(09-22-2011, 08:18 AM)Basstard napisał(a): (09-16-2011, 08:17 PM)WFoltynski napisał(a): ja też nie umiem grać jazzu. Wole nazywać to "okołojazzem" albo "jazzem niezawisłym"
pozdr!!!
Jeśli Ty nie umiesz grać jazzu to ja nie umiem grać w ogóle.
Cześć!
Jarek nie zrozum mnie źle - jako jakiejś fałszywej skromności. Zawsze ucząc się, starałem grac tylko to co lubię

dlatego nie przeszedłem tych dziesiątek standardów jazzowych, które robią moi znajomi na akademiach (a tylko te, które uznałem że musze znac, żeby zrozumiec o co chodzi w harmonii i mniej więcej posługiwać się tym językiem) i skupiałem się raczej na nowocześniejszej muzyce - takim contemporary jazzie

wiadomo, zrobiłem tematy, harmonię, walkingi z nagrań bluesa jazzowego, rhythm changes i paru popularniejszych standardów. Zrobiłem kilkanascie typowo jazzowych solówek Parkera, Breckera, Corei, Billa Evansa... Jako etiudy zrobiłem 12 tematów Parkera. Ale tak naprawde to uczac się z płyt Jaco, Clarke'a Marcusa czy Gwizdały cos mi tam może weszło w krew - bo oni na tym idiomie rośli i na nim budowali swoje granie. Czyli to taki proces wtórny czy wtórnie wsteczny - na przykład robię sobie solo koncertowe Jamie Culluma, a wiadomo że on ma ładnie jazzowe granie przegryzione (choć część rasowych jazzmanów na niego pluje, ale cóz to on zarabia kasę)... no i może tam lekko "jazzowo" potem słychać u mnie.
Dla mnie umieć jazz to przegryźc sie przez historie, harmonię, 200 standardów, zagrac go stylistycznie, time'owo... daj mi funty to może i zagram parę standardów w miarę przyzwoicie. Ale ja po prostu lubię jazzu słuchac i słucham go bardzo duzo - i może cos na poziomie podświadowym mi wchodzi. Natomiast ucząc się skupiam się raczej na wybranych płytach z tamtego okresu a tak to od Weather Report w górę.. a ostatnio to w ogóle najpóźniej sprzed 10 lat.
Stąd moje stwierdzenie - wole byc kojarzony z muzyka improwizowaną, okołojazzową. Jazzu, takiego mainstreamowego uczą dobrze na akademiach. Ja mam swoje podejście - tu John Mayer, tam Fink tu Hendrix, parker a tam Sinatra

wole muzyke jako całośc - i z tego mam nadzieję wychodzi moje granie - a naprawde dużo jeszcze nauki przede mną!
Pozdrawiam serdecznie!