Jeszcze tylko zdjecie przy paczce i wzmacniaczu :p

z taśma i tak bedzie walila o magnesy, plsaterek chyba po to zeby przy dotykaniu magnesow nie było bzzzz bzzz. lepiej wyekranowac magnesy;p

Ztcp to przy dotknieciu magnesu przez strune bylo jebniecie. Wtedy tasma ma sens

z tasma tez bedzie jebniecie gwarantuje

Z taśmą też będzie jebnięcie, ale jej obecność powoduje, że jest ono zauważalnie mniejsze (czyt. trzeba mocniej jebnąć w strunę, żeby wystąpiło). Sprawdzone organoleptycznie i stosowane u mnie na jazzie.

(03-24-2012, 05:59 PM)Maciejeq napisał(a): Czemu ten greco po lewej ma coś naklejone na pickup gryfowy?

O kurwa nie wiem

Kilkadziesiąt zdjęć z musikmesse:

http://www.facebook.com/media/set/?set=a...775&type=1

sandberg, fender, warwick, mayo - duuużo tego było. Drugiego dnia jeszcze więcej, ale niestety nie wziąłem ładowarki :/

Rozpierdoliły mnie - yamaha bb ta robiona w japonii (chcę!), niesamowicie śpiewny i bogato brzmiący fretless mayo i taki dziwny bas z metalu z obłędnym rezonansem i sustainem, o taki: http://www.jamestrussart.com/#/steelcaster-bass/3469926. Fajny był też ibanez ATK, super roadworny fendera.

Na stoisku SSL stał wielki stół mikserski z wbitymi śladami i można było sobie numer miksować i patrzeć co i jak. Ampeg był na hali pro audio - stingray w classica z 8x10 i nie ma pytań!

No i kupiłem pewien produkt polskiej firmy na B

dobre +1000

(03-25-2012, 11:27 AM)groza napisał(a): Kilkadziesiąt zdjęć z musikmesse:

http://www.facebook.com/media/set/?set=a...775&type=1

sandberg, fender, warwick, mayo - duuużo tego było. Drugiego dnia jeszcze więcej, ale niestety nie wziąłem ładowarki :/

basista tokio hotel gra na sandbergach?

Zakwas rozgryźliśmy Cię!

fajny basior ale do gretscha (przynajmniej "wyglądowo") mu brakuje

Tak, gra Groza tam jednego epiphonea mianowałeś dzipsonem

a nawet 2

(03-25-2012, 01:50 PM)Zbychoo napisał(a): a nawet 2

już się nie chciałem czepiać Gibson za 399 euro - chętnie bym go przygarnął

(03-25-2012, 11:27 AM)groza napisał(a): Kilkadziesiąt zdjęć z musikmesse:

http://www.facebook.com/media/set/?set=a...775&type=1

sandberg, fender, warwick, mayo - duuużo tego było. Drugiego dnia jeszcze więcej, ale niestety nie wziąłem ładowarki :/

Rozpierdoliły mnie - yamaha bb ta robiona w japonii (chcę!), niesamowicie śpiewny i bogato brzmiący fretless mayo i taki dziwny bas z metalu z obłędnym rezonansem i sustainem, o taki: http://www.jamestrussart.com/#/steelcaster-bass/3469926. Fajny był też ibanez ATK, super roadworny fendera.

Na stoisku SSL stał wielki stół mikserski z wbitymi śladami i można było sobie numer miksować i patrzeć co i jak. Ampeg był na hali pro audio - stingray w classica z 8x10 i nie ma pytań!

No i kupiłem pewien produkt polskiej firmy na B

chyba bym tam zeza dostał.......
a ATK to pewnie ten

coś mi mówi, że ciężkawy.
a ogrywałeś może te jazzowe carviny ze wzwodem i mógłbyś o nich coś powiedzieć?