Liczba postów: 1936
Liczba wątków: 30
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Kilka objaśnień po dłuższej chwili spędzonej na ustawianiu, przestawianiu, testowaniu i nagrywaniu próbek z, lub bez.
Poprzednio, nie mając ani Bongo, ani BBE + Envelope miałem inaczej poustawianego MXR-a M80 i Octaver. Dzięki dwóm nowym kostkom, zyskałem cztery efekty. Jak?
Poprzednio z oktawera wykręcałem tylko dolną oktawę (grając wszystko oktawę wyżej) dla fajnego synthowego soundu, coś a'la subbass. MXR M80 służył mi jako preamp, czyli głównie dopalanie basu i środka. Obecnie oktawer robi za oktawer czego bardzo mi brakowało, a z M80 wykrzesałem zajebiście brzmiący drive (50/50 wet/dry). Za preamp robi BBE który dopala te pasma na których najbardziej mi zależało, Envelope doskonale dodaje rasowego ataku przy słabszej artykulacji i kwacze przy mocniejszym graniu - unisono z gitarą na Bossie Dynamic Wah daje piorunujący efekt! Inaczej ustawiłem również kompresję, szkoda że nie ma regulacji czasu ataku, teraz wiem co chciałbym zmienić, ale to zestaw na scenę - wystarcza jak jest. Pod znakiem zapytania zostaje jedynie kaczka, nie wiem czy będę jej w ogóle używał, nie sprawdza mi się, envelope skutecznie ją wypiera. Co daje mi miejsce na jeden inny efekt, może ktoś będzie chciał się zamienić i zaoferuje coś w zamian? Jestem otwarty
Po nagraniu różnych próbek czekam z niecierpliwością na wieczorny koncert, zawsze chciałem tak brzmieć i to z samej linii!
Efekty modulacyjne i pogłosowe są mi kompletnie zbędne, chorusem niech się cieszy taki jeden który nawet mnie nie polecił za mega atrakcyjną cenę i sprawny deal!
(11-24-2012, 11:08 AM)Kowal napisał(a): Pod znakiem zapytania zostaje jedynie kaczka, nie wiem czy będę jej w ogóle używał, nie sprawdza mi się, envelope skutecznie ją wypiera.
Miałem dokładnie to samo  Kupiłem kaczkę Morleya i zaraz sprzedałem 
U mnie za kaczkę robi envenlope sterowany przez volume pedal.
Na Twoim miejscu do zestawu dorzuciłbym jeszcze Woolly Mammotha + jakiś blendmode albo ParaLooper od Pinia. To pierdzenie jest strasznie fajne, a M80 Ci tego nie da (nie taki charakter).
Kowal, a dlaczego zdecydowałeś się na sterownik?
Liczba postów: 1936
Liczba wątków: 30
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
M80 nie pierdzi! Ma bardzo łagodny charakter, fajnie drajwi w takim położeniu blend, ale i tak powiesz że to photoshop
To nie sterownik a looper, także nie ma mowy o tym że mi coś gdzieś spierdala, bo nawet kaczor ma niby true bypass, a z true dużo wspólnego to ni ma...
Dunlop ma bufora, niestety faktycznie jednego z gorszych na rynku...
Liczba postów: 19435
Liczba wątków: 50
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
21
Przy takiej ilości kabla i tak spierdala.
Możesz coś więcej o tym envelopie? Grałem na nim trochu, ale i tak wolę EHXa, przekonaj mnie, czemu się mylę...
Liczba postów: 1936
Liczba wątków: 30
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Wybrałem go po przesłuchaniu próbków na YT, fajnie brzmiało Duffy'emu, to i mi fajnie brzmi 
Nikogo nie będę przekonywał, na tym forum mamy, kompetentniejszych, lepszych ekspertów znajdujących najmniejsze szczegóły pasma
Po prostu - o brzmieniu nie decydują kable, a podstrunnica!
Gówno prawda. O brzmieniu decyduje pickguard.
(11-24-2012, 11:56 AM)Kowal napisał(a): M80 nie pierdzi!
To właśnie napisałem wyżej - M80 nie pierdzi.  Fajnie pierdzi Woolly Mammoth a tego nie uświadczysz na M80. Czy ja się wyrażam na opak?
Liczba postów: 1936
Liczba wątków: 30
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Nie, M80 właśnie nie pierdzi  !
I o to chodzi !
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
WM ma też oktawę w dół, a to już byś polubił
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 8285
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2011
Reputacja:
2
(11-24-2012, 04:52 PM)Kowal napisał(a): Nie, M80 właśnie nie pierdzi !
I o to chodzi !
też bardzo lubię m80, jest cały czas włączony.
ostatnio nasunęło mi się pytanie: dlaczego ludzie ostatnio masowo wyprzedają te mxr'y?
obrazki się zesrały.
Liczba postów: 8285
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2011
Reputacja:
2
Liczba postów: 575
Liczba wątków: 23
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
2
(11-23-2012, 08:20 PM)herp napisał(a): No tak, to było 3 strony temu, mogłeś zacytować.
Jeśli masz MicroBass Synth i Ci wadzi to mi wyślij, chętnie wezmę 
będziesz miał - zobaczysz. Syczy, pierdzi, trzeszczy, a octaver gubi tracking przy 12 progu... nie mówiąc już o 5-3 struny A (E to już patologia).
|