(07-09-2011, 06:19 AM)Mateusz napisał(a): 1.akcji nie idzie ustawic bo masz chujowego meksa ze zlym katem gryfu, jakbys zalozyl badassa pewnie akcja bylaby 1cm i tez nazwalbys ten mostek "chujowym"
Gówno prawda. Nawet na oryginalnym udało mi się ustawić niższą, niestety na każdym wózku tylko po jednej śrubce da się obrócić
I przy ustawionej menzurze śruby od jej regulacji sporo jeszcze wystawały z wózka, tutaj już niestety nie.
No chyba, że nie umiem ustawiać menzury i oprócz tego że kąt w gryfie mam zły to jeszcze mi wiosło nie stroi
To mostek ma pasować do basu a nie bas do mostka!!!
(07-09-2011, 06:19 AM)Mateusz napisał(a): 2. menzure idzie ustawic - wózki sa tak długie jak w normalnym mostku, moze msz tak zgrane flaty ze juz nie stroją.
J/w, w preclu jest jeszcze sporo luzu, sprawdzałem bo miałem je chwile na precisionie. Na Wilkinsonie też idzie ustawić, ale wkurwia mnie, ze śrubki od regulacji mam już pochowane w wózkach, a we wszystkich basach które miałem jeszcze na każdej strunie po 3-4mm "luzu".
Oczywiście może powinienem przykręcić mostek w innym miejscu?
(07-09-2011, 06:19 AM)Mateusz napisał(a): 3. W ktorym miejscu mostek jest za wysoki - weź oba mostki postaw obok siebie i zrób zdjęcie bo śmię wątpić - może est po prostu z grubszej blachy niż ten blaszak zakłdany w meksach. to co napisales to dla mnie mega glupoty. niejeden raz zakladalem ten mostek do jazza/precla ii wszystko sie zgadzalo.
Oczywiście, że ma grubszą podstawę. Dlatego ten trzeci punkt to moje zwykłe czepialstwo. Mostek ma wyższą podstawę i o ile pamiętam w trochę innym kształcie "ściankę trzymającą struny".
Ale punkt pierwszy jak dla mnie totalnie zdyskwalifikował ten mostek. Ja wiem, ze Ty lubisz u umiesz grzebać, więc to co opisałem nie stanowi dla Ciebie żadnego problemu.
Piłujesz kieszenie gryfu pod mostki, robisz nowe dziury w desce pod nieoryginalne maskownice, przesuwasz blachę z elektroniką, żeby spasować ją do maskownicy..
Ja nie grzebię, ma pasować. Jak nie pasuje, to trzeba kupić takie co będzie pasować.