Tak chyba zrobię.

Na mesach chcę walnąć "zbronia" i "kara".

Do tego koniecznie tatuaż:

(04-02-2015, 04:56 PM)groza napisał(a):

Bas po lewej bierzemy jak chcemy kogoś zajebać środkiem a bas po prawej jak dołem i górą.

a jak chcesz zajebać dobrym brzmieniem...

to precla albo jazza...



daj fotke z czterema i z dwoma mesami

fajne akg, podobne do moich

(04-02-2015, 04:56 PM)groza napisał(a):

Bas po lewej bierzemy jak chcemy kogoś zajebać środkiem a bas po prawej jak dołem i górą.

Bardzo ładne proszę Pana.

(04-02-2015, 11:51 PM)Alfik napisał(a): daj fotke z czterema i z dwoma mesami

Spotkają się razem dopiero w studio.



Jak nowa wróci z serwisu to odpalę obie naraz. To będzie dobra śmierć.

Groza, mając takie lampiszcza nadal korzystasz z efektowych pierdzipudeł via ledowalampavalvedrajf?

Tak, oczywiście.

Jeżu Kolczasty. To naprawdę GROZA.

Dwie sale prób i dwa zespoły. Przy następnych nagrywkach na pewno spróbuję obie spiąć - przez paczki basowe obie ale jedną kanał basowy a drugą gitarowy. Może zastąpi to podpinanie pieca gitarowego.

Głośnościowo to jedna starcza do wszystkiego - być może na plenery byłaby za cicha przy łazikowaniu po scenie ale na dużych scenach to i tak IMO bez znaczenia.

Oj, jak podopinam swoje zestawy to się dopiero postacie <hehehehe>

Dawno żadnej fotki nie wrzucałem....

Okurzyłem, umyłem podłogi, pogłaskałem kota, złożyłem mamie komputer, naprawiłem line6.

Jestem dziś b. grzeczny.

Od lewej:

- mayones płaszczka

Coś gada, że zajebie wszystkich. ma niemiecki akcent, inne się go boją.

- mayones brązowy

Coś ciągle mówi że przecież wcale nie jest kopią musicmana i jest lżejszy i brązowiutki i co to za porównanie w ogóle, pff! ma akcent anglika zarozumialca, nikt go nie słucha.

- mayones czarny

Wymienia ciągle jaco, commeforda i lee i coś bredzi o epokowych płytach. Ma akcent włoskiego mafiozo z NY. Inne wkurwiają go mówiąc mu, że nie jest fenderem.

- mayones prawie czerwony.

Idiota, mówi tylko "PRECELLLLL" z rdzennie polskim akcentem. Inne rzucają mu piłeczkę do aportowania.

czemu w tym jazzie taka brzydka rampa?

Nie wiem.

(04-04-2015, 01:05 PM)groza napisał(a): Dawno żadnej fotki nie wrzucałem....

Okurzyłem, umyłem podłogi, pogłaskałem kota, złożyłem mamie komputer, naprawiłem line6.

Jestem dziś b. grzeczny.

Od lewej:

- mayones płaszczka

Coś gada, że zajebie wszystkich. ma niemiecki akcent, inne się go boją.

- mayones brązowy

Coś ciągle mówi że przecież wcale nie jest kopią musicmana i jest lżejszy i brązowiutki i co to za porównanie w ogóle, pff! ma akcent anglika zarozumialca, nikt go nie słucha.

- mayones czarny

Wymienia ciągle jaco, commeforda i lee i coś bredzi o epokowych płytach. Ma akcent włoskiego mafiozo z NY. Inne wkurwiają go mówiąc mu, że nie jest fenderem.

- mayones prawie czerwony.

Idiota, mówi tylko "PRECELLLLL" z rdzennie polskim akcentem. Inne rzucają mu piłeczkę do aportowania.

Dotykałem takiego Precla w Mayo w Gdańsku kilka lat temu i muszę przyznać, że jest okrutnie miły pod łapami. Jabba tez miła... W ogóle miłe z nich basy.