Witam. Powielam wątek, który wrzuciłem już na innym forum.

Wygląda na to, że będę zmuszony wymienić cały aktywny układ w Swoim SR886, ale myślę, że warto - bas jest w bardo dobrym stanie, ale stara elektronika była już lekko "trzepnięta" w momencie, kiedy go kupiłem - sygnał na wyjściu był słabszy niż w przypadku pasywnych instrumentów. I stąd kilka pytań:

1. Bas ma (o ile mi wiadomo) aktywne pickupy. Czy to radykalnie zawęża listę możliwych do
zamontowania preampów?

2. Jaki preamp polecalibyście do tego basu? Ja rozważałem to:
http://www.thomann.de/pl/glockenklang_2b...tronic.htm
Zbiera pochlebne opinie, jest podobnież bardzo transparentny, ma tryb pasywny out-of-the-box.
Co o nim sądzicie?

3. Do jakiej kwoty waszym zdaniem warto inwestować w preamp?

4. Czy można tak zlutować tego Glockenklanga, żeby pociągnięcie odpowiedniego potencjometru
odłączało preamp, ale wciąż powodowało dostarczanie prądu bezpośrednio do aktywnych pickupów?

Poniżej link do strony z archwalnego katalogu Ibaneza, w której jest specyfikacja tego basu:

http://www.ibanez.co.jp/anniversary/expa...190&now=16

Thx wszystkim za odpowiedzi:

Możesz przykładowo kupić to: http://www.amazon.com/EMG-BQC-SYS-Treble...B003YPVQ2Y ale, czy nie prościej i taniej byłoby naprawić stary preamp? Akurat za mały sygnał jest banalną sprawą do poprawy. Chyba, że potencjometry są zniszczone. Możesz wrzucić zdjęcie tego preampu?

Marek

(03-25-2013, 02:03 PM)Markus napisał(a): Możesz przykładowo kupić to: http://www.amazon.com/EMG-BQC-SYS-Treble...B003YPVQ2Y ale, czy nie prościej i taniej byłoby naprawić stary preamp? Akurat za mały sygnał jest banalną sprawą do poprawy. Chyba, że potencjometry są zniszczone. Możesz wrzucić zdjęcie tego preampu?

Marek

O ilę się nie mylę, to układy EMG działają tylko z pickupami EMG.

Jeśli chodzi o za słaby sygnał, to myślę, że tam ogólnie były jakieś większe problemy, obecnie, po wielu próbach naprawy przez człowieka, który zna się na rzeczy sygnał wciąż jest słaby, a na dodatek na gniazdo nie wychodzi całe pasmo, ale bardziej, jakby po przepuszczeniu przez low-pass filter - pokrętło basu działa podobnie jak głośności, natomiast treble nie robi praktycznie nic. W międzyczasie wymienione zostały kondensatory, klemy od baterii i bateria została przelutowana z jakiegoś dziwnego miejsca bezpośrednio na płytkę. Powoli zaczynam godzić się z faktem, że preamp nie będzie raczej już nigdy sprawny i stąd pomysł na jego wymianę... Sytuację pogarsza jeszcze brak w internecie porządnego schematu tego preampu...

(03-25-2013, 02:12 PM)Sopel napisał(a): O ilę się nie mylę, to układy EMG działają tylko z pickupami EMG.

no właśnie; o ile się nie mylisz. Ja też się mogę mylić więc naprawa starego preamp jest najbezpieczniejszą opcją.

(03-25-2013, 02:12 PM)Sopel napisał(a): Jeśli chodzi o za słaby sygnał, to myślę, że tam ogólnie były jakieś większe problemy, obecnie, po wielu próbach naprawy przez człowieka, który zna się na rzeczy sygnał wciąż jest słaby, a na dodatek na gniazdo nie wychodzi całe pasmo, ale bardziej, jakby po przepuszczeniu przez low-pass filter - pokrętło basu działa podobnie jak głośności, natomiast treble nie robi praktycznie nic. W międzyczasie wymienione zostały kondensatory, klemy od baterii i bateria została przelutowana z jakiegoś dziwnego miejsca bezpośrednio na płytkę. Powoli zaczynam godzić się z faktem, że preamp nie będzie raczej już nigdy sprawny i stąd pomysł na jego wymianę... Sytuację pogarsza jeszcze brak w internecie porządnego schematu tego preampu...

Tu mam też wątpliwości, czy rzeczywiście ten człowiek zna się na rzeczy. Przecież zmiana wzmocnienia to tylko wymiana jednego lub dwóch oporników (oczywiście trzeba wiedzieć których). A regulacja basu działająca jak głośność, to też prosta usterka. Najważniejsze to, czy elementy w tym preampie nie są zalane żywicą. Jeśli nie, to można nawet zrysować schemat z płytki. Tylko niestety nie możesz dawać czegoś takiemu komuś kto się na tym nie zna (a twierdzi odwrotnie).
BTW, Ty jesteś ten stary "Sopel" z archiwalnego forum?

Marek

(03-25-2013, 02:44 PM)Markus napisał(a):

(03-25-2013, 02:12 PM)Sopel napisał(a): O ilę się nie mylę, to układy EMG działają tylko z pickupami EMG.

no właśnie; o ile się nie mylisz. Ja też się mogę mylić więc naprawa starego preamp jest najbezpieczniejszą opcją.

(03-25-2013, 02:12 PM)Sopel napisał(a): Jeśli chodzi o za słaby sygnał, to myślę, że tam ogólnie były jakieś większe problemy, obecnie, po wielu próbach naprawy przez człowieka, który zna się na rzeczy sygnał wciąż jest słaby, a na dodatek na gniazdo nie wychodzi całe pasmo, ale bardziej, jakby po przepuszczeniu przez low-pass filter - pokrętło basu działa podobnie jak głośności, natomiast treble nie robi praktycznie nic. W międzyczasie wymienione zostały kondensatory, klemy od baterii i bateria została przelutowana z jakiegoś dziwnego miejsca bezpośrednio na płytkę. Powoli zaczynam godzić się z faktem, że preamp nie będzie raczej już nigdy sprawny i stąd pomysł na jego wymianę... Sytuację pogarsza jeszcze brak w internecie porządnego schematu tego preampu...

Tu mam też wątpliwości, czy rzeczywiście ten człowiek zna się na rzeczy. Przecież zmiana wzmocnienia to tylko wymiana jednego lub dwóch oporników (oczywiście trzeba wiedzieć których). A regulacja basu działająca jak głośność, to też prosta usterka. Najważniejsze to, czy elementy w tym preampie nie są zalane żywicą. Jeśli nie, to można nawet zrysować schemat z płytki. Tylko niestety nie możesz dawać czegoś takiemu komuś kto się na tym nie zna (a twierdzi odwrotnie).
BTW, Ty jesteś ten stary "Sopel" z archiwalnego forum?

Marek

Hej, tak, to ja - znany kiedyś jako Sopell z daaawnego forum Pilicha, a potem Sopel z Woobie Doobie Forum

O ile widziałem, nic nie jest zalane żywicą, można zrysować schemat. Nic to - dam chłopakowi jeszcze szansę, niech powalczy. Jak nie da rady, zaniosę do jakiegoś konkretnego serwisu. Mam drugie wiosło więc nie spieszy mi się jakoś bardzo. Wolę mieć ten bas zrobiony bezbłędnie, nawet gdybym miał trochę dopłacić i dłużej poczekać.

Nie chcę Cię zniechęcać ale jeśli gość do tej pory nie rozwiązał w zasadzie elementarnych (i banalnych) problemów, to szansa, że teraz to naprawi jest znikoma. A skąd jesteś? Ja chciałem kiedyś ten (może nie ten ale taki sam) bas kupić, bo był dość tani.

Marek

(03-25-2013, 03:01 PM)Markus napisał(a): Nie chcę Cię zniechęcać ale jeśli gość do tej pory nie rozwiązał w zasadzie elementarnych (i banalnych) problemów, to szansa, że teraz to naprawi jest znikoma. A skąd jesteś? Ja chciałem kiedyś ten (może nie ten ale taki sam) bas kupić, bo był dość tani.

Marek

Wrocław i on był z Wrocławia. Wystawiony na Allegro za 1 400 około 1,5 roku temu, czarny lakier, zdjęcia były robione w ogródku u faceta. Od początku było coś nie tak z elektroniką, ale nie szło tego sprawdzić na miejscu, bo facet miał beznadziejny wzmacniacz gitarowy a struny były tak zdechłe, że nie generowały żadnych harmonicznych - grał to grał. W końcu wziąłem, bo w łapach leżał super, decha cała, gryf prosty więc i tak się opłacało, zresztą po wymianie strun słychać było potencjał w jego brzmieniu, tyle, że był skutecznie tłumiony przez trzepnięty preamp. Za to z dechy super, jeśli ktoś lubi korpusy z lipy

Taki?



Może wymień mu pickupy na Delano JSBC 6HE: http://tinyurl.com/6nn4vf i olej układ aktywny Przeróbka na pełny pasyw może być fajna... Na przykład zrobisz klasyczny układ volume, tone, a na dwóch dodatkowych push-pullach zrobisz jakieś przełączanie cewek (tym sposobem zachowasz design instrumentu)

Jak znajdziesz sposób na bezpieczną dostawę tego basu do Warszawy, to mogę go naprawić. To mógł być ten sam bas, na którego się przyglądałem.

Marek

(03-25-2013, 03:30 PM)Markus napisał(a): Jak znajdziesz sposób na bezpieczną dostawę tego basu do Warszawy, to mogę go naprawić. To mógł być ten sam bas, na którego się przyglądałem.

Marek

@Omson - Identyczny, ale nie dam głowy czy to ten sam egzemplarz. Charakterystyczną cechą mojego były (i nadal są) dwa pęknięcia lakieru zaczynające się przy śrubkach - jedno z przodu, od mostka, drugi z tyłu - od śrubki maskownicy elektrowni. Cienkie i raczej niewidoczne bez dokładniejszego przyjrzenia się. Na początku myślałem, że to mógł być efekt rozpęknięcia dechy, ale jednak nie jest - po prostu 22 lata nacisku śrubki na warstwę twardego lakieru zrobiło swoje

@Markus - zobaczę, co da się tutaj zrobić. Ostatecznie bywam dość często w Wawce służbowo, więc może akurat udałoby mi się go podrzucić. Zobaczymy.

A ja tylko dla przykładu wrzuciłem pierwszy lepszy znaleziony w necie
Pomyśl o tej przeróbce na pasywa lepiej

(03-25-2013, 03:43 PM)OMSON napisał(a): A ja tylko dla przykładu wrzuciłem pierwszy lepszy znaleziony w necie
Pomyśl o tej przeróbce na pasywa lepiej

Cholera, nie uśmiecha mi się w tym momencie pakowanie 9 stów w pickupy. Pomysł fajny, ale w tym momencie raczej podziękuję. Być może właśnie na początku, jeśli nie uda się zrobić tego układu, zamontuję tego Glockenklanga z odłączaniem preampu, a jeśli będę chciał jeszcze trochę w ten bas przyinwestować i będzie za co - przejdę na pasywne pickupy Delano

Na razie rozglądam się raczej za jakimś di-preampem i kompresorem, bo brak tych rzeczy odczuwam bardziej i 9 stówek wolałbym przyinwestować np. w EBS Multicomp

EDIT:

Dokładnie ta aukcja:

http://archiwumallegro.pl/6_strunowy_iba...39663.html

Ale jeśli możesz to zrób zdjęcie tego preampu. Ostatnio widziałem pewien preamp Ibaneza (sprzed 30 lat) i to była wyjątkowa tragedia. Głównie z powodu takiego, że zrobili equalizer na indukcyjnościach ale projektując ten preamp chyba nie mieli pojęcia jak to się robi. Zarówno częstotliwości jak i dobroć filtrów były źle dobrane. Ciekawy jestem, czy ten Twój nie jest przypadkiem zrobiony podobnie.

Marek

Ok, na razie basu nie ma u mnie, ale jak tylko do mnie dotrze i wciąż będzie niesprawny, to obfocę ten preamp od razu.

Pzdr!
S.

Sopel,
ja też dość często krążę służbowo na trasie WWA-WRO, i jakby trzeba było pomóc w transporcie do Markusa (którego usługi zresztą szczerze i z ręką na sercu polecam) czy coś to nie ma problemu