KRÓL LEW

artur miałem to samo napisać

Raczej nie Król Lew

(04-03-2012, 10:23 PM)bratekr napisał(a):

(04-03-2012, 10:17 PM)Bisq napisał(a): [quote='bratekr' pid='207794' dateline='1333490675']

Mało nie oplułem monitora

A co temu nie pasi ?

Pomyślmy... Hitlerowski wąsik, hardkorowa bródka... i peruka! Trochę egzotyki, rzekłbym

(04-03-2012, 10:04 PM)bratekr napisał(a):

hehe. presja forum zrobiła robotę. farfocle od strun obcięte


a.

Mi gadali że po sposobie założenia strun widać że z Radomia jestem

(04-03-2012, 07:48 PM)zakwas napisał(a): Wyluzować, bo przyjdę do Was w nocy:

A ten sandberg to miał byc przecie jazzbass, a nie bullet!

Sandberg będzie później, ale lepszy!

Po cichu nagrywa do konkursu Sandberga, jak 666 innych

Zoba to



Bas mi brzmi do dupy bo nie mam piecyka tylko do kompa podpięty był i na głośniki puszczony.
Tam pod koniec skaszaniłem nierówno ale ch*j tam. W końcu to jam.
Kolega z dredami to mój ziom ze studiów co sie zajmuje bitboxem

(04-03-2012, 08:33 PM)miklo napisał(a): U mnie kąt prawej dłoni nie pasi, jak mam bas za nisko. Lewa też zresztą od razu nie daje rady. Gryf mam lekko ku górze, jak gram slapem, to poziomo. Gdybym powiesił bas na jajach, to nawet wlaz kotek na płotek bym nie zagrał. Zresztą teraz też nie zagram

Jakbym ja powiesił sobie bas na jajach, to mógłbym go oglądać tylko w lustrze, a w struny to ewentualnie patykiem, bo by mi "bosmańska pierś" przeszkadzała w każdej technice... Pierwsze pięć progów, które dłoń mogłaby obsłużyć na lewej flance, do "wlazł kotek na płotek" wystarczy!

---

(04-04-2012, 04:42 PM)wtf napisał(a): Zoba to



Bas mi brzmi do dupy bo nie mam piecyka tylko do kompa podpięty był i na głośniki puszczony.
[...]

No, jedno trzeba przyznać - prezencja w pełni koresponduje z brzmieniem...

---

---

Kiedy niedawno, będąc gościem weselnym, zobaczyłem basistę w garniturze (niebieskim - he, he...) to mało nie popłakałem się ze wzruszenia! Ech, gdzieżeście są lata dawno minione i mój "weselny" garniturze beżowy (he, he, he...!), w którym tak ozdobnie wyglądałem, że w 60% przypadków lepiej do Pani Młodej pasowałem niż świeżutki małżonek...
I oto narzuca się kolejny cytacik z "Teatru Cinema": SMARK CZY ŁZA?...

(04-04-2012, 05:18 PM)tubas napisał(a): No, jedno trzeba przyznać - prezencja w pełni koresponduje z brzmieniem...

(04-04-2012, 05:18 PM)tubas napisał(a): Jakbym ja powiesił sobie bas na jajach, to mógłbym go oglądać tylko w lustrze, a w struny to ewentualnie patykiem, bo by mi "bosmańska pierś" przeszkadzała w każdej technice...

Mistrz, uwielbiam twoje riposty

(04-04-2012, 06:29 PM)szczegut napisał(a):

(04-04-2012, 05:18 PM)tubas napisał(a): Jakbym ja powiesił sobie bas na jajach, to mógłbym go oglądać tylko w lustrze, a w struny to ewentualnie patykiem, bo by mi "bosmańska pierś" przeszkadzała w każdej technice...

Mistrz, uwielbiam twoje riposty

---

Do usług...!

(04-03-2012, 02:58 PM)Hannibal napisał(a):

(04-02-2012, 08:11 PM)Majek napisał(a):

(03-29-2012, 09:38 AM)Majek napisał(a): Gęba prawie moja, bo mojej drugiej połowy


Filmik nagrywany na jakiś konkurs perkusyjny, więc dużo solówek.
Ja odpowiedzialny byłem za udźwiękowienie tego. Zawodowo nie wyszło, ale warunki i problemy techniczne trochę przeszkodziły (szczegóły w dzielnicy studyjnej, mile widziane uwagi co do miksu)

Niektórym forumowiczom się podobało jak gra moja kobieta na bębnach, więc zachęcam do oddawania głosów w konkursie międzynarodowym

http://www.hitlikeagirl2012.com/videos/agadrummer

Wystarczy kliknąć pod filmikiem...

Kumpel z Wro mi własnie to pokazał.
Zakochałem się.

Ja też się zakochałem... tylko Ty się musisz obejść smakiem, a ja mogę skosztować