tegoroczny epiphone jack casady ltd jest średniawy.
ALE Musicans friend dostal wersje ekskluzywna z brokatem i jest miodna O_O srtasznego an niego gasa zlapalem

tu wersja MF
http://www.musiciansfriend.com/bass/epip...ductDetail

tu oryginal:
http://www.epiphone.com/Products/Bass/Lt...-Bass.aspx

O MATKO KOCHANA JAK JA CHCĘ TO WIOSŁO

Kolega przywiózł do studia Ibaneza ATK, model chujwijaki, rocznik 96 japan. Fotka może nie ukazywać, ale ma piękny top. Korpus najprawdopodobniej jesiun. Pickupy seymoura.
To
wiosło
skasowało
każdego
sztingraja
na
jakim
grałem.

ŻODYN się nie ostał. Cieszę się że bierze go za mega-śmieszne pieniądze, w razie czego mam pierwszeństwo w odkupowaniu
Jestem totalnie osrany tym wiosłem. Miał na sobie jakieś 59 letnie sznurki, założyłem mu jakieś sprane stare EB stalówki. Wszystko się zgadzało, nie ma muła na E, G bardzo ładnie dźwięczna, ta basówka to prostu sama gra
Chcę

Rowr w sumie może potwierdzić, bo też na nim grał

Mialem podone spostrzezenia jak pierwszy raz uslyszalem na zywo ATK Macka Magnuskiego. Jakby ten bas chcial wyeliminowac wady, ktore ludzie SR przypisuja czesto. Wlasciwie wszystko mi sie w jego brzmieniu podobalo.

W tym jakies niestandardowe pickupy sa, co tu pomontowano?

wygląda na Seymoury, raczej nie standard. Swoją drogą Ibanez miał też bardzo fajne basy z taką własnie konfiguracją Seymourów, seria RD







A ATK faktycznie bardzo fajne, każdy od ATK200 był całkiem kompetentne a te właśnie "stare" japońskie miażdżą

ja miałem kiedyś takiego:



był zajebisty. ale zachciało mi się jazza (też jest zajebisty ).

jedyny minus tych ATK jak dla mnie, to dość szeroki gryf.

No wlasnie dlatego pytam, bo standardowo zwykle oni tam montowali mega charakterystyczne humby:

---

(03-21-2016, 09:32 AM)zwinny napisał(a): ja miałem kiedyś takiego:



był zajebisty. ale zachciało mi się jazza (też jest zajebisty ).

jedyny minus tych ATK jak dla mnie, to dość szeroki gryf.

Duzo dwunastych progow miales w tym basie ;P

(03-21-2016, 09:32 AM)zwinny napisał(a): jedyny minus tych ATK jak dla mnie, to dość szeroki gryf.

I dramatycznie przekurwawchujodrażająca główka. Strasznie mnie to wkurwia, bo reszta basu jest super, i wizualnie, i brzmieniowo.

piękny <3

mi główka nie przeszkadza, ale jakby trochę sensowniej rozłożyli klucze na niej to mogłaby być zajebistym plusem zamiast tylko "nie przeszkadzać"

No więc właśnie to rozłożenie kluczy to jakiś dramat jest. Gdyby dali je symetrycznie byłoby ok. Co ciekawe, główka piątki już tak nie razi. I piąteczkę chętnie bym przytulił.

W tych starych japońskich fajne było to nietypowe montowanie gryfu:

http://davebunkerguitars.com/tension_free.html

(03-21-2016, 08:42 AM)Maciejeq napisał(a):

O MATKO KOCHANA JAK JA CHCĘ TO WIOSŁO

Kolega przywiózł do studia Ibaneza ATK, model chujwijaki, rocznik 96 japan. Fotka może nie ukazywać, ale ma piękny top. Korpus najprawdopodobniej jesiun. Pickupy seymoura.

ATaKi są w pytę. On taki oryginalnie był, czy te przystawki to przeróbka?

(03-21-2016, 01:34 PM)goly napisał(a): ATaKi są w pytę.

No kurwa!

(03-20-2016, 08:11 PM)Zbychoo napisał(a):

tegoroczny epiphone jack casady ltd jest średniawy.
ALE Musicans friend dostal wersje ekskluzywna z brokatem i jest miodna O_O srtasznego an niego gasa zlapalem

tu wersja MF
http://www.musiciansfriend.com/bass/epip...ductDetail

tu oryginal:
http://www.epiphone.com/Products/Bass/Lt...-Bass.aspx

W brokacie petarda!

Pipaki to przeróbka, w sensie - oryginalne zostały zamienione na seymoury przez któregoś tam właściciela.

---

SJB-2 i humb z 3ma cewkami na ceramicznych magnesach.

---

A tak w ogóle to wcale mi nie pomogliście, powinniście napisać że to chujowe basy są, obrzydliwe i nie grają. Teraz gasuję jeszcze bardziej

Pogadaj z zakwasem