Tester ma testować pickupy i ich ustawienie. Różnice między pickupami usłyszysz. Różnicę między ustawieniami pickupów usłyszysz. Nawet wklejając w basen klocki z identycznego drewna, brzmienie basu nie będzie identyczne z brzmieniem instumentu z litej dechy.
To o czym mówisz jest aptekarstwem. Idąc dalej w tę stronę nie można za miarodajny test uznać ogrania docelowego instrumentu, bo inny egzemplarz będzie miał inne ułożenie słojów.
Alfik na Grajmidole rok temu powiedział co się składa na brzmienie ( w kolejności nieprzypadkowej )
1) pickup i konfiguracja
2) mostek i struny
3) drewno
Nie jestem pewien co do punktu 2, niemniej drewno było na końcu.
My sobie możemy gadać, a człowiek, który robi instrumenty, wzmacniacze, czy cokolwiek innego, popuka się w głowę i będzie robił po swojemu wszędzie zostawiając margines błędu. Cytując wypowiedź zenka:
Zenek napisał(a):Dla zabawy wyfrezowalem otwory na picki bardzo dokladnie , tzn prawie idealnie
Słowem kluczem jest "dla zabawy". A w zasadzie w ten sposób powinny być robione otwory, bo powierzchnia styku, bo masa drewna, bo struktura, bo poduszka powietrzna, bo faza księżyca. Ale się nie robi, bo to aptekarstwo.
Reasumując i cytując" graj, nie pierdol!"