A może by tak każdy pokazał swoją gębę podczas gry!
(07-24-2013, 09:36 PM)groza napisał(a): Mogliście mnie od razu zapytać, po co te sporyWink

Kostkę trzyma się tak:

[Obrazek: kostka.jpg]

a jak nie to za karę przymusowy warwick na dwa lata.

O, ja trzymam źle, kostka jest bardziej pod paznokciem kciuka. Może dlatego nie wychodzi mi szybkie kostkowanie Sad

Czekam na swojego Warwicka, adres na PW mrgreen
Fender Jazz Bass Special PJ '86 / Yamaha AES-620 - Zoom B3 - Fulltone BassDrive by Pinio - linia/wzmak na salce

Chroń lasy - kupuj używane gitary mrgreen


[Obrazek: 39977_2f374124b3b1.gif]

Odpowiedz
(07-24-2013, 09:47 PM)Fabian napisał(a): Mi sie wydaje, ze Krist po prostu tak trzymac nie moze... za nisko bas... Wink



hehe, może być Smile

Swoją drogą u niego to już nie było trzymanie basu na jajach. Tylko na kolanie Big Grin

Fender Jazz Bass MIJ 75RS | Fender PB-555 Boxer MIJ -> Line 6 Relay G50 -> PolyTune -> Aphex Punch Factory -> Aguilar Agro -> Dunlop 105Q -> EBS HD350 -> EBS ProLine 410

Odpowiedz
Pf, co to jest. Jakbym gral doom/sludge/stoner, to tylko tak. Da sie grac i brzmiec!
[Obrazek: 18382_artist.jpg?593]

Styl! walic wygode!
Odpowiedz
Slabo, powinien stawac zawsze nad krawedzia sceny i opuszczac jeszcze nizej. Albo w riderze pisac: dziura w scenie do opuszczenia basu Big Grin
Odpowiedz
(07-24-2013, 09:36 PM)groza napisał(a): Kostkę trzyma się tak:

[Obrazek: kostka.jpg]

Taki chwyt kostki jest nieprecyzyjny. Kciuk bardzo słabo kontroluje docisk od góry. Oprócz tego, wszelkie korekty idą z przegubu nadgarstka - zamiast z palców.
Kolejna sprawa - krawędź kostki nie siedzi w zgięciu wskazującego palca, co przy gęstej grze (a tym bardziej silniejszym ataku) powoduje tendencje do przekręcania się jej w chwycie. Tym bardziej, jak się łapa spoci... Nagle z gry ostrym końcem, kończy się grą szeroką krawędzią. A czasem kostka wypada na glebę ze zmęczenia mięśni, które są bardziej eksploatowane w ten sposób.

Taki chwyt jest prawidłowy:

[Obrazek: holding_a_pick.jpg]
Odpowiedz
Ja od kilku lat trzymam kostkę jak na zdjęciu Omsona i bardzo podobne wnioski wysunąłem do niego po zobaczeniu zdjęć Grozy. Wydaje mi się, że źle by mi się tak grało. Kontrolujesz kostkę jednym "zawiasem" mniej

Najlepiej kombinować i znaleźć najlepsze dla siebie rozwiązanie.

WTF: fajnie grasz, szkoda że nie ma lat 80-tych, bo byłbyś tam basistą mrgreen
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
(07-24-2013, 10:36 PM)Bolem napisał(a): WTF: fajnie grasz,

No właśnie mnie się też spodobał feeling, z jakim gra na tym video Smile
Odpowiedz
(07-24-2013, 10:25 PM)OMSON napisał(a): Taki chwyt kostki jest nieprecyzyjny. Kciuk bardzo słabo kontroluje docisk od góry. Oprócz tego, wszelkie korekty idą z przegubu nadgarstka - zamiast z palców.
Kolejna sprawa - krawędź kostki nie siedzi w zgięciu wskazującego palca, co przy gęstej grze (a tym bardziej silniejszym ataku) powoduje tendencje do przekręcania się jej w chwycie. Tym bardziej, jak się łapa spoci... Nagle z gry ostrym końcem, kończy się grą szeroką krawędzią. A czasem kostka wypada na glebę ze zmęczenia mięśni, które są bardziej eksploatowane w ten sposób.

Taki chwyt jest prawidłowy:

http://www.guitarknowledgenet.com/lesson...a_pick.jpg

Różnica między "chwytem grozy" a "prawidłowym chwytem omsona" to tak naprawdę to samo - kwestia kilku milimetrów pod kciukiem. Każdy ma inną łapę, każdy ma inaczej zawieszony instrument, każdy ma swoje oczekiwania co do brzmienia/wyglądu/ergonomii itp. I zapewne większość ludzi próbujących kostkować przesuwa sobie tą kostkę pod kciukiem i szuka swojej pozycji...
Dlatego sugeruję, aby nie wygłaszać osądów co jest prawidłowe a co nie tylko podzielić się swoimi doświadczeniami i już. Każdy czytający coś sobie z tego wyniesie. Przekomarzanie się jakie trzymanie kostki jest bardziej prawidłowe jest co najmniej tak sensowne jak udowadnianie wyższości kartonu hartke nad mułem ashdowna Emotka_2403 mrgreen

BTW
A jak się prawidłowo slapuje? Big Grin Kciuk powinien być w górę jak u Pilicha? Czy w dół jak u Flea? A może poziomo? mrgreen mrgreen mrgreen Emotka_2755
Fender Jazz Bass MIJ 75RS | Fender PB-555 Boxer MIJ -> Line 6 Relay G50 -> PolyTune -> Aphex Punch Factory -> Aguilar Agro -> Dunlop 105Q -> EBS HD350 -> EBS ProLine 410

Odpowiedz
W dupie Emotka_1864

Odpowiedz
wyjdź.
i przeproś.

:drewniak:
Fender Jazz Bass MIJ 75RS | Fender PB-555 Boxer MIJ -> Line 6 Relay G50 -> PolyTune -> Aphex Punch Factory -> Aguilar Agro -> Dunlop 105Q -> EBS HD350 -> EBS ProLine 410

Odpowiedz
(07-24-2013, 11:03 PM)Pecu napisał(a): Różnica między "chwytem grozy" a "prawidłowym chwytem omsona" to tak naprawdę to samo - kwestia kilku milimetrów pod kciukiem.

Nie, to nieprawda (nie napisałem, że się nie zgadzam, mówię obiektywnie).

Trzymając kostkę tak jak pokazał Omson kontrolujesz ją dodatkowym paliczkiem i zgięciem w kciuku, to znacząco wpływa na możliwości manipulacji piórka

Osobiście uważam, że "metoda Omsona" daje więcej możliwości, ale oczywiście- niech każdy gra jak chce.
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
(07-24-2013, 11:03 PM)Pecu napisał(a): Różnica między "chwytem grozy" a "prawidłowym chwytem omsona" to tak naprawdę to samo - kwestia kilku milimetrów pod kciukiem.

Nikt się tutaj nie "przekomarza", a jedynie życzliwie wymieniamy informacje i z rozmysłem pisałem z pominięciem magicznego "moim zdaniem". Tych parę milimetrów, to tak naprawdę różnica 2-3 cm między punktami podparcia w przedstawionych sposobach chwytania kostki, co powoduje mniejszą dźwignię, a tym samym słabszy ścisk tejże. Mięśnie muszą pracować intensywniej, aby to skompensować. Poza tym, przy takim chwycie, wskazujący palec nie może się zgiąć, aby ustabilizować szeroki brzeg kostki w jego zagięciu.

Co do sposobu trzymania kciuka przy klangu - jest mocno zdeterminowany tym, na jakiej wysokości trzymamy bas. I tyle.
(07-24-2013, 11:15 PM)Bolem napisał(a): Osobiście uważam, że "metoda Omsona" daje więcej możliwości, ale oczywiście- niech każdy gra jak chce.

Dzięki Bolem - ale uczciwie mówiąc, to żadna moja metoda. To po prostu prawidłowa metoda, zapewniająca optimum komfortu i możliwości kontroli. Nie ma obowiązku jej stosować tak samo, jak i nosić czapki w zimie... Emotka_2755
Odpowiedz
A ja jakiś czas temu ogarnąłem sobie szkółkę Webstera i pierdole granie kostką. mrgreen
Zdjęć przybędzie w przyszłym tyg, studiooooo. mrgreen
P O Z I O M
Z A D O W O L E N I A
D O M A N A
[Obrazek: 5oTDjh4.png]
Odpowiedz
Ja sie dalej upieram, że to przez pudło.
Cała łapa jest nienaturalnie wygięta kiedy musi "ominąć" tyle dechy, co powoduje, że nadgarstek mam odgięty na zewnątrz, palce się spinają i dlatego tak to wygląda. A filmik jest momentem kiedy trzymam 3 raz w życiu ten bas więc za kilka dni już przywyknę i bedzie git.
Jak zaczynałem grać kostką na elektrycznym basie to tez te pozostałe palce miałem na początku odgięte i napięte. Potem podpatrywałem dużo Jędrzejaka z BC i przejszło.

Tak poza tematem - Dziekuję chopaki za miłe słowa odnoście mojego "groovu" Smile
[Obrazek: 2gsir0w.jpg]

Odpowiedz
No coś ty. Przecież każdy żartował, żebyś się nie zdołował przez to, że nieprawidłowo trzymasz kostkę Wink
Fender Jazz Bass MIJ 75RS | Fender PB-555 Boxer MIJ -> Line 6 Relay G50 -> PolyTune -> Aphex Punch Factory -> Aguilar Agro -> Dunlop 105Q -> EBS HD350 -> EBS ProLine 410

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 37 gości