(12-04-2012, 08:03 PM)macius napisał(a):

(12-04-2012, 03:45 PM)Jakuben napisał(a): Odświeżam już chyba 12 raz, stosuje to co wyżej napisałem i gram już tak 8 miesięcy

Myślę, że w tym jest problem. Zdychanie strun, to nie tylko strata w górnym paśmie. Nie mówię już o tym, że nie wiem jak tyle razy odświeżany zestaw może Ci stroić

swoją drogą dziś kupiłem to:

E i H gorsze niż moje daddario z sierpnia

A czemuż nikle a nie stalówki ? Na stalówkach na E i H jest taki fajny chamski drut w brzmieniu

(12-04-2012, 09:24 PM)Bjarni napisał(a): @Burn, daj spokój z tymi druciakami. Ten środek jest tak suchy i nieprzyjemny, że gdy go słyszę to czuję się jakbym zjadł szczotkę drucianą

dokładnie w tym pasmie, gdzie gitary mają mięso, a bas ma im zostawić miejsce

Nie wiem, nie znam się
Dla mnie to druciaki i tyle, tak brzmieniowo, jak i manualnie. Choć kiedyś bardzo je lubiłem, dalej lubię i uważam, że to świetne robocze struny. Ale jednak wolę troszkę inne sznurki mieć w swoim basie

(12-04-2012, 08:03 PM)macius napisał(a): swoją drogą dziś kupiłem to:

E i H gorsze niż moje daddario z sierpnia

Najgorsze bazyle na jakich grałem. Raz kupiłem bo potrzebowałem szybko coś kupić i przekonało mnie to że jak roto to tylko 66.
Pisałem zresztą o tym w tym wątku. Mroku wtedy też się niepochlebnie o nich wypowiadał.

kwestia tego, czy chcemy soundzić solo, czy w kapeli
ani Geddy, ani Sheehan nie narzekają

No ale oni właśnie na 66 grają. A te jak pisałem są świetne.

Ja długo grałem na Roto Swing 66, bo korzystną cenę reprezentują, ale strasznie szybko padają... No i odkąd założyłem Hi-Beamy, to jednak nie chcę nic innego na Jazza

(12-04-2012, 09:54 PM)Bjarni napisał(a): Choć kiedyś bardzo je lubiłem, dalej lubię i uważam, że to świetne robocze struny.

Przecie nie twierdzę, że są złe. Tylko odpuszczam sobie powoli metal i szukam innych rzeczy

(12-04-2012, 09:24 PM)Bjarni napisał(a): @Burn, daj spokój z tymi druciakami. Ten środek jest tak suchy i nieprzyjemny, że gdy go słyszę to czuję się jakbym zjadł szczotkę drucianą

Dobry jest! Tylko czasem się zdarza zdechła struna B, no i nie lubie wiejskiego kordonka w kolorze czerwonym (w ogóle żadnego nie lubię... ostatecznie czarny mnie nie drażni)

@Omson, czerwone W nie mają kolorowego oplotu



Ja mam założone takie, trzymają długo i brzmią zajebiście- dla mnie.

Wyżalić się chcę. Kupiłem jeden set z trzy-paka Hartke do piątki i H "brzmi" jak kapeć. Pozostałe jakoś gadają, a ta H to padlina, jakby miała już rok i z dwa razy była gotowana.

(12-06-2012, 11:19 AM)sokolasty napisał(a): Wyżalić się chcę. Kupiłem jeden set z trzy-paka Hartke do piątki i H "brzmi" jak kapeć. Pozostałe jakoś gadają, a ta H to padlina, jakby miała już rok i z dwa razy była gotowana.

Ile dałeś?

dwa razy

(12-06-2012, 01:37 PM)Burning napisał(a): dwa razy

Hehehe

Ernie ball cobalt...brzmią jak stalówki ma sterydach...fajne...ciekawe jak będzie z trwałością