Ja kupiłem tą
http://allegro.pl/myjka-wanna-oczyszczar...76926.html

Na zdjęciach wydaje się straszna krowa, wielka jak cholera, a jak się zobaczy wymiary:

Cytat:- wymiary zewnętrzne: 230 x 180 x 160 mm

To zależy w sumie do czego chcesz tej myjki prócz prania sznurów używać, jak myć jakieś sztućce czy co to trochę większa by się przydała (tutaj mieszczą się tylko łyżeczki i takie tam, ogólnie małe pierdoły).

(10-29-2010, 12:10 PM)Maciejeq napisał(a): Ja kupiłem tą
http://allegro.pl/myjka-wanna-oczyszczar...76926.html

Na zdjęciach wydaje się straszna krowa, wielka jak cholera, a jak się zobaczy wymiary:

Cytat:- wymiary zewnętrzne: 230 x 180 x 160 mm

To zależy w sumie do czego chcesz tej myjki prócz prania sznurów używać, jak myć jakieś sztućce czy co to trochę większa by się przydała (tutaj mieszczą się tylko łyżeczki i takie tam, ogólnie małe pierdoły).

główne przeznaczenie to na struny
chyba że matka będzie chciała coś w niej wyprać to już będzie problem

za 300zł mam 3 komplety nowych strun..

tylko to 300zł i te 3 komplety strun nie przetrwają tak długo jak ta pralka.

na próby 1kpl starcza na 3 m-ce (świeży + 2 moczenia w dykcie)
mam jeszcze 4 sety używane po 4 godziny w czasie nagrań, zatem na najbliższy rok na próby
na koncerty kupuję i tak świeże (co daje kolejne 2 m-ce prób)

a ja mam flaty, jedne, pewnie na najbliższych parę lat

flaty sprzedałem - ain't my style

ja na razie zostawiłem, bo mniej niszczą moje palce, ale też mnie kusi żeby wrócić do roundów, bo potrzebuję środka! chyba, że zmienię pickupy i problem się rozwiąże

ja np teraz trochę żałuję założenia flatów na nagrywanie, ponieważ mój precel o wiele ładniej brzmi z roundami (DR Black Beauties - moim zdaniem pięknie brzmiące struny, następne do precla też będą te, tylko grubszy rozmiar), tak że te flaty to nie jest do końca 'ziemia obiecana' wśród strun.
Chociaż nie powiem, baardzo, bardzo mi się podoba jak brzmią w manu, ale zmiana strun co próbę wkurwiałaby mnie nieziemsko

(10-29-2010, 01:14 PM)hubertgal napisał(a): ale też mnie kusi żeby wrócić do roundów, bo potrzebuję środka!

Nie wiem jakie masz flaty ani tym bardziej pickupa ale u mnie połączenie Chromes'ów + DiMarzio ModelP dają duuuużo środka.

bas do flatow imo powinien miec jasne, zbite brzmienie.

np. preceliusz 77 wujka albo wtf'a albo mroka by sie nadal.

(10-29-2010, 01:36 PM)baton napisał(a):

(10-29-2010, 01:14 PM)hubertgal napisał(a): ale też mnie kusi żeby wrócić do roundów, bo potrzebuję środka!

Nie wiem jakie masz flaty ani tym bardziej pickupa ale u mnie połączenie Chromes'ów + DiMarzio ModelP dają duuuużo środka.

Ja mam Tokaia z oryginalnymi pickupami, które chciałbym właśnie na DiMarzio P wymienić Ale to za kilka miesięcy najwcześniej, najpierw muszę długi spłacić i wyjść na prostą z finansami.

Tylko żebyś nie skończył tak jak ja.. Wymieniałem oryginalnego picka z mojego Roadstara na DP122 spodziewając się mega poprawy, a okazało się że wcale nie jest lepiej. Inaczej brzmi DiMarzio to fakt, ale nie powiedziałbym że lepiej.
W każdym razie kumple z kapeli mówią żebym wrócił do oryginalnego, a mnie się nie chce tego robić i chyba sam siebie oszukuje że po zmianie jest lepiej

a co się zmieniło? możesz opisać? bo ja jeszcze nie wiem co zrobić, bo w sumie po ostatnim filmiku Eda, który krążył tutaj wczoraj zastanawiam się jeszcze nad Nordstrandami i Fenderami i sam nie wiem co lepsze...

(10-29-2010, 12:44 PM)Burning napisał(a): za 300zł mam 3 komplety nowych strun..

nie raz nie mam kasy na nowe struny np przed koncertem, toteż nie robię sobie zapasów strun na np rok.
a taka pralka przydała by się, bo mam dwa komplety - na próby i na koncerty, a pierdolenie się z dynksem już mi się nudzi no i nie czyści dokładnie i czekać trzeba, a tak bym wrzucił, wyprał, wytarł i założył...
i by mi palce nie śmierdziały jak wydech żula spod sklepu