(10-08-2012, 10:02 AM)mazdah napisał(a):

(10-08-2012, 09:21 AM)barabas napisał(a): No to kurwa dzięki...GAS rośnie. A co do paczki, bo też wolałbym coś "wolniejszego" - może Ashdown 2x12?

Jeśli nie potrzebujesz tak piekielnej mocy polecam przyjrzeć się PF 500. Praktycznie ten sam preamp, z lampą zastąpioną mosfetami.
Do tego paczunia PF 210, ze słodkim, mięciusim środeczkiem - chyba jedyna paczka na dychach (poza 410HFL) na którą GASuję...

dzięki Mazdach za twoje posty w przyszłym roku czekają mnie sprzętowe zakupy i celuje wstępnie w 410HLF (raczej Heritage) i PF 500 lub svt7pro

A jak z ich brzmieniem i "ampegowym" charakterem? Bo boję trochę takiej przesiadki z SVT-3.

Nie daję gwarancji, że Ci się spodoba. Relacje z HLFą zazwyczaj są zerojedynkowe - albo się nienawidzi, albo się kocha

3pro gra najbrudniej z nich wszystkich, w porównaniu do CLki ma trochę węższe pasmo (górka - dół), 7pro ma szersze pasmo od trójki i ciut czyściej gra,, PF gra najczyściej z nich wszystkich. Wszystkie brzmią jak Ampeg.

(10-08-2012, 10:37 AM)mazdah napisał(a): Nie daję gwarancji, że Ci się spodoba. Relacje z HLFą zazwyczaj są zerojedynkowe - albo się nienawidzi, albo się kocha

wiem wiem potrzebny mi po prostu dobry odsłuch na scene na pelenerowe granie i tak zazwyczaj główny sound jest brany z wyjścia di wzmaka a że chciałbym mieć zestaw z jednej firmy to już swoją drogą

(10-08-2012, 10:28 AM)barabas napisał(a): A jak z ich brzmieniem i "ampegowym" charakterem? Bo boję trochę takiej przesiadki z SVT-3.

To dawaj znać jak będziesz sprzedawał SVT-3

(10-08-2012, 11:31 AM)ralf-p napisał(a):

(10-08-2012, 10:37 AM)mazdah napisał(a): Nie daję gwarancji, że Ci się spodoba. Relacje z HLFą zazwyczaj są zerojedynkowe - albo się nienawidzi, albo się kocha

wiem wiem potrzebny mi po prostu dobry odsłuch na scene na pelenerowe granie i tak zazwyczaj główny sound jest brany z wyjścia di wzmaka a że chciałbym mieć zestaw z jednej firmy to już swoją drogą

Dlatego marzy mi się, żeby ampeg zrobił jakieś fajne mobilne 2x12 o vintagowym wyglądzie

(10-08-2012, 11:40 AM)barabas napisał(a): Dlatego marzy mi się, żeby ampeg zrobił jakieś fajne mobilne 2x12 o vintagowym wyglądzie

fajne marzenia mi się marzy jeszcze żeby zarówno ampeg PN410 jak i ten nowy PF410 były dostępne w wersji 4ohm...

Ja przez te wasze forumowe pierdolenie mam potworny gas na zestawik: Ampeg PF500 + 2x10 + 1x15 (czyli taki zestawik jak ma basista Mars Volty, genialnie to wygląda http://www.youtube.com/watch?v=zx5_IeZLgqg) i fajnie brzmi (jak dla mnie).

Taki zestaw byłby dla mnie idealny. Miałbym charakter Ampega i mobilność.
Tylko musiałbym sprzedać mojego EBSika a bardzo bym nie chciał Bo do rockowizny z Killing Silence jednak nie jest to brzmienie, ale do innych rzeczy jest wspaniały... I leciutki i malutki a nakurwia.... Esz, jebany GAS.

Czytałem trochę w necie o tych gratach i oprócz wielu głosów pozytywnych jest też trochę krytyki:
- podobnież te 500W to ściema i ten zestaw z jedną kolumną jest strasznie cichy
- kilka osób pisało, że wzmaki po 3 tygodniach użytkowania przestawały działać

Ja mam jakieś 2/3 tego zestawu, no, nie do końca bo mam pf3500 i 1x15, ale mogę Cię w 100% zapewnić, że ten zestaw nie jest cichy, więc zakładam, że 1x15 + 2x10 i do tego jeszcze mocniejszy wzmak, to już jest wystarczająco

Zapraszam na testy, daleko nie masz

(10-08-2012, 11:31 AM)ralf-p napisał(a): wiem wiem potrzebny mi po prostu dobry odsłuch na scene na pelenerowe granie i tak zazwyczaj główny sound jest brany z wyjścia di wzmaka a że chciałbym mieć zestaw z jednej firmy to już swoją drogą

Za to do klubów nie będziesz potrzebował przodów

(10-08-2012, 11:45 AM)ralf-p napisał(a): fajne marzenia mi się marzy jeszcze żeby zarówno ampeg PN410 jak i ten nowy PF410 były dostępne w wersji 4ohm...

Jeśli nie masz CL / VR czy innego heada niezdolnego do pracy w 8ohmach nie ma co się bać brania paczki 8ohmowej. Różnica głośności nie jest duża.

(10-08-2012, 11:47 AM)Pecu napisał(a): Ja przez te wasze forumowe pierdolenie mam potworny gas na zestawik: Ampeg PF500 + 2x10 + 1x15 (czyli taki zestawik jak ma basista Mars Volty, genialnie to wygląda http://www.youtube.com/watch?v=zx5_IeZLgqg) i fajnie brzmi (jak dla mnie).

Ja na taki właśnie zestaw się nastawiam, tylko PF 350 zamiast 500.

(10-08-2012, 11:47 AM)Pecu napisał(a): Taki zestaw byłby dla mnie idealny. Miałbym charakter Ampega i mobilność.
Tylko musiałbym sprzedać mojego EBSika a bardzo bym nie chciał Bo do rockowizny z Killing Silence jednak nie jest to brzmienie, ale do innych rzeczy jest wspaniały... I leciutki i malutki a nakurwia.... Esz, jebany GAS.

Sobie go zostaw :]
Albo kup paczkę Classic 112 EBSa i nie przykręcaj PF 500 do paczki - będziesz miał leciutki i malutki stack.
PF 350 + PF 115 dużo miejsca nie zajmuje, ani dużo nie waży, ale bez BA 108 byłbym w wielu muzycznych sytuacjach uziemiony.

(10-08-2012, 11:47 AM)Pecu napisał(a): Czytałem trochę w necie o tych gratach i oprócz wielu głosów pozytywnych jest też trochę krytyki:
- podobnież te 500W to ściema i ten zestaw z jedną kolumną jest strasznie cichy
- kilka osób pisało, że wzmaki po 3 tygodniach użytkowania przestawały działać

Wzmak nie jest cichy. Trzeba go tylko dobrze ustawić i nie bać się kręcić. Najpierw gain a później master. I w przeciwieństwie do wielu klasycznych wzmaków gdzie głośność kończy się w okolicach połowy regulacji, tak np w PF 350 prawdziwa jazda zaczyna się u mnie od połowy do mniej więcej godziny drugiej, później trzeba włączyć limiter. Grałem na tym plener, na jednej "15 robiło za odsłuch dla 6 osobowego zespołu.

Na Talkbass jest bardzo wielu użytkowników, plus są jakby "na miejscu" więc czasem jako pierwsi dostają nie do końca dopracowany produkt. Do Europy wszystko trafia z opóźnieniem, bardzo często już po pierwszych poprawkach.
Mają tam także wielu kosmitów.
Są kolesie, dla których SVT-3PRO jest za cichy i na koncerty muszą mieć preamp i końcówkę minimum 900W i ze dwie paczki żeby się w ogóle słyszeć. W klubie. Grając covery poprockowe czy countryrockowe.

(10-08-2012, 12:11 PM)mazdah napisał(a): Jeśli nie masz CL / VR czy innego heada niezdolnego do pracy w 8ohmach nie ma co się bać brania paczki 8ohmowej. Różnica głośności nie jest duża.

w tym sęk że mam svt2pro... i z 8 ohm to nie za bardzo w tym wypadku niestety

Hubert: a wiesz... bardzo chętnie, ustawimy się w prywatnej korespondencji

mazdah: dzięki za wszystkie twoje opinie, zdaje się, że klamka zapadła
Jeszcze tylko tak się zastanawiam czy lepiej 2x2x10 czy 2x10 + 1x15, ale to muszę sobie poogrywać gdzieś.
Orientuje się ktoś, gdzie stoją te Ampegi i możnaby je ograć?

Wygląda na to, że parę osób się szykuje na portaflexy - może jakieś zbiorowe zamówienie dla lepszej ceny?

(10-08-2012, 12:37 PM)Pecu napisał(a): mazdah: dzięki za wszystkie twoje opinie, zdaje się, że klamka zapadła
Jeszcze tylko tak się zastanawiam czy lepiej 2x2x10 czy 2x10 + 1x15, ale to muszę sobie poogrywać gdzieś.
Orientuje się ktoś, gdzie stoją te Ampegi i możnaby je ograć?

PF 210 jest w Kaliszu w Musiccenter. PF 115 i PF 350 już są u mnie Pewnie PF 500 mogliby przyciągnąć z Łodzi (o ile pamiętam to mieli w łodzi ten head). Jakby się zgadać to mogę podjechać ze swoim stackiem do sklepu, gdzie bez problemu się wszystko potestuje.

warto też zadzwonić bezpośrednio do dystrybutora czyli Music Info i tam popytać o opcję przetestowania i cenę

Z samym dystrybutorem dogadywanie się szło mi dość opornie, ale w zasadzie to gadałem tylko z serwisem, który u nich leży i kwiczy, a na dodatek każe sobie za to słono płacić ;d