Ja bym się z taką Foderą wstydził bo wali przerostem ego. Jakby, był sesyjnym to może... ale tak, wiocha.

(01-21-2013, 08:58 AM)bunialski napisał(a): Tak paczę i się zastanawiam po co wam takie gitary wyjebne? Umielibyście wykorzystać ich możliwości w ogóle, bo ja nie. To są basy dla jakichś super pro muzyków Gwizdałów i im podobnych, które i tak moim zdaniem są kompletnie bezduszne.

Szczerze mówiąc sra mi czy bym choćby w 10 % wykorzystał możliwości tego sprzętu.. Zawsze posiadam gitary lub wzmaki na tyle zawodowe, że aby według moich umiejętności grania mógłbym sobie na nie pozwolić to bym do 50-tki musiał czekać. Basowanie to moje hobby, pasja. Sprawia mi przezajebistą przyjemność posiadanie coraz to lepszych i droższych sprzętów.. Jeden chce sobie wyjebać ponad 100 tysiecy w samochód i jego sprawa, a czy rzeczywiście kupując jakąś sportową furę lub pro terenówke, wykorzysta choćby w połowie możliwości tej fury ? Nie bardzo, a hajsowo wartośćtakiego auta spadnie dużo szybciej niż pro instrumentu .. tak moim zdaniem..
idąc dalej tym tokiem myślenia, większość użytkowników forum ( i tutaj bez obrazy bo sam się zaliczam do tej większości ) powinna posiadać japońskie kopie jazzów i precli po 1500 zł, a nie marzyć o fenderach i grać na ashdownach i hartkaczach doładowane fuzzami a nie o full lampach marzymy Także tego

(01-21-2013, 09:17 AM)yacoob napisał(a): idąc dalej tym tokiem myślenia, większość użytkowników forum ( i tutaj bez obrazy bo sam się zaliczam do tej większości ) powinna posiadać japońskie kopie jazzów i precli po 1500 zł, a nie marzyć o fenderach i grać na ashdownach i hartkaczach doładowane fuzzami a nie o full lampach marzymy Także tego

Celna uwaga

Ja to widzę podobnie jak Omson 3,5k to jest absolutnie dość na gitarę. Masz prawo marzyć o czym chcesz, wiadomo twoja sprawa. To że porównujesz się do chorych gości, którzy swoje ego lokują w autach to też twoja sprawa. Moim zdaniem to pogoń za niczym. Ja też mam prawo do swojego zdania hehe.

(01-21-2013, 09:37 AM)bunialski napisał(a): Ja to widzę podobnie jak Omson 3,5k to jest absolutnie dość na gitarę. Masz prawo marzyć o czym chcesz, wiadomo twoja sprawa. To że porównujesz się do chorych gości, którzy swoje ego lokują w autach to też twoja sprawa. Moim zdaniem to pogoń za niczym. Ja też mam prawo do swojego zdania hehe.

Bas to max do 3,5k, ale widzę w sygnaturce, że na nagłośnienie to już można ile fabryka dała ?

Jak kogoś stać niech kupuje, nie rozumiem skąd takie negatywne nastawienie na polskich forach basowych. Wchodzisz na talkbassa/basschat/forum musicmana i tam nikt nikomu nie napisze, że jest nieracjlonalny, bo kupił gitarę za 10k, a gra same prymki w rockowej muzie. Wszyscy mu pogratulują i będą się cieszyć razem z nim, że ma fajny sprzęt. U nas to od razu "ale chujowy bas kupiłeś", "korpus z lipy pewnie nie brzmi", "odkręć płytkę", "w tej cenie mogłeś kupić xxxx były 500x lepszy"... Męczmy mnie pomału to nastawienie. Nie chodzi o to, żeby stworzyć kółko wzajemnej adoracji, ale miejmy gdzieś jakieś granice.

(01-21-2013, 09:54 AM)motyx napisał(a): Jak kogoś stać niech kupuje, nie rozumiem skąd takie negatywne nastawienie na polskich forach basowych. Wchodzisz na talkbassa/basschat/forum musicmana i tam nikt nikomu nie napisze, że jest nieracjlonalny, bo kupił gitarę za 10k, a gra same prymki w rockowej muzie. Wszyscy mu pogratulują i będą się cieszyć razem z nim, że ma fajny sprzęt. U nas to od razu "ale chujowy bas kupiłeś", "korpus z lipy pewnie nie brzmi", "odkręć płytkę", "w tej cenie mogłeś kupić xxxx były 500x lepszy"... Męczmy mnie pomału to nastawienie. Nie chodzi o to, żeby stworzyć kółko wzajemnej adoracji, ale miejmy gdzieś jakieś granice.

To jest Polska stary a nie zachód. Inne realia...

(01-21-2013, 09:54 AM)motyx napisał(a):

(01-21-2013, 09:37 AM)bunialski napisał(a): Ja to widzę podobnie jak Omson 3,5k to jest absolutnie dość na gitarę. Masz prawo marzyć o czym chcesz, wiadomo twoja sprawa. To że porównujesz się do chorych gości, którzy swoje ego lokują w autach to też twoja sprawa. Moim zdaniem to pogoń za niczym. Ja też mam prawo do swojego zdania hehe.

Bas to max do 3,5k, ale widzę w sygnaturce, że na nagłośnienie to już można ile fabryka dała ?

Jak kogoś stać niech kupuje, nie rozumiem skąd takie negatywne nastawienie na polskich forach basowych. Wchodzisz na talkbassa/basschat/forum musicmana i tam nikt nikomu nie napisze, że jest nieracjlonalny, bo kupił gitarę za 10k, a gra same prymki w rockowej muzie. Wszyscy mu pogratulują i będą się cieszyć razem z nim, że ma fajny sprzęt. U nas to od razu "ale chujowy bas kupiłeś", "korpus z lipy pewnie nie brzmi", "odkręć płytkę", "w tej cenie mogłeś kupić xxxx były 500x lepszy"... Męczmy mnie pomału to nastawienie. Nie chodzi o to, żeby stworzyć kółko wzajemnej adoracji, ale miejmy gdzieś jakieś granice.

+zyliard!

(01-21-2013, 09:54 AM)motyx napisał(a):

(01-21-2013, 09:37 AM)bunialski napisał(a): Ja to widzę podobnie jak Omson 3,5k to jest absolutnie dość na gitarę. Masz prawo marzyć o czym chcesz, wiadomo twoja sprawa. To że porównujesz się do chorych gości, którzy swoje ego lokują w autach to też twoja sprawa. Moim zdaniem to pogoń za niczym. Ja też mam prawo do swojego zdania hehe.

Bas to max do 3,5k, ale widzę w sygnaturce, że na nagłośnienie to już można ile fabryka dała ?

Jak kogoś stać niech kupuje, nie rozumiem skąd takie negatywne nastawienie na polskich forach basowych. Wchodzisz na talkbassa/basschat/forum musicmana i tam nikt nikomu nie napisze, że jest nieracjlonalny, bo kupił gitarę za 10k, a gra same prymki w rockowej muzie. Wszyscy mu pogratulują i będą się cieszyć razem z nim, że ma fajny sprzęt. U nas to od razu "ale chujowy bas kupiłeś", "korpus z lipy pewnie nie brzmi", "odkręć płytkę", "w tej cenie mogłeś kupić xxxx były 500x lepszy"... Męczmy mnie pomału to nastawienie. Nie chodzi o to, żeby stworzyć kółko wzajemnej adoracji, ale miejmy gdzieś jakieś granice.

święte słowa

Hehehe. Jak chce niech kupuje. Czemu jednak nie podejdziesz do tego w ten sposób że mówię to z życzliwości po to żeby się ludzie czasem opamiętali bo jest mnóstwo innych rzeczy na które potrzebna jest kasa. Można kupić coś żonie, dziecku Odłożyć na przyszłość. Czemu jak ktoś się wypowiada na temat rozbuchanego konsumpcjonizmu to jest tym złym i się czepia. Co do nagłośnienia z sygnatury to zdziwiłby się ile na nie wydałem. To wciąż jest ta sama półka co bas do 3,5k. Żaden custom, tylko stare graty.

chyba całkiem logiczne że jak się nie ma co do gara włożyć to się nie kupuje takich rzeczy

Co to za jakaś chora przypadłość zaglądania komuś do portfela
Nie ogarniam, jak ktoś może mieć tyle jakiejś takiej wścibskości.

Sam co prawda raz się wypowiedziałem w tonie krytykującym plany zakupu jakichś 4 kolumn do podwójnego zestawu basowego, ale to było w kontekście takim, że w Polsce koncertowo to się raczej tego nie wykorzysta, a planujący popisał się niestrojącym basem

A konsumpcjonizm? Nowe zakupy dają radochę i nie ma co się z tym kryć
Choć to nie znaczy, że mają być na pierwszym miejscu, ale ja księdzem nie jestem, żeby opamiętywać ludzi

Ale że kto komu zagląda bo nie ogarniam? Motyx mi czy niby ja Yacoobowi ?

Tak ogólnie, widzi się to czasem

Powiem tak: a, niech kupują sobie wiosła po 10k. Pozniej mozna sie posmiac z krzywych mostków

Moim zdaniem część forumowiczów jet przewrażliwionych, sam czasem tak miewam. Jak ktoś mi mówi że mój Bongo wygląda jak sedes to nie mam ochoty kogoś ani siebie wieszać, mam to gdzieś a nawet mnie to śmieszy. Po części się nawet z tym zgodzę... Trochę dystansu do siebie i swoich skarbeczków. Wypowiedziałem się na temat Gasu na Fodery i im podobne, bo takie jest moje zdanie. Może nie wolno?