakupu swojego pierwszego trampka (B200R) i po prostu nie wyobrażam sobie grać na niczym innym. Grałem przekrojowo na większości modeli od BA115 do SVT-AV z lodówą i naprawdę każdy z tych piecy i głośników miał to, co lubię.

(05-25-2011, 07:49 AM)mazdah napisał(a): Goliath to wspaniała paczka, ale jak dla mnie stanowczo zbyt dynamiczna. Moim zdaniem to sprzęt dla basisty, który ma nieco większe wymagania niż "ma dobrze brzmieć"

Zakochałem się w Ampegowym soundzie i prostocie od zakupu swojego pierwszego trampka (B200R) i po prostu nie wyobrażam sobie grać na niczym innym. Grałem przekrojowo na większości modeli od BA115 do SVT-AV z lodówą i naprawdę każdy z tych piecy i głośników miał to, co lubię.

dlatego chce ograć 410hlf i licze ze nie okaże sie wcale taka zła... poza tym lubie miec zestaw z jednej firmy

(05-25-2011, 08:06 AM)ralf-p napisał(a): dlatego chce ograć 410hlf i licze ze nie okaże sie wcale taka zła... poza tym lubie miec zestaw z jednej firmy

Dążę do tego ideału. Podoba mi się charakter preampów Ampega, zwłaszcza lampowych (SVT-3 na ten przykład). Bardzo fajnie ocieplają i przesterowują, ale i tak TE jest ciekawszy .

Ogrywałem lodówę, 410HLF, 410HE, najlepsza była lodówa, wybrałem 410HE ze względu na kompromis między odpowiadającym mi soundem a poręcznością (chociaż i tak ta paczka jest cholernie ciężka) - HLF jakoś nie bardzo mi pasował. Gwizdek w tej paczce niestety albo do wymiany albo grać na wyłączonym.

a ja się troche dziwię firmie Ampeg że robiąc neodymowy model PN 410HLF nie zrobili go takze w wersji 4 ohmowej...

A ja ani trochę.
To paczka robiona dla 7, 8 i 4PRO, które na 8ohmach oddają 600-900W.
Wszystko dokładnie przemyślane.

(05-25-2011, 12:43 PM)mazdah napisał(a): A ja ani trochę.
To paczka robiona dla 7, 8 i 4PRO, które na 8ohmach oddają 600-900W.
Wszystko dokładnie przemyślane.

napewno dokąłdnie wszystko przemyślane ? to dlaczego nie pomyśleli takze o użytkownikach szukajacych pojedynczej lekkiej kolumny, posiadajacych ampegowa full lampe (która wg specyfikacji ma działać przy 4 lub 2 ohmach)... inne firmy nie mają z tym problemu

(05-25-2011, 07:49 AM)mazdah napisał(a): Goliath to wspaniała paczka, ale jak dla mnie stanowczo zbyt dynamiczna. Moim zdaniem to sprzęt dla basisty, który ma nieco większe wymagania niż "ma dobrze brzmieć"

ZNÓW OFF.
Porównując 410 Ampega i SWR, ten pierwszy jest idealny tam gdzie gra się za gitarami i robi się tło. Ja staram się być na równi z gitarą, a nawet trochę przed. Potrzebuję dynamicznego mięcha które da sobie radę z Orangem. SWR to mięcho mi daję! To jest moja paka.

(05-25-2011, 08:06 AM)ralf-p napisał(a): poza tym lubie miec zestaw z jednej firmy

Gdybym trzymał się jednej marki, nie byłbym teraz w tym miejscu gdzie jestem z poszukiwaniem brzmienia. Wszystko powoli się mi układa w całość, człowiek chyba po prostu dorasta.

Ogólnie rzecz biorąc paki Ampega nie są dla mnie, za wolne, za mulące, za "nudne".

(05-25-2011, 12:56 PM)ralf-p napisał(a): napewno dokąłdnie wszystko przemyślane ? to dlaczego nie pomyśleli takze o użytkownikach szukajacych pojedynczej lekkiej kolumny, posiadajacych ampegowa full lampe (która wg specyfikacji ma działać przy 4 lub 2 ohmach)... inne firmy nie mają z tym problemu

Moim zdaniem jak ktoś ma head który waży 38 kg (a CL w kejsie to już 55kg), to paczka na neodymach wcale nie ratuje mu krzyża PN były tworzone dla 4,7 i 8 PRO. Do tych headów są dopasowane - moim zdaniem - idealnie.
Fakt faktem 2 i 3 pro trochę są pokrzywdzone, bo chociaż trójka pięknie poradzi sobie z PN410HLF, to dwójka już musi mieć dwie paki lub B410HLF, SVT-410HLF, SVT-610HLF lub SVT-810E. Ale nie oszukujmy się - 3pro to już trochę relikt (niestety) a jak ktoś ma 2pro, to zazwyczaj ma też do niego racka na kołach i lodówę