Nie byle co;D
tu więcej fot i katalogi:
http://imgur.com/a/r4LdE
Bas zrobił na mnie ogromne wrażenie, nie miałem wcześniej z czymś takim do czynienia na dłużej. Brzmienie -fortepian z gruzem.
Nie pierdolili sie - dali najlepsze co się dało:
-Progi ze stali
-Konstrukcja NTB z klonu i mahoniu + palisandrowa podstrunnica
-Gryf jest mega wygodny, jeden z wygodniejszych na jakich grałem - zapierdalam na nim 2x szybciej niż na innych staruszkach
-Mosiądz na obu końcach strun - mostek waży pół kilo
-Pasywna elektronika i aktywne pikapy - tu jest fajny patent, którego wcześniej nigdzie nie spotkałem, a mianowicie można miksować ze sobą pikapy w taki sposób, że jednemu z pikapów skręcamy tone, a drugiemu dalej zostaje górka (można też skręcić dla obu). Efekt jest taki, że możemy mieć pierdzący sound z mostkowego pikapu i domiksowany dół z neckowego, albo dzwoniący lejący się neckowy pikap i domiksowany kop i pierdzący środek z mostkowego pikapu -to jest zajebiste!
-Elektrownia cichutka bezbrumowa, nie trzeba by nawet go ekranować.
-Małe zaokrąglenie podstrunnicy pozwoliło na osiągnięcie mega niskiej akcji
Musze upolowac więcej takich basów. Aż chciałbym napisać, że ma dożywocie;DD