O, Jasiu. Znajomi z Poznania widzę

(12-16-2013, 09:57 PM)herp napisał(a): O, Jasiu. Znajomi z Poznania widzę

Tak jest

z ostatniej imprezy z czwartku na poniedzialek

to może ja też gębą w ruchu się pochwalę. co prawda mordy nie wyjściowe,dźwięk też jakiś super ekstra nie jest, ale słychać w którą stronę idzie mój band
mam nadzieje "smacznego" .

(12-17-2013, 09:21 AM)jarro napisał(a): to może ja też gębą w ruchu się pochwalę. co prawda mordy nie wyjściowe,dźwięk też jakiś super ekstra nie jest, ale słychać w którą stronę idzie mój band
mam nadzieje "smacznego" .

Dobre, bo polskie!

dzięki. polska "młodzież" śpiewa polskie piosenki

(12-17-2013, 09:21 AM)jarro napisał(a): to może ja też gębą w ruchu się pochwalę. co prawda mordy nie wyjściowe,dźwięk też jakiś super ekstra nie jest, ale słychać w którą stronę idzie mój band
mam nadzieje "smacznego" .

Strasznie denerwujące maniery wokalisty, ja osobiście nie potrafię tego słuchać. Możliwości ma chyba spoko, ale dla mnie totalnie nienaturalnie śpiewa. To nie jego głos, jakby na siłę chciał coś z nim zrobić, takiego cool amerykańca chociaż śpiewa po polsku. I właśnie przez to za cholerę nie mogę rozszyfrować co śpiewa - często nawet nie mam pewności czy faktycznie po polsku

A to i ja się z kolei pochwalę drugim teledyskiem, w którym brałem udział
Do zespołu nie należę, aczkolwiek gorąco polecam Rape On Mind, jeśli ktoś lubi ciężkie, połamane rytmy. A w teledysku się znalazłem, gdyż w czasie kręcenia filma gitarzysta poprosił mnie o wystąpienie w zastępstwie



Tutaj natomiast z ostatniego joba na Grodzkiej w Krakowie.. klitka mała, ale za to zabawa, jak za każdym razem

(12-17-2013, 04:01 PM)Majek napisał(a):

(12-17-2013, 09:21 AM)jarro napisał(a): mam nadzieje "smacznego" .

Strasznie denerwujące maniery wokalisty, ja osobiście nie potrafię tego słuchać. Możliwości ma chyba spoko, ale dla mnie totalnie nienaturalnie śpiewa. To nie jego głos, jakby na siłę chciał coś z nim zrobić, takiego cool amerykańca chociaż śpiewa po polsku. I właśnie przez to za cholerę nie mogę rozszyfrować co śpiewa - często nawet nie mam pewności czy faktycznie po polsku

Majek dzięki za uwagę. Mariusz śpiewa z nami od 6 miesięcy, ostatni raz w ogóle śpiewał 15 lat temu, a koncert z którego jest to nagranie był pierwszym poważnym występem i od razu z jakąś tam presją bo przegląd. Faktycznie jest tu trochę, może nie tyle maniery, co właśnie prób wymuszania czegoś "cool". Po części to pokłosie wychowywania się na muzie z lat 90ty (pearl jamy i stone temple i inne soundgardeny ). Dodam tylko że jest absolutnym naturszczykiem, nigdy nie brał żadnych lekcji. Z występu na występ jest coraz lepiej, śpiewa bardziej naturalnie, swoim głosem. Mam nadzieję że w piątek uda nam się nagrać coś jeszcze i będę mógł pokazać że jest progres.

Jo - do pierwszego refrenu nie wiedziałem, że śpiewa po polsku, bez kitu.

Strasznie sobie psuje śpiewanie tymi manierami grandżowymi - głos ma z tego co słyszę mocny, fajną barwę i jakiś charakter. Pilnuj by nie dokładał czegoś "fajnego" co dwa słowa, oni to wszyscy muszą chyba przejść zanim zaczną spiewać jak ludzie. Popracowałbym też nad melodiami - nie unika długich dźwięków, to bardzo dobrze, tylko zbyt mocno trzyma się podstaw akordów.

Reszta ok, szkoda, że tak mało bębna słychać.

ps. - Kurwa, kolejny jak spada, upada, przepada....

(12-17-2013, 06:49 PM)jarro napisał(a):

(12-17-2013, 04:01 PM)Majek napisał(a):

(12-17-2013, 09:21 AM)jarro napisał(a): mam nadzieje "smacznego" .

Strasznie denerwujące maniery wokalisty, ja osobiście nie potrafię tego słuchać. Możliwości ma chyba spoko, ale dla mnie totalnie nienaturalnie śpiewa. To nie jego głos, jakby na siłę chciał coś z nim zrobić, takiego cool amerykańca chociaż śpiewa po polsku. I właśnie przez to za cholerę nie mogę rozszyfrować co śpiewa - często nawet nie mam pewności czy faktycznie po polsku

Majek dzięki za uwagę. Mariusz śpiewa z nami od 6 miesięcy, ostatni raz w ogóle śpiewał 15 lat temu, a koncert z którego jest to nagranie był pierwszym poważnym występem i od razu z jakąś tam presją bo przegląd. Faktycznie jest tu trochę, może nie tyle maniery, co właśnie prób wymuszania czegoś "cool". Po części to pokłosie wychowywania się na muzie z lat 90ty (pearl jamy i stone temple i inne soundgardeny ). Dodam tylko że jest absolutnym naturszczykiem, nigdy nie brał żadnych lekcji. Z występu na występ jest coraz lepiej, śpiewa bardziej naturalnie, swoim głosem. Mam nadzieję że w piątek uda nam się nagrać coś jeszcze i będę mógł pokazać że jest progres.

To wiele wyjaśnia i jest tak jak się spodziewałem
Materiał z niego dobry na wokalistę, więc warto nad tym popracować. A jak najlepiej? Nagrywać, nagrywać, nagrywać!!! Zróbcie nagrywki jak w studiu, nawet tylko dla siebie w kijowej jakości. Jak będzie się nagrywał słysząc w słuchawkach i później odsłuchując nagrany materiał to będzie szybko się zmieniał.

I przyciśnijcie aby przy takim nagrywaniu chociażby dla testów nagrał zupełnie naturalnie, a nie próbując cokolwiek udowodnić. Myślę, że szybko zauważy o co chodzi

Dzięki jeszcze raz za uwagi. Co do nagrywania, dokładnie taki plan mamy na najbliższy czas. Montujemy piloty i jak wszystko się będzie zgadzało, chcemy tak za pół roku zaatakować studio.

Groza "ps. - Kurwa, kolejny jak spada, upada, przepada.... " ? możesz rozwinąć, bo nie łapie? Przesłuchałem jeszcze dwa razy i "spadam" jest tylko raz

Groza lubi Comę, nie słuchaj go

(12-18-2013, 11:11 AM)Pecu napisał(a): Groza lubi Comę, nie słuchaj go

a to Roguc nie ma maniery? . tak oficjalnie prawie nikt nie lubi Comy

(12-17-2013, 04:01 PM)Majek napisał(a):

(12-17-2013, 09:21 AM)jarro napisał(a): to może ja też gębą w ruchu się pochwalę. co prawda mordy nie wyjściowe,dźwięk też jakiś super ekstra nie jest, ale słychać w którą stronę idzie mój band
mam nadzieje "smacznego" .

Strasznie denerwujące maniery wokalisty,

No właśnie - ja już dawno pozwoliłem sobie zauważyć, że niektóre maniery frontmana trzeba by przemyśleć... Jeden chce gestykulować jak czarny raper z getta, chociaż się urodził w Polsce, drugi śpiewać z akcentem jak urodzony Amerykaniec Ale większość i tak ma fake-irokeza, fryzury na zagłobę, albo chociaż spodnie saracena...