(10-17-2012, 07:53 PM)mswits napisał(a): jb japan + pierdzidło domowe

Rozstaw picków a'la 70' - poproszę

P.S. gratuluję pięknego i zapewne brzmiącego basu

dzięki kolego

to ma jesionowe body? uwielbiam to wykonczenie typu sanded blast

(10-18-2012, 10:20 AM)elteha napisał(a): to ma jesionowe body? uwielbiam to wykonczenie typu sanded blast

Zajebiste jest Ja bardzo żałuje, że chciałem nakładkę z jaworu falistego w swoim Statuso-Stingrayu (od dupy jest właśnie tak wykończony na czarno i wygląda to dużo atrakcyjniej niż flame maple od przodu)

A co do brzmienia Statusowego - już mi się przejadło (wole pełny klon Spectora)

(10-18-2012, 10:06 AM)Fabian napisał(a): Juz jest, w koncu! Ma zalozony set 95 i masakrycznie mi sie gra, bo zaden moj bas nie dal sie dobre ustawic pod taki set, a tutaj, jak ta lala.
Oczywiscie za jakis czas zmieniam na 105.

Pikny jest, gratulacje! Ja akurat Statusy wole zdekapitowane, ale to kwestia gustu

(10-18-2012, 10:40 AM)OMSON napisał(a):

(10-18-2012, 10:20 AM)elteha napisał(a): to ma jesionowe body? uwielbiam to wykonczenie typu sanded blast

Zajebiste jest Ja bardzo żałuje, że chciałem nakładkę z jaworu falistego w swoim Statuso-Stingrayu (od dupy jest właśnie tak wykończony na czarno i wygląda to dużo atrakcyjniej niż flame maple od przodu)

A co do brzmienia Statusowego - już mi się przejadło (wole pełny klon Spectora)

Będziesz pchał?

(10-18-2012, 11:33 AM)Basstard napisał(a): Będziesz pchał?

Ta - może bym i popchał ale czy mi się to opłaca!? Najchętniej kupiłbym połowę tańszą piątkę (widziałem różne Trabeny 35" u Thomanna).

Traben

(10-18-2012, 11:51 AM)macius napisał(a): Traben

A co - zły?

Z tego co graliśmy z Maciusem na grajmidole, to dupy nie rwały. Nie wiem jak 35' piątka, ale ogólnie charakter tych wioseł mi nie pasuje.

(10-18-2012, 12:14 PM)Maciejeq napisał(a): Z tego co graliśmy z Maciusem na grajmidole, to dupy nie rwały. Nie wiem jak 35' piątka, ale ogólnie charakter tych wioseł mi nie pasuje.

A jakie to były modele i czy dałbyś rade opisać jak to gadało? Struny w miarę świeże, pod co podpinane, jak gadało z dechy - takie tam?

Pod Markbassami były grane, modele jakieś nie za wysokie - cenowo oscylowały koło 2,5k. Z dechy nie było szału na mój gust, po podpięciu mocno nowoczesne brzmienie, ale trochę nijakie jak na mój gust.

Bez szału, bez charakteru, bez ciosu. Mułu za to sporo. Takie sobie te Trabanty.

Kurde, jeśli będziesz pchał, to mam nadzieję, że będę trochę lepiej stał z walutą, gdyż pytąg mnie mocno do niego swędzi...

(10-18-2012, 12:54 PM)zakwas napisał(a): Pod Markbassami były grane, modele jakieś nie za wysokie - cenowo oscylowały koło 2,5k. Z dechy nie było szału na mój gust, po podpięciu mocno nowoczesne brzmienie, ale trochę nijakie jak na mój gust.

Zakwas - ale wejdź na sajt Trabena i napisz które "mniej więcej" modele to były (chaos, array...)?

Z tego co pamiętam, na pewno ogrywałem jakiś model H+J i 3 drożnym eq (Array attack?). Podpinane bodajże pod jakiś łeb markbass'a i paczkę 2x15'.
http://www.facebook.com/media/set/?set=a...347&type=1
Tutaj masz fotki, Paluch też na nim grał.
Jak z dechy? Szczerze- nie pamiętam. Od razu podpiąłem go pod ten stack markbass'a.
Struny były w miarę świeże. Wygodny gryf, lekki generalnie był.
Największą padaką był ten jego preamp. Ja nie potrafiłem na nim nic sensownego ukręcić- albo walił brzydką, plastikową górą i brakiem dynamicznego dołu, albo mulił po całości. Brzmiało to trochę jak te tanie serie Ibaneza z dupnymi preampami (GIO itd.). Idąc tym tropem, podejrzewam że usuwając taki preamp wiosło ''otworzyłoby się" brzmieniowo.

Największe zaś wrażenie na całym Grajmidole zrobił na mnie (ponownie) Alembic Basstarda. Nawet muskając delikatnie struny, odzywał się konkretnym warkotem
Bardzo fajny był też jakiś OLP 5tka z pickupem SD. Miał mało góry, ale świetny, dynamiczny dół i niski środek. Czegoś takiego nie doświadczy się w ''normalnym'' Stingray'u.

(10-18-2012, 01:07 PM)Maciejeq napisał(a): Z tego co pamiętam, na pewno ogrywałem jakiś model H+J i 3 drożnym eq (Array attack?). Podpinane bodajże pod jakiś łeb markbass'a i paczkę 2x15'.
http://www.facebook.com/media/set/?set=a...347&type=1
Tutaj masz fotki, Paluch też na nim grał.
Jak z dechy? Szczerze- nie pamiętam. Od razu podpiąłem go pod ten stack markbass'a.
Struny były w miarę świeże. Wygodny gryf, lekki generalnie był.
Największą padaką był ten jego preamp. Ja nie potrafiłem na nim nic sensownego ukręcić- albo walił brzydką, plastikową górą i brakiem dynamicznego dołu, albo mulił po całości. Brzmiało to trochę jak te tanie serie Ibaneza z dupnymi preampami (GIO itd.). Idąc tym tropem, podejrzewam że usuwając taki preamp wiosło ''otworzyłoby się" brzmieniowo.

Największe zaś wrażenie na całym Grajmidole zrobił na mnie (ponownie) Alembic Basstarda. Nawet muskając delikatnie struny, odzywał się konkretnym warkotem
Bardzo fajny był też jakiś OLP 5tka z pickupem SD. Miał mało góry, ale świetny, dynamiczny dół i niski środek. Czegoś takiego nie doświadczy się w ''normalnym'' Stingray'u.

Spoko - dzięki za te informacje (BTW - Alembic brzmi genialnie - ale to za drogie banjo) Ja to mam ochotę teraz na jakiegoś pasywnego pretzla 5-tkę...