A może by tak każdy pokazał swoją gębę podczas gry!
Przepraszam, ale kompletnie mnie to nie obchodzi Smile

Nagrałem sporo fajnych rzeczy i prawie chciałem udostępnić ale właśnie mi się odechciało - boję się, że jak podam kogoś nazwisko albo będzie zdjęcie na którym ktoś używa ebs multicompa to się znowu zacznie jihad i skreślanie z listy.
Odpowiedz
Odpowiedz
To były czasy - MINUTOWE intro. Obecnie to już połowa drugiej zwrotki, bo pierwszej nie ma i numer zaczyna się refrenem Wink
Odpowiedz



Moja gęba z muzyczką w tle. Albo muzyczka z moją gębą w tle. Nie mogę się zdecydować.
Gram rocka, grunge, covery oraz wesela Cool
Odpowiedz
(07-12-2015, 08:25 PM)groza napisał(a): Nagrałem sporo fajnych rzeczy i prawie chciałem udostępnić ale właśnie mi się odechciało - boję się, że jak podam kogoś nazwisko albo będzie zdjęcie na którym ktoś używa ebs multicompa to się znowu zacznie jihad i skreślanie z listy.

Chopie, pliz. Zapodaj. Alfik Cię nie atakuje - opisał tylko swoje doświadczenie z kontaktów z P. Madziarem (który to Alfika "skreślił z listy" a nie na odwrót) i kwestię, w której się z nim nie zgadzał, nie był to atak. A na pewno nie na Ciebie.

ZAPODAJ BO CHCĘ SIĘ ŚLINIĆ.
Odpowiedz
[Obrazek: KOdWPfw.jpg]

[Obrazek: A3JeoMA.jpg]
"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"
Odpowiedz
Człowiek po Jaworkach gra kilka razy lepiej,kilkunastogodzinne posiedzenia z basem przez 7 dni motywacji dają rezultaty,a człowiek ma wrażenie, że grać nie umie zupełnie.Taki paradoks.Mam nadzieję,że za rok też będę mógł się cieszyć nagraniami tylko dla siebie.I będzie fiesta.
Odpowiedz
Sam bym w przyszłym roku sie wybrał ale nawet 12 latki grają lepiej ode mnie, wiec wstyd jechac.
Odpowiedz
ja też chciałbym się wybrać, ale odnoszę wrażenie, że aby móc sobie pozwolić na taki wyjazd, to musiałbym nie mieć żadnych zobowiązań. wybyć w pizdu z miasta na kilka dni i zaszyć się z basówką w jakimś górskim wygwizdowie - na chwilę obecną nierealnie niestety całkowicie...
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
Tam jest zajebiście.

1100 zł za warsztaty - Z NOCLEGIEM I WYŻYWIENIEM. Noclegi 3-4 osoby w pokoju, żarcie opcja basic ale świeże i dobre. To kwota jest śmieszna za sam tygodniowy wypad, a do tego masz całą kadrę dostępną. Oczywiście masa osób bierze sobie np. noclegi osobno i przyjeżdża z dziewczyną/chłopakiem, sporo osób wpada na 2-3 dni na jam i się spotkać. Niedaleko jest knajpa z GENIALNYM żarciem.

Zajęcia są 3 razy dziennie - godzinka ogólna potem 2 x 3 godziny zajęć wg. klasy postaci. Cała reszta jest wolna. Jest sala prób, jest 100 muzyków - można się ustawiać, grać, szukać ludzi, próbować. Pierwsze co mówią na wykładach, ze jak ktoś będąc na basie nie chce chodzić na slapy tylko w tym czasie pójść na klasę bębna albo studia to nie ma żadnego problemu. Jak mówi, że nie może na wykład bo leci na próbę z 3ma składami to Kadra potajemnie stawia mu plusa. Każdy wykładowca prowadzi inaczej - od bardzo uporządkowanego grania przykładu A, potem przykładu B bo zdanie "słuchajcie, ja nie prowadzę wykładów. pytajcie o wszystko, co wiem to powiem".

Cała kadra wykazuje niesamowity wprost brak kija w dupie - są normalnymi, fajnymi ludźmi, można pytać o wszystko i z tego co widzę faktycznie starają się pomóc jak tylko mogą. Chcesz przy whiskey pogadać sobie na moście przed owczarnią z panem X o produkcji albo zagrać na gitarze wodza - nie ma problemu.
Do tego tajną bronią jest Wojtek Olszak. On - poza paroma wyjątkami - siedzi po 8-11 godzin na sali prób i "produkuje" zespoły - doradza tonację, jak trzeba to poprawia źle zagraną partię bębna, spisuje funty klawiszowcowi itp. itd. Raczej wszystko wie. Efekty są absolutnie wstrząsające - po dwóch 30 minutowych próbach zespół zaczyna grac 3 ligi wyżej. Niezależnie od poziomu wszyscy wychodzą zadowoleni i mają faktycznie spinę by na jamie wykorzystać to czego się nauczyli. Każdemu w życiu polecam spędzić z tym panem na sali prób chociaż godzinkę - ja go znam ponad 10 lat i dalej nie mogę wyjść z podziwu, że tak można.

Wisienką na torciku są jamy na których kadra mówi "kto zna to chodź" i wykładowcy robią np. the best of dangelo. Ze względów obiektywnych nie podam żadnego nazwiska poza Olszówą, ale KURWA JEBANA MAĆ jak oni grają. AAAAA.

Finałem są koncerty plenerowe z składami z jamów - wybierane tak by grali nie tylko wyjadacze ale też i młodzież. Nie wiem jak na innych klasach ale na basie była pod koniec rozmowa o każdym z uczestników (jedna 1 na 1 druga grupowo) - czasami parę zdań, czasami więcej. Zawsze mega trafione i nie tylko o muzyce. Jedną z tych rozmów trawię od zeszłego piątku i coś czuję, że mi strasznie namiesza w podejściu do grania.

Nie pierdolcie, odkładajcie kasę. Tongue
Odpowiedz
1100zł żebyś już nie musiał grać rocka, sprzedaż przestera bezcenne. Wink
No raz Olszak Billie Jean ustawiał na koncercie w Owczarni.Chłopaki,mega muzycy usłyszeli uwagi po tym jak im Wojtek przerwał w trakcie grania,zastosowali się i zagrali kilka klas lepiej.Za rok jade,bo wreszcie bedzie auto i moge tylko potwierdzic entuzjazm pana Michaua.
Odpowiedz
no to ja tylko wyjaśnię, że nie chodziło mi o zobowiązania natury finansowej Wink po prostu, obowiązki dnia codziennego uniemożliwiają tego typu wojaż.
szkoda, bo to w sumie brzmi jak raj basisty, czy generalnie muzyka.
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
(07-14-2015, 03:19 PM)groza napisał(a): Tam jest zajebiście.

1100 zł za warsztaty - Z NOCLEGIEM I WYŻYWIENIEM. Noclegi 3-4 osoby w pokoju, żarcie opcja basic ale świeże i dobre. To kwota jest śmieszna za sam tygodniowy wypad, a do tego masz całą kadrę dostępną.

(...)

Nie pierdolcie, odkładajcie kasę. Tongue

Da się - to stówa miesięcznie. Bardzo chcę. Będę odkładał - jeśli ze wzgl. na inne obowiązki nie dam rady pojechać, będę miał 1100 w kieszeni Wink
Odpowiedz
Zbierajcie i róbmy zlot,znikąd takiej wiedzy i atmosfery nie wywieziecie, nie umniejszając innym zlotom,tam po prostu siedzą wielcy muzycy w dużym nagromadzeniu na km kwadratowy.A taki skład z bc za rok zrobi niesamowitą jakość na scenie Owczarni.
Dodatkowo picie co dzień przez tydzień,jamy co wieczór z przeróżnymi muzykami i występy na scenie w Szczawnicy przed sporą gawiedzią.
Odpowiedz
Szlachta bawi się w Zgierzu *mrgeren*
"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 30 gości