CELESTION ROCKET50 czy VINTAGE30?
#1
Witam serdecznie wszystkich po długiej nieobecności,


ale przejdę do rzeczy i mam nadzieję, że nikt się nie zdenerwuje tematem bardziej związanym z gitarą niż z basem.

Posiadam mały lampowy piecyk do gitary LANEY CUBE 12. Tu znajduje się specyfikacja pieca:
http://www.laney.co.uk/show_prod.php?prod=cub12.

Mam pytanie - warto zmienić oryginalny głośnik rocket50 na jakiś lepszy np. vintage30 lub GH12?
Proszę - doradźcie - czy zmieni się brzmienie i artykulacja na lepsze? Czy jest sens takiego zabiegu?
Piec nie jest może demonem, ale jeżeliby to poprawiło brzmienie to chętnie zainwestuję.

Pozrawiam
Odpowiedz
#2
(08-10-2011, 08:19 PM)@borygen napisał(a): Mam pytanie - warto zmienić oryginalny głośnik rocket50 na jakiś lepszy np. vintage30 lub GH12?
Proszę - doradźcie - czy zmieni się brzmienie i artykulacja na lepsze? Czy jest sens takiego zabiegu?
Piec nie jest może demonem, ale jeżeliby to poprawiło brzmienie to chętnie zainwestuję.

Pozrawiam

Nie wiem czego oczekujesz po wymianie głośnika ale pomocne byłoby określenie, jakiej barwy dokładnie szukasz. V30 jest dość mocno skonturowany, można powiedzieć że GB12 jest jego przeciwieństwem - dość dobrze uwypukla środek (to tytułem dygresji, bo nie pytałeś o ten drugi, a poza tym dostępny jest tylko na rynku wtórnym). Co do artykulacji, to V30 jest jednym z bardziej popularnych i lubianych gitarowych głośników... Artykulacja wychodzi spod ręki. Możesz kombinować też z wymiana lamp na inne.
Odpowiedz
#3
czego oczekuję? przede wszystkim, żeby był bardziej wyraźny, żeby artykulacja akustyczna (spod palców) była lepiej słyszalna, głównie chodzi mi o to czy będzie różnica na lepsze od tego fabrycznego - rocketa 50? gramy w składzie 3-4 osobowym muzykę różną - od rozrywkowej po rocka, gram dużo solówek i partii prowadzących. Z tym rocketem mam wrażenie, że często mi się dźwięk jakoś tak rozlewa, nie jest konkretny.
Odpowiedz
#4
(08-10-2011, 08:19 PM)@borygen napisał(a): Proszę - doradźcie - czy zmieni się brzmienie i artykulacja na lepsze?

Big Grin

a tak poważniej, kup greenbacka i po problemie Wink
Odpowiedz
#5
(08-10-2011, 08:42 PM)groza napisał(a): a tak poważniej, kup greenbacka i po problemie Wink

Greenback może fajnie zagadać w tym combo. Ale będzie miał mniej mięcha niż V30. Ale może o to właśnie chodzi... Wink

Najlepiej posłuchać sobie na YT:

http://www.youtube.com/watch?v=_KbS1NUaP6I

Edit:

Eeeee, jednak V30 jest jaśniejszy, greenback bardziej basowy - nie wiem, czemu wydawało mi się inaczej... Brałbym jednak V30.
Odpowiedz
#6
(08-10-2011, 08:24 PM)OMSON napisał(a): V30 jest dość mocno skonturowany, można powiedzieć że GB12 jest jego przeciwieństwem - dość dobrze uwypukla środek

Przecież Vintage30 to zdecydowanie środkowo brzmiący głośnik. Konturowo to brzmią np. G12T-75 albo Classic Lead 80, ale na pewno nie V30.
http://eluktrick.bandcamp.com
Ibanez Roadstar II RB650 (DiMarzio DP122) + Ampeg V4BH & SVT-CL + Trace Elliot 1048H
Odpowiedz
#7
(08-10-2011, 10:26 PM)baton napisał(a): Przecież Vintage30 to zdecydowanie środkowo brzmiący głośnik. Konturowo to brzmią np. G12T-75 albo Classic Lead 80, ale na pewno nie V30.

Ja tak zapamiętałem V30 jak gitarul zmieniał swego czasu głośniki w pace 4x12"... Celestion vintage 30 miał sporo dołu i górki, Eminence GB12 bardziej walił środkiem. Ewentualnie chodziło o to, że V30 wiecej dawał wysokiego środka i góry a GB12 niskiego środka i mniej dołu.
Odpowiedz
#8
Greenback - lepsze cleany z przesterem radzi sobie bardzo dobrze, ale nie z higainami.
Vintage30 - ostry w górce, słabsze cleany, przestery lepsze zwlaszcza te mocne.
Na mój gust greenback jest znacznie lepszy od V30, bardziej subtelny szkoda, ze ma tylko 25W.
Odpowiedz
#9
Faktycznie, na tym filmiku http://www.youtube.com/watch?v=_KbS1NUaP6I
zdecydowanie konkretniej przemawia (i ogólnie i do mnie) v30 ...
Odpowiedz
#10
(08-10-2011, 10:26 PM)baton napisał(a): Przecież Vintage30 to zdecydowanie środkowo brzmiący głośnik. Konturowo to brzmią np. G12T-75 albo Classic Lead 80, ale na pewno nie V30.

Doprawdy?

http://www.youtube.com/watch?v=jWK0sa7tlfI


Odpowiedz
#11
(08-11-2011, 11:40 AM)Paul napisał(a):
(08-10-2011, 10:26 PM)baton napisał(a): Przecież Vintage30 to zdecydowanie środkowo brzmiący głośnik. Konturowo to brzmią np. G12T-75 albo Classic Lead 80, ale na pewno nie V30.

Doprawdy?

http://www.youtube.com/watch?v=jWK0sa7tlfI

Nie wiem co chciałeś udowodnić, ale pierwsze dwie próbki pokazują że V30 ma dużo środka, którego T75 nie ma.

http://eluktrick.bandcamp.com
Ibanez Roadstar II RB650 (DiMarzio DP122) + Ampeg V4BH & SVT-CL + Trace Elliot 1048H
Odpowiedz
#12
v30 to zdecydowanie pełniej brzmiący głośnik od g12. ostatnio bardziej lubię nagrywac poprzez klasyczną marszałkową kolumnę z g12t75 - swietna do '80 i '90 metalu.
Odpowiedz
#13
No dla mnie V30 ma duzo gory i bzyczy.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości