(07-01-2012, 08:43 PM)yacoob napisał(a): ja pewnie nie jestem obiektywny ale myśle ze 2600 to jest ludzka cena za takie wiosła.. tymbardziej ze wiekszosc japonców zapierdala

Ceny poszły w górę, z tego, co pamiętam, 2-3 lata temu Fendery japońce 'stały' bliżej 2k, a precle to nawet poniżej.

(07-01-2012, 07:20 PM)kawka napisał(a): Ceny poszły w górę, z tego, co pamiętam, 2-3 lata temu Fendery japońce 'stały' bliżej 2k, a precle to nawet poniżej.

Tak jak napisałeś - okolice 2k, ale poniżej 2,5k
W ciągu tych 2-3 lat jakie minęły ani te wiosła się nie stały rzadsze na rynku (wręcz przeciwnie), ani nie zaczęły grać lepiej.
Za to ludzie chętnie przepłacają

Słuszna uwaga

(07-01-2012, 09:02 PM)mazdah napisał(a):

(07-01-2012, 07:20 PM)kawka napisał(a): Ceny poszły w górę, z tego, co pamiętam, 2-3 lata temu Fendery japońce 'stały' bliżej 2k, a precle to nawet poniżej.

Tak jak napisałeś - okolice 2k, ale poniżej 2,5k
W ciągu tych 2-3 lat jakie minęły ani te wiosła się nie stały rzadsze na rynku (wręcz przeciwnie), ani nie zaczęły grać lepiej.
Za to ludzie chętnie przepłacają

Widzę, że meksyki też poszły w górę. Jakoś 3 lata temu płaciłem za swojego Jazza 5 około 1,5k (co i tak wydaje mi się teraz dużo, biorąc pod uwagę, jak słabe było to wiosło), potem sprzedałem go bez problemu za tyle samo. Teraz, za tą cenę, chyba bym nie kupił.
Więc jak na chwilę obecną kupować Fendera, to chyba lepiej dołożyć do japońca, w porównaniu do MIA różnica jednak też jest.

a ile 2-3 lata temu kosztował dolar/ euro?

a.

i funt takze, sporwadzalem wiosla jak funt stal po 4,5 a teraz prawie 5,5, dolar stal po 2,5 teraz 3,5. Mexykance w polsce mozna bylo kupic spokojnie za 1200, teraz ludzie wystawiaja za 2k, japonce kupowalismy po 2200, teraz 2600-2800! Pamietam jak japonskie maye itp w hr guitars byly po 1200-1300zl, a teraz sami widzicie.

Niestety. Pamiętam dokładnie te aukcje z pięknymi, japońskimi preclami Fendera za ok. 1800zł. Do wyboru, do koloru było.

ło za 1800 to nie pamietam chyba ze jakies mega dile raz na miesiac

Może troszkę przesadziłem (chociaż wydaje mi się, że też takie oferty były) ale za 2k to spokojnie. W tym momencie, kiedy dolar stał najniżej. Nie ważne.

(07-01-2012, 09:09 PM)silent-scream napisał(a): a ile 2-3 lata temu kosztował dolar/ euro?

a.

To swoją drogą. Ale ludzie wołają sporo więcej za te wiosła. Cieszę się, że swojego Blazera nabyłem za grosze (z nowym gryfem wyszedł mi bardzo tanio).
Ale już dawanie dopisku do jakichś paździerzy z allegro, że to MIJ to już lekka przesada...

no jak dolar stal po 2zl to musicmana mi draken sprowadzil za jakies 2600? Ale to sa skrajnosci

(07-01-2012, 09:50 PM)Mateusz napisał(a): no jak dolar stal po 2zl to musicmana mi draken sprowadzil za jakies 2600? Ale to sa skrajnosci

Tyle powinien kosztować normalnie

Nie wiem czy skrajności, jak dolar był po 2zł to mexican standard kosztował 2000zł. Teraz kosztuje 2500, więc chyba da się

http://allegro.pl/ashdown-mag-250-head-b...33006.html

Koleś w opisie zaznacza, ze wzmak jest chłodzony wentylatorem. Mam identyczny model także UK i u mnie żadnego wiatraka nie ma, co swoją drogą uważam za błąd konstrukcyjny. Orientuje się ktoś, czy były wersje tego heada z aktywnym chłodzeniem?

z tego co pamietam to tam jest wentylator?