(04-18-2012, 06:39 PM)amigo napisał(a): a zasilanie normalne Bossowskie?

Niet, 12v i odwrotna, kurwa, polaryzacja!

Napisałem "kurwa" nie dlatego, że jestem skończonym chamem, tylko gdyż bo ponieważ dzień po zakupie przesteru go musiałem odesłać na wymianę diodki zabezpieczającej - pograłem sobie próbnie, a następnie wpiąłem w swój pedalboard i duży zasilacz nie sprawdzając... no i przestało mu się grać Sprytny to ja jestem, nie ma co.

Drive fajny, nawet przy bardzo high-gainowej barwie dalej mogę grać 16tki i nie rozlewa się atak. Jutro nagrania, pojutrze próba,w sobotę koncert - będę już po tym dokładnie wiedział czym kaczka pije wodę - dam znać.

A i wokalista mi powiedział w intrze gdzie gram z werblem "ty a włącz ten przester, fajny jest" - a jak wiadomo gdy ktoś w zespole w ogóle zauważa, że mają w składzie basistę i coś zmienił z brzmieniem to już jest osiągnięcie absolutnie niesamowicie wybitne.

Mnie to się koledzy z zespoły czepiają, że nie mam chwilowo fuzza Ale w sumie to mój zespół i mogę w nim robić co mi się żywnie podoba

(04-18-2012, 09:14 PM)groza napisał(a):

(04-18-2012, 06:39 PM)amigo napisał(a): a zasilanie normalne Bossowskie?

Niet, 12v i odwrotna, kurwa, polaryzacja!

Napisałem "kurwa" nie dlatego, że jestem skończonym chamem, tylko gdyż bo ponieważ dzień po zakupie przesteru go musiałem odesłać na wymianę diodki zabezpieczającej - pograłem sobie próbnie, a następnie wpiąłem w swój pedalboard i duży zasilacz nie sprawdzając... no i przestało mu się grać Sprytny to ja jestem, nie ma co.

Drive fajny, nawet przy bardzo high-gainowej barwie dalej mogę grać 16tki i nie rozlewa się atak. Jutro nagrania, pojutrze próba,w sobotę koncert - będę już po tym dokładnie wiedział czym kaczka pije wodę - dam znać.

A i wokalista mi powiedział w intrze gdzie gram z werblem "ty a włącz ten przester, fajny jest" - a jak wiadomo gdy ktoś w zespole w ogóle zauważa, że mają w składzie basistę i coś zmienił z brzmieniem to już jest osiągnięcie absolutnie niesamowicie wybitne.

nooo to skrobnij coś koniecznie bom ciekaw. Tylko powiedzcie po kiego grzyba dają inne zasilanie? naprawdę marzę o tym żeby do pedalboardu jeszcze sobie przedłużacz wstawiać. No i mnie wkurzyli i właśnie stracili klienta

(04-18-2012, 09:14 PM)groza napisał(a): a jak wiadomo gdy ktoś w zespole w ogóle zauważa, że mają w składzie basistę i coś zmienił z brzmieniem to już jest osiągnięcie absolutnie niesamowicie wybitne.

Ja przepraszam waćpanów za letkiego offtopa, ale powyższy cytat jest tak cudowny, że sobie pozwoliłem wrzucić na prywatnego fejsbuka. Groza, steś miszcz. .

(04-19-2012, 06:17 AM)Świniak napisał(a):

(04-18-2012, 09:14 PM)groza napisał(a): a jak wiadomo gdy ktoś w zespole w ogóle zauważa, że mają w składzie basistę i coś zmienił z brzmieniem to już jest osiągnięcie absolutnie niesamowicie wybitne.

Ja przepraszam waćpanów za letkiego offtopa, ale powyższy cytat jest tak cudowny, że sobie pozwoliłem wrzucić na prywatnego fejsbuka. Groza, steś miszcz. .

To chyba zależy od bejsmena - pozwolę sobie zauważyć.

---

(04-18-2012, 08:03 PM)Rumcayz napisał(a): Panowie, zajebista zabawka. Bawię się tym od tygodnia...
Gram trzema palcami, zawsze miałem problem z dynamiką serdecznego. Po tygodniu wyrabiania palucha na tym czymś jest totalna magia. Tak luźno, dokładnie i dynamicznie nigdy mi się nie grało
Polecam, Rumcayz

Dla grających paluchami dobra sprawa

Nie!

---

Przestałem się chwalić sprzętem na forum!

dawaj dawaj ! ;P

Będzie gitara, będą zdjęcia.

Kto chciałby się chwalić sandbergiem z odrzutu

Ale to ten sandberg by cort?

(04-19-2012, 01:52 PM)groza napisał(a): Ale to ten sandberg by cort?

Nie, ten "by Tenson".

by muzyk21,

(04-19-2012, 01:54 PM)zakwas napisał(a):

(04-19-2012, 01:52 PM)groza napisał(a): Ale to ten sandberg by cort?

Nie, ten "by Tenson".

O, to tak jak moje "mayo"

(04-19-2012, 06:41 AM)OMSON napisał(a):

(04-19-2012, 06:17 AM)Świniak napisał(a):

(04-18-2012, 09:14 PM)groza napisał(a): a jak wiadomo gdy ktoś w zespole w ogóle zauważa, że mają w składzie basistę i coś zmienił z brzmieniem to już jest osiągnięcie absolutnie niesamowicie wybitne.

Ja przepraszam waćpanów za letkiego offtopa, ale powyższy cytat jest tak cudowny, że sobie pozwoliłem wrzucić na prywatnego fejsbuka. Groza, steś miszcz. .

To chyba zależy od bejsmena - pozwolę sobie zauważyć.

---

(04-18-2012, 08:03 PM)Rumcayz napisał(a): Panowie, zajebista zabawka. Bawię się tym od tygodnia...
Gram trzema palcami, zawsze miałem problem z dynamiką serdecznego. Po tygodniu wyrabiania palucha na tym czymś jest totalna magia. Tak luźno, dokładnie i dynamicznie nigdy mi się nie grało
Polecam, Rumcayz

Dla grających paluchami dobra sprawa

szczerze mówię, że nie chce mi się szukać na necie. to na lewą czy prawą rękę?

Emm, tożto jedno prącie.