(02-07-2013, 09:24 AM)PatNewski napisał(a): A tak w ogóle to sygnał w EMG 40 z wyłączonym TonePumpem czasem nie byłby za niski?

Ja mam BTS w Rex5 i przy ustawieniu zerowym (na kliknieciu potka) jest taki sam, jak w bypassie. Większy wpływ na sygnał ma jednak zmiana z trybu humbacker na single coil u Ciebie. Poza tym - co Cie obchodzi sygnał ze Spectora - od tego jest gała 'Gain' we wzmacniaczu

sygnał z EMG bez preampu nie jest za niski, gdyż mają wbudowany preamp
podniesienie headroomu w singlach możesz uzyskać zasilając je 18V zamiast 9
te pickupy "łykną" nawet 27V jeśli chcesz mieć 'ultra clean'

(02-07-2013, 09:33 AM)Burning napisał(a): sygnał z EMG bez preampu nie jest za niski, gdyż mają wbudowany preamp
podniesienie headroomu w singlach możesz uzyskać zasilając je 18V zamiast 9
te pickupy "łykną" nawet 27V jeśli chcesz mieć 'ultra clean'

Zgadza się - same pickupy pójda na 27V (tak podaje manual)! Tyle, że reszta elektroniki tego nie wytrzyma (nie mówię o integralnej części pickupów). Trzeba by prosty układ potecjometrów + pickupy i da się. BTW - podniesienie zasilania pickupów nie ma wpływu na siłę sygnału. Zwiększa się tylko ich dynamika - rzeczony headroom (testowane u mnie 9V vs 18V).

Czyli jakby nie patrzeć, nawet jak odłączę preamp, będę potrzebował bateryjek do EMG? Bo jak tak, to raczej nie rozwiązanie dla mnie... Chcę 100% pasywa.

(02-07-2013, 09:43 AM)PatNewski napisał(a): Czyli jakby nie patrzeć, nawet jak odłączę preamp, będę potrzebował bateryjek do EMG? Bo jak tak, to raczej nie rozwiązanie dla mnie... Chcę 100% pasywa.

EMG zagrają i bez baterii (same pickupy) - ale zabrzmią jak popsuta zabawka (tam jest 5 zwojów na krzyż) Czyli jak nie chcesz bateryjek - to wracamy do punktu wyjscia: Delano/Nordstrand Pierwsze chyba najlepiej od Machosa brać, drugie u Mayonesa... Chyba, że sam będziesz sprowadzać.

I właśnie o to mi chodziło. ;D No nic, będę eksperymentować pewnie z Delano, te rozwiązanie mnie najbardziej zaintrygowało.

(02-07-2013, 09:46 AM)PatNewski napisał(a): I właśnie o to mi chodziło. ;D No nic, będę eksperymentować pewnie z Delano, te rozwiązanie mnie najbardziej zaintrygowało.

Mnie też (chyba wolę jednak ceramiki) Poza tym, to są sztabkowe pickupy - nie ma lęku, że coś nie spasuje z nadbiegunnikami
Jakbyś chciał te opcje mieszania cewkami bez zmiany designu instrumentu, tutaj masz 6-scio pozycyjne selektory rotacyjne:
http://amptone.pl/p/201/1461/przelacznik...zniki.html
A tutaj do prostszej zmiany 3 pozycyjne (ten długi sztyft wystarczy upiłować):
http://amptone.pl/p/201/764/przelacznik-...zniki.html

BTW - jak zmienisz, wrzuć proszę próbki Spectora, żeby dało to do myślenia wszystkim hejterom

Dzięki. Sześciopozycyjne all the way. Jak już mieszać to z rozmachem.

Nadal nie mogę zrozumieć, dlaczego ktoś pokarał tak dobre basy taką elektroniką. Narobiłeś mi smaka na modyfikacje i już nie mogę się doczekać.

(02-07-2013, 09:57 AM)PatNewski napisał(a): Dzięki. Sześciopozycyjne all the way. Jak już mieszać to z rozmachem.

Nadal nie mogę zrozumieć, dlaczego ktoś pokarał tak dobre basy taką elektroniką. Narobiłeś mi smaka na modyfikacje i już nie mogę się doczekać.

Elegancko - nie ma co się pierdolić (tylko pamiętaj, że full opcje dostaniesz z quad-coilami) Ano pokarał. O ile EMG osobiście mnie się podoba (tzn nie humbackery akurat), tak te wszystkie preampy robią 'mientką faje' z tych zajebiście brzmiacych z dechy basów... Następny mój Spector będzie full pasyw - tak jak i Tobie poradziłem.

No z EMG miałem do czynienia akurat tylko z humbuckerami i póki co jestem zrażony do tej firmy. ;P Aż dziw jak tacy gracze jak DiGiorgio potrafią coś z tego wyciągnąć... A z preampami się zgodzę - w moim przypadku o ile nie muszę zbytnio walczyć o przestrzeń (zwykle tylko jeden gitarzysta, czasem klawisz) i brzmię selektywnie, to w przypadku gęstej sieki na dwie gitary już pewnie nie wyglądałoby tak różowo. Druga sprawa że wiele na takiej niefortunnej elektronice da się poprawić przez equalizację, dla mnie wystarczy dodać środka w okolicy 200 i 800 hz, trochę basu i zostawić górę w spokoju. Wszelkich odmian uśmiechów Romana nigdy nie próbowałem ustawiać...

I z moich ulubionych spectorowych brzmień polecam Eddiego Jacksona z Queensryche (szczególnie na albumie Operation Mindcrime).

PatNewski napisał(a):I z moich ulubionych spectorowych brzmień polecam Eddiego Jacksona z Queensryche (szczególnie na albumie Operation Mindcrime).

Jak milo przeczytac, ze ktos jeszcze slucha Queensryche Ze ktos w ogole zna!
Co do brzmienia Spectora Eddiego, to bardziej polecam nastepna plyte - Empire. Bass duzo bardziej uwypuklony - szczegolnie w Jet City Women i Best I Can. Pieknie pulsujacy w dodatku. Ogolnie na tej plycie jest mnostwo przestrzeni, nie jest tam nawalone dzwiekow i wszystko pieknie wspolgra ze soba.

A co do EMG...mnie tez ta firma nie podchodzi. Przetworniki calkowicie zabijaja artykulacje, wszystko brzmi tak samo i na jednym poziomie. O dziwo, to samo sie tyczy nawet gitarowych EMG ;/

spectorki w studio

Gosc gra tyle dzwiekow w 20 sekund ile ja mam na calym albumie 40 minutowym.

dokładnie i do tego chujowo brzmi =

generalnie to gówno słychać na tym filmiku