(12-20-2013, 11:26 AM)Alfik napisał(a):

(12-20-2013, 11:24 AM)herp napisał(a): Kurde, Mayo czy Zakrzewski...Mayo czy Zakrzewski...

Fender...

A mi się te blachy nawet podobają...
Przegrałem?

Blacha w znacznym stopniu wpływa na sound instrumentu.

(12-20-2013, 11:40 AM)Maciejeq napisał(a): A mi się te blachy nawet podobają...
Przegrałem?

Umrzyj.

(12-20-2013, 11:43 AM)groza napisał(a): Blacha w znacznym stopniu wpływa na sound instrumentu.

Tudzież.

(12-20-2013, 11:43 AM)groza napisał(a): Blacha w znacznym stopniu wpływa na sound instrumentu.

W sumie to bardziej niż płytka w jazzie czy jej brak
Jak jest blacha, to korpus jest "dziurawiony" od góry i trzeba wybrać tylko tyle materiału, żeby się poty zmieściły. Jak nie ma blachy, to od tyłu musi być wybrane praktycznie wszystko, poza cienką warstwą z przodu. Gdyby były to same poty, to przednia"ścianka" nie musiały by być cienka, ale są jak widać pstryczki, więc musi być.
Oczywiście, nie wiem, jak to wpływa na brzmienie

(12-20-2013, 11:17 AM)Basstard napisał(a): Nawet najpiękniejszy top nie równoważy ohydy nowoczesnego singlecuta.

+1


a jeszcze w temacie Modulusa...







takiego też mógłbym mieć...

(12-20-2013, 01:05 PM)zwinny napisał(a): a jeszcze w temacie Modulusa...

Świetny! Żeby czarny był jeszcze i byłoby to coś w sam raz dla mnie (3 przełączane single robią robotę)!

To nie są single tylko stack-coile.

(12-20-2013, 12:07 PM)przemak napisał(a):

(12-20-2013, 11:43 AM)groza napisał(a): Blacha w znacznym stopniu wpływa na sound instrumentu.

W sumie to bardziej niż płytka w jazzie czy jej brak
Jak jest blacha, to korpus jest "dziurawiony" od góry i trzeba wybrać tylko tyle materiału, żeby się poty zmieściły. Jak nie ma blachy, to od tyłu musi być wybrane praktycznie wszystko, poza cienką warstwą z przodu. Gdyby były to same poty, to przednia"ścianka" nie musiały by być cienka, ale są jak widać pstryczki, więc musi być.
Oczywiście, nie wiem, jak to wpływa na brzmienie

Z moich ostanich badań wynika, że w preclu rodzaj płytki też wpływa na brzmienie o ile jest korpus jest dostatecznie lekki.
Może nie tak wyraźnie jak ma to miejsce w stracie ale jednak...

tutaj słychać bardzo wyraźnie: (oczywiście tam pickupy zamontowane są na pickguardzie)



ale to test dla ludzi o słabych charakterach....

Fajny był i kosił

(12-20-2013, 01:09 PM)Basstard napisał(a): To nie są single tylko stack-coile.

To jeszcze lepiej

(12-20-2013, 11:31 AM)zakwas napisał(a):

(12-20-2013, 11:15 AM)groza napisał(a): To takie szaro-zielono-żółte coś? Jeśli tak to robi.

Nigdy nie kumałem NA CHUJ (???) wstawiać te blachy pod poty, jeżeli konstrukcyjnie mamy pełną dowolność, skoro z założenia nie dajemy płytki? Wytłumaczy mi to ktoś? Przecież bezpośrednio na drewnie, z puszką od spodu, te potencjometry wyglądałyby pierdylion razy lepiej, ale nie - musi być kawał blachy z dupy, kształtem pasujący do niczego...

Bo tak ładniej - proporcjonalniej jazz bass wyglada

(12-20-2013, 01:10 PM)Alfik napisał(a):

(12-20-2013, 12:07 PM)przemak napisał(a):

(12-20-2013, 11:43 AM)groza napisał(a): Blacha w znacznym stopniu wpływa na sound instrumentu.

W sumie to bardziej niż płytka w jazzie czy jej brak
Jak jest blacha, to korpus jest "dziurawiony" od góry i trzeba wybrać tylko tyle materiału, żeby się poty zmieściły. Jak nie ma blachy, to od tyłu musi być wybrane praktycznie wszystko, poza cienką warstwą z przodu. Gdyby były to same poty, to przednia"ścianka" nie musiały by być cienka, ale są jak widać pstryczki, więc musi być.
Oczywiście, nie wiem, jak to wpływa na brzmienie

Z moich ostanich badań wynika, że w preclu rodzaj płytki też wpływa na brzmienie o ile jest korpus jest dostatecznie lekki.
Może nie tak wyraźnie jak ma to miejsce w stracie ale jednak...

tutaj słychać bardzo wyraźnie: (oczywiście tam pickupy zamontowane są na pickguardzie)



ale to test dla ludzi o słabych charakterach....

Słychać! I chyba na stali jest większa szklanka, a na plastiku matowo

(12-20-2013, 01:11 PM)dr_kciuk napisał(a): Fajny był i kosił

jak mogłeś wymienić się na thumba...

Gdyby miał pręt nie wymieniłbym się...Niestety jak zakładałem moje ulubione cobalty to robił się z niego łuk i strasznie twardział ...a thumb sprzedany